Jej Futrzastosc Chanelle prosimy o zamkniecie

[Chat]

Ale na tym trzecim zdjeciu tak dyskretnie i delikatnie wypchnela Fione

Jak Minibusy sa spokojne i powoli do niej podchodza, Krolowa nie reaguje. Gorzej jak zaczynaja za nia biegac, wtedy dochodzi nawet do lapoczynow

[JoasiaS]

Obejrzałam foty i . Integracja na całego . Super!

[Chat]

O ile Dex nie chce sie zbyt gwaltownie integrowac, jak tutaj



dostal wpiernicz

[alus1]

O ile Dex nie chce sie zbyt gwaltownie integrowac, jak tutaj



dostal wpiernicz

i słusznie, bo Ty ich rozpieszczasz więc ktoś musi ich wychować

[annette88]

No ta.. pfff.. Dex smarkacz, co on sobie mysli ? dzień dobry

[amyszka]

Prawie obłaskawiona Królowa

[Monostra]

Jak Minibusy sa spokojne i powoli do niej podchodza, Krolowa nie reaguje. Gorzej jak zaczynaja za nia biegac, wtedy dochodzi nawet do lapoczynow

Porządek musi być i Minibusy muszą znać swoje miejsce .

[MarciaMuuu]

Gdyby to był mój go Georg, to ja bym Chanelle do Wrednej Nathalie zabrała i kazała zrobić wszystkie badania

O to! to!

Generalnie

[Chat]

Gdyby to był mój go Georg, to ja bym Chanelle do Wrednej Nathalie zabrała i kazała zrobić wszystkie badania

Powiem Nathalie, usmieje sie Ona wysnula taka teorie: Chanelle nie jest w gruncie rzeczy typem szefa. Faktycznie jej siostra dominowala w tej parze. Po smierci siostry Chanelle poczula ciezar odpowiedzialnosci za dom, terytorium, za nas... I przeroslo ja to. Dlatego sikala i gwlatownie reagowala na obecnosc obcych kotow w naszym ogrodzie. Ona sie po prostu bala. A teraz juz nie jest sama, powoli zaakceptowala obecnosc Minibusow, uspokoila sie co do swojego miejsca w domu, zaczela sie bawic na nowo...Czyli w sumie Minibusy ja rozruszaly

[Chat]

Dziewczyny

oj, pogadalbym z Wami...

Mru

Hehehe, Mru, czekamy

Nareszcie jakis facet na poziomie

Dziewczyny

[Avian]

Dzień dobry zagramanicznym kotom

[kristinbb]

Gdyby to był mój go Georg, to ja bym Chanelle do Wrednej Nathalie zabrała i kazała zrobić wszystkie badania

Powiem Nathalie, usmieje sie Ona wysnula taka teorie: Chanelle nie jest w gruncie rzeczy typem szefa. Faktycznie jej siostra dominowala w tej parze. Po smierci siostry Chanelle poczula ciezar odpowiedzialnosci za dom, terytorium, za nas... I przeroslo ja to. Dlatego sikala i gwlatownie reagowala na obecnosc obcych kotow w naszym ogrodzie. Ona sie po prostu bala. A teraz juz nie jest sama, powoli zaakceptowala obecnosc Minibusow, uspokoila sie co do swojego miejsca w domu, zaczela sie bawic na nowo...Czyli w sumie Minibusy ja rozruszaly

Jednym słowem kot też potrzebuje zrozumienia.
I kociego psychologa.

[moś]

Jak one sie tam zmiescily
tez cudnie, bry wieczorne, jeszcze doczytuje..po lebkach

[moś]

A co to minibusy?
nowe to koty som belgijskie

[Chat]

Chanelle Fione w koncu lagodnie, acz stanowczo usunela W koncu ten najwyzszy stopien w drabinie socjalnej nalezy do Krolowej Witanko