Gagatek, Rychu i reszta ekipy cz.4... zgarnęłam połamańca :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt lut 06, 2009 9:40

U nas też sennie :roll:
S&S
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt lut 06, 2009 10:49

Avian pisze:
kalair pisze:Gaciu, co dzisiaj robisz?
Kretki Ciekawe


Śpięęęęęę ..... nuuuuudyyyyy 8)
G.

Gaciu, chodź, pobrykacisiamy razemkem :) Rozwalimy papier toaletowy?
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 06, 2009 12:10

Hej Gagat! Ja rozrabiam, kradne scierki i ciapciam umyte okna! Howgh!
Bonifac.

Rachelinka

 
Posty: 3265
Od: Czw wrz 13, 2007 22:21
Lokalizacja: Pabianice k. Łodzi

Post » Pt lut 06, 2009 12:35

Avian pisze:A babcia znów daje czadu - wciąż tylko mówi, że chce do domu opieki albo do domu starców :roll: I każe mi kota wydać, bo on z nią cierpi, a przecież go szkoda, bo taki kot potrzebuje miłości :roll: A ja jakoś nie widzę, żeby cierpiał - żyje normalnym kocim życiem - śpi, chodzi do ogrodu, trochę się bawi. Babcia jest zazdrosna, że Mru przestał z nią spać, przeniósł się na piec, bo tam ma cieplej :wink:
A do domu opieki to ona chce tak na 2 - 3 miesiące, do wiosny. Normalnie zwariować można :roll:

:lol: :lol: :lol: :lol:
Pozdrowienia dla charakternej Babci :wink:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Sob lut 07, 2009 8:23

Hej Gagatkowo!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob lut 07, 2009 19:04

Cześć Gagatku! Witaj Rychu! U nas w domu grypa była i musiałam wszystkiego dopilnować ale teraz wszystko już wraca do normy.
Rysiaczku już niedługo Walentynki Obrazek

Iskropka

 
Posty: 2651
Od: Pt lis 30, 2007 21:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lut 07, 2009 21:32

Avian pisze:A babcia znów daje czadu - wciąż tylko mówi, że chce do domu opieki albo do domu starców :roll: I każe mi kota wydać, bo on z nią cierpi, a przecież go szkoda, bo taki kot potrzebuje miłości :roll: A ja jakoś nie widzę, żeby cierpiał - żyje normalnym kocim życiem - śpi, chodzi do ogrodu, trochę się bawi. Babcia jest zazdrosna, że Mru przestał z nią spać, przeniósł się na piec, bo tam ma cieplej :wink:
A do domu opieki to ona chce tak na 2 - 3 miesiące, do wiosny. Normalnie zwariować można :roll:

A dlaczego chce tam iść? Podaje jakieś powody?
To takie fanaberie nie wiadomo dlaczego, czy może czuje się ja wiem? Samotna? Nie daje sobie rady z codziennością?
Przyjemne to nie jest słuchać tego oczywiście, obojętnie czy w jej umyśle istnieją powody czy nie.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lut 08, 2009 0:51

witajcie gagatki i inne śliczne Kwiatki :1luvu:
Pozdrawiamy Was serdecznie i całujemy mocno :D

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Nie lut 08, 2009 7:55

Gagatki zajęte? :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie lut 08, 2009 14:09

Miałam o to samo spytać co Nelly, może Babcię męczy przygotowywanie jedzeni itp. A kiedy będzie miła zabieg i w jakim szpitalu. Moja Aga teraz ma w ramach klinik jest na kardiologii na Długiej.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie lut 08, 2009 15:00

Jestem na chwilę, bo zaraz biegnę do działkowców :D

Babcia ma zabieg na początku marca, na Szkolnej.
Ona ma 100% depresję, w domu ciemno i ponuro, pogoda wstrętna ... załamała sie tym przełożonym zabiegiem ... do tego dobija ja dziadek, pan hrabia, którego trzeba obsługiwać :roll:
To jest typ faceta, który uważa, ze prace domowe to robota kobiety. Do tego wczoraj prawie chatę spalił :evil:
O 22 nagle stwierdził, ze już rano i trzba napalić w piecu ... wygarnął popiół z pieca do plastikowego wiaderka, wiaderko sie stopiło, wypaliła się dziura w dywanie, w podłodze ...
Babcia poszła go zapytać co robi, nakrzyczał na nią, że on jest właściciel, a ona ma sie wynosić do swojego pokoju. Nawet doszło do szarpaniny ...
Normalnie jego bym wysłała do jakiegoś zamkniętego zakładu :evil:
Pan hrabia na włościach ... a wszyscy wkoło to oszuści, którzy czyhają na to, co jego :evil:

No i co tu zrobić? :roll:


Kotki pozdrawiają - wczoraj szczęśliwe używały słoneczka :D
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Nie lut 08, 2009 15:18

Ceść Gaciu :) Mas słonecko? Bo u mnie saro, smutno
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lut 08, 2009 16:33

To ja się Babci nie dziwę, że ma depresje i ochotę na pobyt w domu, gdzie ją obsłużą. I jeszcze to czekanie na operację.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie lut 08, 2009 16:50

Dziadkowi może DHEA zapodać :roll:

Kciuki za babcię :ok:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Nie lut 08, 2009 17:11

Ogromne kciuki za Babcię i ciepłe mysli :ok: :ok: :ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości