"PERSICA"- ma juz kogos kto na nia czeka :) /fotki

» Czw kwi 17, 2008 5:48

czyli powolutku powolutku domek coraz bliżej....

» Czw kwi 17, 2008 8:47

Serniczek pisze:czyli powolutku powolutku domek coraz bliżej....

Poczekamy

» Pt kwi 18, 2008 9:40

jak tam Blusieńka????

» Pt kwi 18, 2008 11:35

Blusia nie lubi być sama. Drapie podłogę gdy słyszy , że dziewczyny przyszły. Obecnie czeka na sterylkę i zajada się persianem. Szkoda tylko, że nie umie bawić się zabawkami. tyle dla niej kupiłam bo myślałam, że to będzie dla niej super zajęcie :-(

A może nauczy bawić się od mojego psa- ten ma obsesję na punkcie zabawek. Ajmk coś o tym wie :-)

Chciałabym odwiedzić Blu w Fundacji- może dziewczyny mi pozwolą :-)

» Pt kwi 18, 2008 12:47

To byłoby bardzo dobrze, jak byście się nawzajem poznały i zaprzyjaźniły

Blusia nie miałaby takiego stresu po przyjeździe do Ciebie. Moim zdaniem to jest bardzo dobry pomysł

Tylko co na to jej opiekunki? :catmilk:

» Pt kwi 18, 2008 14:46

Byłam w fundacji w poniedziałek

z osobą ktora persiulkę znalazła.
Kobitka próbowała panienkę wyczesać,nie udało sie jej-Blu nie bardzo lubi czesanie.Myślę,że z czasem się może przyzwyczai :wink:

Persiunia lubi gości,domaga się wypuszczenia jej gdy tylko usłyszy kogoś za drzwiami.Mam nadzieję,że Lidka nic nie bedzie miała przeciwko odwiedzinom Herbi w fundacji

» Pt kwi 18, 2008 15:02

Wyjechałam i net mam tylko z doskoku. Herbi to super, że chcesz odwiedzić Blu, ale... Przygotuj się na widok wielu kotów spragnionych kontaktu z człowiekiem. Wiem, ze jesteś bardzo wrażliwą osobą. Widok tych kotów, które proszę żeby się nimi zająć może okazać się dla Ciebie trudny. Im nie dzieje się krzywda, ale tak bardzo, bardzo chciałaby mieć swojego człowieka

Przygotuj się na nieprzespaną noc po tej wizycie.
Przepraszam za ten wtręt, ale poznałam Herbi i wiem co piszę.
Muszę uciekać, nie wiem kiedy znów będę w necie

» Pt kwi 18, 2008 17:28

ajmk pisze:Wyjechałam i net mam tylko z doskoku. Herbi to super, że chcesz odwiedzić Blu, ale... Przygotuj się na widok wielu kotów spragnionych kontaktu z człowiekiem. Wiem, ze jesteś bardzo wrażliwą osobą. Widok tych kotów, które proszę żeby się nimi zająć może okazać się dla Ciebie trudny. Im nie dzieje się krzywda, ale tak bardzo, bardzo chciałaby mieć swojego człowieka
Przygotuj się na nieprzespaną noc po tej wizycie.
Przepraszam za ten wtręt, ale poznałam Herbi i wiem co piszę.
Muszę uciekać, nie wiem kiedy znów będę w necie

Masz rację Ajmk, niestety... :roll:

Tyle koteczków, które chcą do domku...

» Pt kwi 18, 2008 22:16

Herbi pisze:Chciałabym odwiedzić Blu w Fundacji- może dziewczyny mi pozwolą

My nie wydajemy na wizyty pozwolen tylko serdecznie Cie zapraszamy jesli tylko masz ochote i mozliwosci

Pisze pw

» Sob kwi 19, 2008 9:32

lidiya pisze:
Herbi pisze:Chciałabym odwiedzić Blu w Fundacji- może dziewczyny mi pozwolą

My nie wydajemy na wizyty pozwolen tylko serdecznie Cie zapraszamy jesli tylko masz ochote i mozliwosci
Pisze pw

Herbi, może już tam jesteś?

» Sob kwi 19, 2008 10:43

jeszcze mnie tam nie ma. siedze w pracy :-)

musze ustalic adres i godziny przyjec w fundacji. chciałam sie pochwalic ze wczoraj kupiłam dwie sliczne miseczki dla Blu. takie w kotki. moze jej sie spodobaja :catmilk:

Udało mi się jakoś wstawić zdjęcie mojej Saluni ze mną. Czyli towarzysze dla Blusi
http://upload.miau.pl/3/84530.jpg