Czy Szelmusia to żonusia Tymusia? Trio wcale nie egzotyczne

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 28, 2009 10:20

Fredziolina pisze:
Wima pisze:Kocia ma cudny charakter, łagodna, stabilna psychicznie, nie boi się odkurzacza ani moich prychających futer( Dunia i Krzyś :evil: ), ugniata biust i brzuch :D , kuwetę opanowała w mig...


Taka kotę wydajesz ? 8O toż to masażystka jak sięm patrzy :mrgreen:


bo mam większego specjalistę-> Tymka

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 28, 2009 10:32

Wima pisze:
Fredziolina pisze:
Wima pisze:Kocia ma cudny charakter, łagodna, stabilna psychicznie, nie boi się odkurzacza ani moich prychających futer( Dunia i Krzyś :evil: ), ugniata biust i brzuch :D , kuwetę opanowała w mig...


Taka kotę wydajesz ? 8O toż to masażystka jak sięm patrzy :mrgreen:


bo mam większego specjalistę-> Tymka

Może zamienisz Tymka na Inkę?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 28, 2009 10:37

Obrazek


Tymusia nikomu nie oddam :evil:

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 28, 2009 10:44

To wymień mi Inkę na Czoko. Obie są czarne, Domek się nie połapie

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 28, 2009 10:50

Czy Inka wie, że usiłujesz ją przehandlować???

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 28, 2009 10:51

Wima pisze:Czy Inka wie, że usiłujesz ją przehandlować???

Dowie się we właściwym czasie :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 28, 2009 11:00

Handel żywym towarem Obrazek, to już podpada pod paragraf.

A swoją drogą biedna Inka.
Czym sobie zasłużyła?

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 28, 2009 11:12

Wima pisze:Handel żywym towarem Obrazek, to już podpada pod paragraf.

A swoją drogą biedna Inka.
Czym sobie zasłużyła?

Straszeniem MruJafki. I drapaniem Dużej

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 28, 2009 11:30

MaryLux pisze:
Wima pisze:Handel żywym towarem Obrazek, to już podpada pod paragraf.

A swoją drogą biedna Inka.
Czym sobie zasłużyła?

Straszeniem MruJafki. I drapaniem Dużej


to ja też dziękuję :twisted:

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 28, 2009 11:38

Wima pisze:
MaryLux pisze:
Wima pisze:Handel żywym towarem Obrazek, to już podpada pod paragraf.

A swoją drogą biedna Inka.
Czym sobie zasłużyła?

Straszeniem MruJafki. I drapaniem Dużej


to ja też dziękuję :twisted:

Dlaczegoooo? Ona tak cudownie wylizuje Psota. I codziennie przy porannej kawie podstawia brzuszek do miziania

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 28, 2009 14:51

Wima, w pakiecie na wymiane dostaniesz i Inke i Psota
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 28, 2009 14:56

Wymiana za Dunię & Blusia?!

Niech MaryLux najpierw je złapie Obrazek
Ostatnio edytowano Czw maja 28, 2009 15:03 przez Wima, łącznie edytowano 1 raz

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 28, 2009 15:02

Jak zobaczę samotną parke kotow w tramwaju z tobołkami, będę wiedzieć, że wymiana doszła do skutku.
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 28, 2009 15:05

Thorkatt pisze:Jak zobaczę samotną parke kotow w tramwaju z tobołkami, będę wiedzieć, że wymiana doszła do skutku.


Moje wypłosze jeszcze bardziej niż mnie, boją się świata zewnętrznego, więc to z pewnością nie będą moje koty

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 28, 2009 16:54 wymiana

MaryLux pisze:To wymień mi Inkę na Czoko. Obie są czarne, Domek się nie połapie


Oj obawiam się, że Domek się połapie. Czoko jest nie do podmienienia. Ten jej wrodzony spokój, przyjazne usposobienie i charakterystyczna blizna na pyszczku. Żadne inne kocię tego nie ma :) Została już pokochana i zapamiętana od czubków uszek po końce pazurków :) Wszelkie zmiany i niezgodnosci z oryginałem zostaną zauważone :wink:

Wilmont

 
Posty: 1
Od: Czw maja 28, 2009 16:46

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 147 gości