MB&Ofelia pisze:1 - są smaczki monobiałkowe, a mianowicie
miąsko filozofowane https://www.zooplus.pl/shop/koty/przysm ... tki/2066572 - da się zrobić barfa z samego królika albo z samej kaczki, gęsi itp. Co prawda będzie problem z podrobami, ale jak będzie trzeba to się da. Może nad królikiem bym się zastanawiała na dłuższą metę, bo mięso królicze jest chude i będzie brakowało tłuszczu.
Olej rybny powinien teoretycznie być, ale - zwłaszcza na krótszą metę - bez niego da się przeżyć.
Zamówiłam filozofowanego królika

Na wszelki wypadek również gąskę

Właśnie stanęło na króliku, bo jego mogę dostać w postaci mięsnej, nie muszę bazować na konserwach. Pierwotnie chciałam iść w kozę albo w gęś, ale kozę widzę tylko w Internecie, a gęsi też teraz w moim mięsnym nie ma świeżych

Dzika niedawno jedli, więc odpadł, jeleń to tak może mało naturalny doa kota

Ostatecznie królik, a co z tłuszczem to jeszcze nie wiem… Z podrobów - wątróbka królicza u nas jest bez problemu, a na specjalne zamówienie dostanę nereczki. Tyle wiem na razie…
Edit: barfiaki mają tłuszcz z królika…