Moli ♥♡ ♥♡ Fuksik ♥♡ ♥♡

O tu Fuksio z nowym przyjacielem :mrgreen:

Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka

Eeej? Szwagier zajęty? Nie Fuksem oczywiście :mrgreen:

Widać, że Fuks czuje się świetnie z nowym kompanem

klaudiafj pisze:Eeej? Szwagier zajęty? Nie Fuksem oczywiście

Nie, do wzięcia :mrgreen:

Kocha koty, gotuję, ustala diety, ma ciało jak ta lala,
Mniej sprząta, ale prasuje, wiesza pranie :ryk:

Taka krótka reklama :ryk:

Ustala diety? Odpada :mrgreen:

Żartuję

klaudiafj pisze:Ustala diety? Odpada
Żartuję

Zna się na tym :wink:

Proszę zapakować i w pudle wysłać na Bytom.
Mój już w pudle siedzi i czeka na kuriera i wysyłka Radom :ryk:

Może Chytra Baba go przyjmie :twisted:

Moli25 pisze:
ser_Kociątko pisze:20 km?

To jakiś mały pryszczyk. Ale muszę otworzyć sezon. Z reguły to tak poniżej 50 km nie schodze

wymiękam.
Jedyny sport jaki lubię to pływanie, i tam faktycznie mam osiągi, ale żadne biegi, rower brrr

Moli25 pisze:Wiecie co, mimo że niedziela to jest tak ciepło że w podskokach wstawilam pranie i susze na balkonie
Jest tak ciepło że aż niedowiary

Dziś zrobiłam przegląd lodówki, i tym sposobem powstała pizza. Ponoć taka dobra ze wolali* o jeszcze, ale czego jak już zrobiłam sprzątanie lodówki. Ale fakt, pizza to takie danie które przyjmie każdy składnik

*zamieszkał z nami szwagier

a liczyłam na wolny pokój w czerwcu

zobacz jakie fotki na konkurs znalazłam :mrgreen:

Jest tak cudownie na dworze że aktywność wskazana :-)

23km za nami :mrgreen:

a do domu trzeba wrócić :smiech3:

Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka

mir.ka pisze:zobacz jakie fotki na konkurs znalazłam

Cudo moje małe!!
Pamiętam go takiego małego :twisted:

dał mi popalić :twisted:

Byl przy tym taki uroczy że nie dało się na niego gniewać :mrgreen:

Moli zapytaj szwagra czy w grę wchodzi adopcja? Fuksio mały był śmieszny a teraz jest ślicznym kocurkiem. Tyłki Was nie bolą po tych rowerowych jazdach? Mi mąż kupił jakieś żelowe majty żeby mnie zachęcić a mnie się tak nie chce, że szok. Stara się robię, cy cuś, no ale ty dzieciak jesteś rocznikowo to co innego. U nas dzisiaj woliera otwarta wreszcie i kotki nie śpią i nie jedzą tylko na dworze siedzą. Pozdrawiam

Żelowe majty, padłam :ryk:

Ale dzisiaj pogoda była miodzio

No naprawdę są takie. Krok i trochę wyżej od d... strony są wypełnione żelem. Wygladam w nich trochę jak w cienkiej pieluszce ale i tak tyłek boli. Ziemosławę pozdrawiam.

Ziemosław pisze:Żelowe majty, padłam
Ale dzisiaj pogoda była miodzio

Aga ma rację, takie żelowe majtki są niezbędne dla rowerzysty.
Ja jak mam maratony 5 godzinne to nie wyobrażam sobie jazdy w innych spodniach.
Dodatkowo one są zakładane na ramiona,
Takie majtki z pampersem. Dziś żałuję że ich nie ubrałam.

aga66 pisze:Moli zapytaj szwagra czy w grę wchodzi adopcja? Fuksio mały był śmieszny a teraz jest ślicznym kocurkiem. Tyłki Was nie bolą po tych rowerowych jazdach? Mi mąż kupił jakieś żelowe majty żeby mnie zachęcić a mnie się tak nie chce, że szok. Stara się robię, cy cuś, no ale ty dzieciak jesteś rocznikowo to co innego. U nas dzisiaj woliera otwarta wreszcie i kotki nie śpią i nie jedzą tylko na dworze siedzą. Pozdrawiam

Ja jestem wprawiona, mam dobrą kondycję. Mąż się dziś zasapał biedny :mrgreen:

on ćwiczy sporty siłowe i jednak z taką masa ciężko mu się jeździ.

Szwagier się śmieje :ryk:

Moli ♥♡ ♥♡ Fuksik ♥♡ ♥♡

Kto przegląda forum