Zuzia i Pola po raz 23 ♥♥♥ !

[Ewa L.]

Dobranoc!

[agusialublin]

No tak, wszyscy ida spać jak ja siadam do kompa

[Ewa L.]

No tak, wszyscy ida spać jak ja siadam do kompa

No co ty !

[agusialublin]

A bo sama w domu jestem i jeszcze mogę posiedzieć

ale fajosko u Kuby było
w sierpniu obowiązkowo u mnie wszyscy się stawiają już się nie mogę doczekać żeby Was kochani poznać

[barbarados]

[mir.ka]

No tak, wszyscy ida spać jak ja siadam do kompa

a chyba miau sie poprawiło

[Ewa L.]

A bo sama w domu jestem i jeszcze mogę posiedzieć

ale fajosko u Kuby było
w sierpniu obowiązkowo u mnie wszyscy się stawiają już się nie mogę doczekać żeby Was kochani poznać

Tak było super!
Ja myślę że kociarze to naprawdę ludzie z innej planety. Pogadaliśmy na różne tematy nie tylko kocie bo było o dzieciach, wierze, polityce i okazało się że nawet poglądy mamy bardzo podobne. Tak jak za zwyczaj o polityce i wierze w towarzystwie się nie dyskutuje bo to poróżnia ludzi z godnie z powiedzeniem że ilu ludzi tyle opinii tutaj czegoś takiego nie było.
Kuba bardzo się starał i powitał nas pysznym śniadankiem i obiadek czyli zapiekanki makaronowe jego roboty wykonane przy pomocy dziewczyn były przepyszne.
Nawet kocie się spisały. Perełka mimo że wyglądem przypomina Zuzię charakter ma bardzo podobny do Poli. Pola jedynie obcym nie daje się brać na ręce i na początku wali łapą przy próbie pogłaskania. Musi tego chcieć sama.
Perełka podeszła do każdego i każdemu dała się brać na ręce. Nigdy nie słyszałam tak gadającego kota. Jej się pysio nie zamykał.
Do pełni szczęścia brakowało mi tylko obecności Basi. Ale rozumiem dlaczego nie przyjechała - za dużo się na nią zwaliło.

[agusialublin]

No tak, wszyscy ida spać jak ja siadam do kompa

a chyba miau sie poprawiło

może trochę
wcześniej nie pisałam bo się wkurzałam jak mi post szedł minutę nie wspomnę o przejrzeniu wątków

[agusialublin]

A bo sama w domu jestem i jeszcze mogę posiedzieć

ale fajosko u Kuby było
w sierpniu obowiązkowo u mnie wszyscy się stawiają już się nie mogę doczekać żeby Was kochani poznać

Tak było super!
Ja myślę że kociarze to naprawdę ludzie z innej planety. Pogadaliśmy na różne tematy nie tylko kocie bo było o dzieciach, wierze, polityce i okazało się że nawet poglądy mamy bardzo podobne. Tak jak za zwyczaj o polityce i wierze w towarzystwie się nie dyskutuje bo to poróżnia ludzi z godnie z powiedzeniem że ilu ludzi tyle opinii tutaj czegoś takiego nie było.
Kuba bardzo się starał i powitał nas pysznym śniadankiem i obiadek czyli zapiekanki makaronowe jego roboty wykonane przy pomocy dziewczyn były przepyszne.
Nawet kocie się spisały. Perełka mimo że wyglądem przypomina Zuzię charakter ma bardzo podobny do Poli. Pola jedynie obcym nie daje się brać na ręce i na początku wali łapą przy próbie pogłaskania. Musi tego chcieć sama.
Perełka podeszła do każdego i każdemu dała się brać na ręce. Nigdy nie słyszałam tak gadającego kota. Jej się pysio nie zamykał.
Do pełni szczęścia brakowało mi tylko obecności Basi. Ale rozumiem dlaczego nie przyjechała - za dużo się na nią zwaliło.

ale żeście koty wymordowali i wymiziali

[Ewa L.]

No tak, wszyscy ida spać jak ja siadam do kompa

a chyba miau sie poprawiło

może trochę
wcześniej nie pisałam bo się wkurzałam jak mi post szedł minutę nie wspomnę o przejrzeniu wątków

Minutę ???????
A wysyłaj post przez 1.5 godz albo 30 min otwieraj stronę jak miałam przy poprzednim necie

[Ewa L.]

A bo sama w domu jestem i jeszcze mogę posiedzieć

ale fajosko u Kuby było
w sierpniu obowiązkowo u mnie wszyscy się stawiają już się nie mogę doczekać żeby Was kochani poznać

Tak było super!
Ja myślę że kociarze to naprawdę ludzie z innej planety. Pogadaliśmy na różne tematy nie tylko kocie bo było o dzieciach, wierze, polityce i okazało się że nawet poglądy mamy bardzo podobne. Tak jak za zwyczaj o polityce i wierze w towarzystwie się nie dyskutuje bo to poróżnia ludzi z godnie z powiedzeniem że ilu ludzi tyle opinii tutaj czegoś takiego nie było.
Kuba bardzo się starał i powitał nas pysznym śniadankiem i obiadek czyli zapiekanki makaronowe jego roboty wykonane przy pomocy dziewczyn były przepyszne.
Nawet kocie się spisały. Perełka mimo że wyglądem przypomina Zuzię charakter ma bardzo podobny do Poli. Pola jedynie obcym nie daje się brać na ręce i na początku wali łapą przy próbie pogłaskania. Musi tego chcieć sama.
Perełka podeszła do każdego i każdemu dała się brać na ręce. Nigdy nie słyszałam tak gadającego kota. Jej się pysio nie zamykał.
Do pełni szczęścia brakowało mi tylko obecności Basi. Ale rozumiem dlaczego nie przyjechała - za dużo się na nią zwaliło.

ale żeście koty wymordowali i wymiziali

Fuku była raczej zestresowana naszą obecnością za to Perełka narobiła km ganiając się z Pitkiem i Laną bo dzieci za nią szalały.

[Ewa L.]

No dobra - ja już dawno miałam iść spać a wy mnie zagadujecie.

[Ewa L.]

Dobrej nocki!

[aannee99]

[agusialublin]

Zbieram się i ja bo rano będzie bolało wstawanie

spokojnej nocki