Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ewar pisze:Kastrację zrobi i technik weterynaryjny, tak słyszałam, to dość prosty zabieg, chociaż i tutaj zdarzają się problemy.Sterylki u kotki boję się zawsze, zwłaszcza rudych kotek.Sterylizowałam trzy rude, u trzech różnych wetów i wszystkie trzy miały problemy.mandala20, poproś o kastrację kotki, nie sterylizację.To różnica.
ewar pisze:Kastracja to pozbawienie kocura i kotki organów płciowych, sterylizacja to usunięcie jajników, zostaje macica.Owariektomia i histerektomia to fachowe określenia.Potocznie mówi się o sterylce kotki, a często jest to właśnie kastracja.Bezpieczniejsza, moim zdaniem.
ewar pisze:Sterylka to poważny zabieg.Duża jednej z moich byłych tymczasek chciała kotce oszczędzić stresu i wysterylizowała ją u pobliskiego weta.Potem był alarm i wielokrotna jazda do odległego, tym razem dobrego weta, bo kotkę trzeba było ratować.O kosztach nie wspomnę, były ogromne.Naprawdę życie kotki wisiało na włosku.Szczepienie, odrobaczenie to można zrobić gdziekolwiek, sterylkę już nie bardzo.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości