Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 28, 2014 6:20 Re: Annuszka & Pafnucy - dwa widzewskie knedle!

Sterylka to poważny zabieg.Duża jednej z moich byłych tymczasek chciała kotce oszczędzić stresu i wysterylizowała ją u pobliskiego weta.Potem był alarm i wielokrotna jazda do odległego, tym razem dobrego weta, bo kotkę trzeba było ratować.O kosztach nie wspomnę, były ogromne.Naprawdę życie kotki wisiało na włosku.Szczepienie, odrobaczenie to można zrobić gdziekolwiek, sterylkę już nie bardzo.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto paź 28, 2014 6:57 Re: Annuszka & Pafnucy - dwa widzewskie knedle!

A no też właśnie, po tabletki itp też sobie chodzę gdzie akurat jestem, ale wybór weta do sterylki to już inny poziom. Ja kastrowałam Pafnucka u weterynarza który leczył wszystkie zwierzęta w nowej rodzinie (uratował życie mojemu psu, dwa razy wyciagał ją z błędów innych lekarzy) a teraz wiem ile przy tym popełnił błędów.

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Wto paź 28, 2014 7:35 Re: Annuszka & Pafnucy - dwa widzewskie knedle!

Kastrację zrobi i technik weterynaryjny, tak słyszałam, to dość prosty zabieg, chociaż i tutaj zdarzają się problemy.Sterylki u kotki boję się zawsze, zwłaszcza rudych kotek.Sterylizowałam trzy rude, u trzech różnych wetów i wszystkie trzy miały problemy.mandala20, poproś o kastrację kotki, nie sterylizację.To różnica.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto paź 28, 2014 8:34 Re: Annuszka & Pafnucy - dwa widzewskie knedle!

ewar pisze:Kastrację zrobi i technik weterynaryjny, tak słyszałam, to dość prosty zabieg, chociaż i tutaj zdarzają się problemy.Sterylki u kotki boję się zawsze, zwłaszcza rudych kotek.Sterylizowałam trzy rude, u trzech różnych wetów i wszystkie trzy miały problemy.mandala20, poproś o kastrację kotki, nie sterylizację.To różnica.


Ewo, możesz wyjaśnić jak to właściwie jest?. Ja byłam święcie przekonana, że kastruje się tylko kocury i psy, a sterylizuje się kotki i suczki...
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Wto paź 28, 2014 8:45 Re: Annuszka & Pafnucy - dwa widzewskie knedle!

Kastracja to pozbawienie kocura i kotki organów płciowych, sterylizacja to usunięcie jajników, zostaje macica.Owariektomia i histerektomia to fachowe określenia.Potocznie mówi się o sterylce kotki, a często jest to właśnie kastracja.Bezpieczniejsza, moim zdaniem.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto paź 28, 2014 8:57 Re: Annuszka & Pafnucy - dwa widzewskie knedle!

Też bym usunęła wszystko. Mam niestety przykre doświadczenia, wielu chorób oszczędza się zwierzęciu dzięki temu zabiegowi. Co do kocura mego, może technik zrobiłby to lepiej. Ja dostałam Pafnuca w stanie narkozy, bez żadnych wskazówek, rad. Ot co, przecież to tylko jajka.

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Wto paź 28, 2014 9:09 Re: Annuszka & Pafnucy - dwa widzewskie knedle!

ewar pisze:Kastracja to pozbawienie kocura i kotki organów płciowych, sterylizacja to usunięcie jajników, zostaje macica.Owariektomia i histerektomia to fachowe określenia.Potocznie mówi się o sterylce kotki, a często jest to właśnie kastracja.Bezpieczniejsza, moim zdaniem.


Dzięki Ewa za objaśnienie,nie miałam o tym pojęcia :)

Nasz Marcel po kastracji gdy obudził się w gabinecie, to od razu go zabrałam do domu... biedniutki był bardzo :(
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Wto paź 28, 2014 10:19 Re: Annuszka & Pafnucy - dwa widzewskie knedle!

ewar pisze:Sterylka to poważny zabieg.Duża jednej z moich byłych tymczasek chciała kotce oszczędzić stresu i wysterylizowała ją u pobliskiego weta.Potem był alarm i wielokrotna jazda do odległego, tym razem dobrego weta, bo kotkę trzeba było ratować.O kosztach nie wspomnę, były ogromne.Naprawdę życie kotki wisiało na włosku.Szczepienie, odrobaczenie to można zrobić gdziekolwiek, sterylkę już nie bardzo.


Właśnie dlatego rozglądam się za jakimś naprawdę sprawdzonym i polecanym gabinetem :( Słyszałam dużo dobrego o lecznicy na Siemiradzkiego, a konkretnie o pani Maciejewskiej-Surlickiej. Będę tam dzwonić w każdym razie.

Czyli najlepiej jest usunąć i jajniki i macicę, tak?
Obrazek
Obrazek
Obrazek

mandala20

Avatar użytkownika
 
Posty: 629
Od: Pon wrz 22, 2014 15:41

Post » Wto paź 28, 2014 10:28 Re: Annuszka & Pafnucy - dwa widzewskie knedle!

Tak.Dobry wet zrobi małe cięcie i tak.Jedna z moich tymczasek miała sterylkę aborcyjną, cztery spore już kocięta, a i tak cięcie nie było bardzo duże.Moi weci mają wziewkę, to też daje jakąś gwarancję bezpieczeństwa.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto paź 28, 2014 10:46 Re: Annuszka & Pafnucy - dwa widzewskie knedle!

Ja jestem jeszcze kompletnie zielona, Kiara to mój pierwszy kot ever i jest u mnie od początku września :kotek: Wet z którym rozmawiałam o sterylce w tej pobliskiej przychodni tłumaczył mi wszystko i wg niego powinnam czekać na 1szą ruję, przyjść na zastrzyk i dopiero potem sterylizować... Tak powinno być? Nie lepiej zrobić to jeszcze przed pierwszą rują?

PS. Przepraszam kotelsonciorny za zaśmiecanie Twojego wątku, jestem naprawdę nieobeznana w temacie, więc jak trafiam na doświadczone osoby to korzystam :oops: Obiecuję że już się uspokajam! :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

mandala20

Avatar użytkownika
 
Posty: 629
Od: Pon wrz 22, 2014 15:41

Post » Wto paź 28, 2014 11:55 Re: Annuszka & Pafnucy - dwa widzewskie knedle!

Mnie żadne OT nie przeszkadzają :D a warto dopytać, bo dziadów nie brakuje wśród ludzkich lekarzy a co dopiero wśród wetów.

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Wto paź 28, 2014 12:01 Re: Annuszka & Pafnucy - dwa widzewskie knedle!

True, pan Rutkowski o którym wspominałam przekonywał mnie zawzięcie do RC, bo to "najlepsza karma na rynku" (obok Eukanuby i Hill'sa) :roll: Oczywiście gabinet cały obklejony plakatami i ulotkami RC. Dlatego mówiłam że jedynym kompetentnym wetem w Pod Żabką jest pani Agnieszka, bo z nią nie ma takich jazd i jest naprawdę konkretna.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

mandala20

Avatar użytkownika
 
Posty: 629
Od: Pon wrz 22, 2014 15:41

Post » Wto paź 28, 2014 12:08 Re: Annuszka & Pafnucy - dwa widzewskie knedle!

RC wciska połowa wetów. Mi też w Lancecie dali próbkę RC dla sterylizowanych kociąt do roku, jak zobaczyłam cenę tej karmy to opadły mi ręce, cycki i wszystko co mogło mi jeszcze opaść. Kot oczywiście był zachwycony tym żarciem, ale na szczęście trafiłam tu ;)

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Wto paź 28, 2014 12:30 Re: Annuszka & Pafnucy - dwa widzewskie knedle!

Daj spokój, dla mojego kota to błogosławieństwo że tutaj trafiłam dość szybko, bo wzięłam ją z DT gdzie była karmiona Kitekatem suchym i mokrym i początkowo stwierdziłam, że skoro jadła tam to możemy na tym zostać :strach: :strach: :strach: :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

mandala20

Avatar użytkownika
 
Posty: 629
Od: Pon wrz 22, 2014 15:41

Post » Wto paź 28, 2014 12:45 Re: Annuszka & Pafnucy - dwa widzewskie knedle!

A spoko, Pafnucy po wzięciu z DT miał koszmarną biegunkę (miał 5 miesięcy i był już "z odzysku", inny dom go zwrócił - tam podobno zjadł CAŁĄ makrelę), był wychudzony i żarł tylko Felixa, nic innego nie chciał jeść. Ponieważ nic innego nie jadł, to mając czyste sumienie :201494 dawałam mu te saszetki, aż kiedyś przeczytałam skład. I się załamałam 8O Dzięki Bogu forum mnie naprowadziło na dobrą drogę :D

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości