Kudłate matrioszki :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 16, 2014 21:03 Re: Kudłate matrioszki :)

Sezon na testy na zwierzętach rozpoczęty :mrgreen:

Moja wet wypróbowuje nowy sprzęt do usg. Gdy poznałam wartość tego cacuszka, zera mi w oczach stanęły i dostałam czkawki. Zatem przed nabyciem onego, trzeba przetestować. Pójdzie w leasing, wrzuci się w koszty, ale zawsze...

Na pierwszy ogień musiałam wybrać dwa koty... Jako że ponoć kardiomiopatia przerostowa znacznie częściej występuje u kocurów niż u kotek, a Rudi był już badany pod tym kątem razem z Maniutkiem, de łiner izzzz... Kuzco i Majkel.

No ja miaukolę...
Jeśli dziś ktoś w godzinach popołudniowych widział w Gdańsku paniusię z rozwianym włosem, szalonym wzrokiem, na szpileczkach, z torebusią, dźwigającą dwa transportery wypełnione po brzegi wielkimi kocimi cielskami, tuptającą dziarsko, acz sapiącą: „Uch... Ech... Miauwa! (kamyczek na chodniczku) Ach... Och... Miauwa! (nierówność chodniczka) Pfff!”... zastrzegam:
TO NIE BYŁAM JA!

Przysięgam, że ręce mam aktualnie jak szympans – do kostek znaczy. I zadyszkę.

Bo i stres miałam. Przeszłość i pochodzenie Kuzco znam. W domu, z którego go wzięłam, sprawdzano koty hodowlane pod kątem nosicielstwa chorób genetycznych, wiem, że jego rodzice zostali skrupulatnie przebadani – tu więc byłam w miarę spokojna. O Mikim natomiast nie wiem nic, poza przydomkiem hodowli, z której pochodzi.

Zaliczyliśmy badanie obu serc i czterech nereczek. Ewentualne wady wrodzone serca i wielotorbielowatość nerek – WYKLUCZONE. :)

ŁUUUP!
(To wielki kamień spadł mi z serducha. :) )

Edit: literówki.
Ostatnio edytowano Czw sty 16, 2014 21:31 przez tuniax, łącznie edytowano 1 raz

tuniax

 
Posty: 329
Od: Sob sie 28, 2010 18:07
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Czw sty 16, 2014 21:05 Re: Kudłate matrioszki :)

To znaczy, że dzisiaj paniusia na szpileczkach może świętować :piwa: :piwa: :piwa:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw sty 16, 2014 21:11 Re: Kudłate matrioszki :)

Nunc est bibendum :piwa: :piwa:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 16, 2014 21:19 Re: Kudłate matrioszki :)

:piwa: :mrgreen:

Btw. Majkela zaadoptowałam za pośrednictwem tegoż forum. Dziękuję po stokroć. To FANTASTYCZNY KOTULEC i nie ma ŻADNEJ alergii, pokarmowej, ani żadnej innej.
Wylizywana do krwi łapka w poprzednim domu - to najprawdopodobniej nieszczęsny gronkowiec, z którym walczyłam. Z pysia przeniósł się na nogę, z której stanem zapalnym też wygrałam.
Mikuś jest już wyleczony całkowicie, jest okazem zdrowia i nic mu nie dolega.

Ale chciałabym Was poprosić o pomoc.
W książeczce zdrowia ma wpisaną hodowlę o nazwie Arystea. Wujek google wskazał mi jedynie pewne forum kocie, gdzie pewna pani o nicku IRBIS (młoda wiekiem, sądząc z treści postów) nosiła się z zamiarem założenia hodowli o tej nazwie w 2008 roku. Pachnie mi to pseudo bardzo... Tu moje prywatne śledztwo zdechło... :roll:

Info przydałoby mi się w celu namierzenia rodziców i prześledzenia ewentualnych chorób genetycznych, na które musiałabym zwrócić uwagę.
Chciałabym też zerknąć na jego rodziców - zawsze przyjemność mi sprawia oglądanie rodziców moich kociastych. :)

Z góry dziękuję.
Ostatnio edytowano Czw sty 16, 2014 21:30 przez tuniax, łącznie edytowano 1 raz

tuniax

 
Posty: 329
Od: Sob sie 28, 2010 18:07
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Czw sty 16, 2014 21:26 Re: Kudłate matrioszki :)

Chciałam dodatkowo zaznaczyć, że Majkel przypakował - aktualnie waży 8,4 kg, przebił Rudolfa i plasuje się w rankingu przed Kuzco, co daje mu zaszczytne, drugie miejsce wśród matrioszek :)

Obrazek

tuniax

 
Posty: 329
Od: Sob sie 28, 2010 18:07
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Czw sty 16, 2014 21:38 Re: Kudłate matrioszki :)

Kawał kota :ok:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw sty 16, 2014 22:06 Re: Kudłate matrioszki :)

tuniax pisze::piwa: :mrgreen:

Btw. Majkela zaadoptowałam za pośrednictwem tegoż forum. Dziękuję po stokroć. To FANTASTYCZNY KOTULEC i nie ma ŻADNEJ alergii, pokarmowej, ani żadnej innej.
Wylizywana do krwi łapka w poprzednim domu - to najprawdopodobniej nieszczęsny gronkowiec, z którym walczyłam. Z pysia przeniósł się na nogę, z której stanem zapalnym też wygrałam.
Mikuś jest już wyleczony całkowicie, jest okazem zdrowia i nic mu nie dolega.

Ale chciałabym Was poprosić o pomoc.
W książeczce zdrowia ma wpisaną hodowlę o nazwie Arystea. Wujek google wskazał mi jedynie pewne forum kocie, gdzie pewna pani o nicku IRBIS (młoda wiekiem, sądząc z treści postów) nosiła się z zamiarem założenia hodowli o tej nazwie w 2008 roku. Pachnie mi to pseudo bardzo... Tu moje prywatne śledztwo zdechło... :roll:

Info przydałoby mi się w celu namierzenia rodziców i prześledzenia ewentualnych chorób genetycznych, na które musiałabym zwrócić uwagę.
Chciałabym też zerknąć na jego rodziców - zawsze przyjemność mi sprawia oglądanie rodziców moich kociastych. :)

Z góry dziękuję.
Popros moze na hodowlanym o pomoc- moze ktos cos wie , mozna tez sprobowac na miaukunowo.eu -tam tez sa hodowcy :kotek:

Masz piekne koty-ale w szpilkach z transporterami dwoma- masz u mnie mistrza :lol: :ok: Gratuluje wynikow :kotek:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103058
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob sty 18, 2014 2:47 Re: Kudłate matrioszki :)

Majkel jest przepiękny.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 19, 2014 19:30 Re: Kudłate matrioszki :)

tuniax pisze:Ale chciałabym Was poprosić o pomoc.
W książeczce zdrowia ma wpisaną hodowlę o nazwie Arystea. Wujek google wskazał mi jedynie pewne forum kocie, gdzie pewna pani o nicku IRBIS (młoda wiekiem, sądząc z treści postów) nosiła się z zamiarem założenia hodowli o tej nazwie w 2008 roku. Pachnie mi to pseudo bardzo... Tu moje prywatne śledztwo zdechło... :roll:

Info przydałoby mi się w celu namierzenia rodziców i prześledzenia ewentualnych chorób genetycznych, na które musiałabym zwrócić uwagę.
Chciałabym też zerknąć na jego rodziców - zawsze przyjemność mi sprawia oglądanie rodziców moich kociastych. :)

Z góry dziękuję.

Nazwa hodowli nie figuruje w spisie przydomków FIFe, więc prosta droga odpada. (Jednak na wszelki wypadek, warto zapytać mailem FPL o tę hodowlę.)
By się przekonać, czy Majkel pochodzi z jakiejś legalnej hodowli musiałabyś zadać pytanie o tę hodowlę wszystkie kocie związki (lub ich przedstawicieli) jakie działają w Polsce: PFA, SHK, IBSCC, CFA, TICA (choć to ostanie bardzo mało prawdopodobne).

I gratulacje w powodu wyników badań futer. :)
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39191
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt sty 24, 2014 18:14 Re: Kudłate matrioszki :)

MariaD pisze:I gratulacje w powodu wyników badań futer. :)


Dziękuję, Mario :)

Tak wnikliwie szukać nie będę. Ot, zapytałam, może ktoś coś słyszał...
Zdrowy jest i to najważniejsze. :)

tuniax

 
Posty: 329
Od: Sob sie 28, 2010 18:07
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Czw sty 30, 2014 18:47 Re: Kudłate matrioszki :)

Rudolf z rozmytą nieco mła w tle

Obrazek

Rudi znowu wszedł w fazę porannej stylizacji moich włosów. Z zacięciem godnym mistrza fryzjerskiego przylizuje mi grzywkę, drapiąc szorstkim jęzorem w czoło. Muszę Wam powiedzieć, że nawet mu nieźle wychodzi.
Ludzie w robocie mnie dziś pytali, czy u fryzjera byłam…
Nie muszę nigdzie chodzić. Mam osobistego. ;)

Rudolf pewnie doszedł do wniosku, że ja, jako członek stada niżej-w-hierarchii, zapewne nie domyję się przyzwoicie i trzeba pomóc gamoniowi… ;)

Albo odwdzięcza się za kwasy omega. Btw rewelacja!
Podaję tylko kocurom, bo dziewczyny mają sierść podręcznikową. Majkel po „przefutrzeniu sezonowym” miał kiepskawy ogon, Kuzco łupież, a Rudolfin po przebytej infekcji nieco zmatowiał.
Po tygodniowym podawaniu już widzę efekty. Zatem polecam – zarówno dla miauczących, jak i szczekających. :)

tuniax

 
Posty: 329
Od: Sob sie 28, 2010 18:07
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pt sty 31, 2014 14:19 Re: Kudłate matrioszki :)

tuniax pogłabyś dokładniej napisać nazwę tych kwasów omega

korbacz9

 
Posty: 625
Od: Czw maja 31, 2012 20:38

Post » Pt sty 31, 2014 16:02 Re: Kudłate matrioszki :)

Tez jestme ciekawa w jakim preparacie podajesz:)\
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103058
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt sty 31, 2014 20:24 Re: Kudłate matrioszki :)

tuniax

 
Posty: 329
Od: Sob sie 28, 2010 18:07
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Sob lut 01, 2014 19:35 Re: Kudłate matrioszki :)

Miki...
Kot, który wg legendy boi się odkurzacza... :mrgreen:

Obrazek

tuniax

 
Posty: 329
Od: Sob sie 28, 2010 18:07
Lokalizacja: Trójmiasto

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Nul i 44 gości