Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

Bardzo się cieszę z dobranego duetu :ok:

Muszę przyznać, że i zdjęcia i ostatnie wieści - są wzruszające

. Oczy się pocą, czy coś?

EwaKa pisze:Zdjęciami poniżej chciałabym Wam podziękować za wsparcie i za rady i przede wszystkim za pomoc w opłaceniu konsultacji. Razem nam się udało

piękne zdjęcia, ale się cieszę!!!

Wieczorami trochę się biją, skaczą sobie łapami do szyi, potem się obwąchują, potem odpoczywają i znów się gonią, biją itd

Wreszcie doczekałam się dobrych wiadomości :dance2:

Teraz będzie już tylko lepiej. Zobaczysz, że wkrótce i Was Nela przestanie się bać.
Cieszę się bardzo i gratuluję wytrwałości. :ok:

Teraz już wiem, że nie można czekać, trzeba konsultować się z behawiorystą od razu i realizować program, szkoda stresu człowieka i kotów

W zupełności się zgadzam. Behawioryści są właśnie po to, żeby pomagać w takich przypadkach. I jak się okazuje skutecznie - nawet na odległość

Cieszę się bardzo i kibicuję nadal Nelci i Bartusiowi

A ja się przymierzałam do studiowania behawiorystki... Tak hobbystycznie. Może jeszcze kiedyś powrócę do tej myśli?

Metoda behawioralna jest skuteczna na każdej płaszczyźnie. Ja z moim dzieckiem też pracuję metodą behawioralną

Tobie pewnie podobałaby się książka, którą niedawno czytałam: Zrozumieć zwierzęta. Jest pisana przez kobietę z autyzmem..., która w oparciu o własne doświadczenia i własną "inność" próbuje zrozumieć zwierzęta.
Trochę o nie piszę na swoim blogu, pod tagiem Zrozumieć zwierzęta, właśnie... Zajrzyj, może Cię zaciekawi...

.

RudyiSrebrnyKot pisze:Tobie pewnie podobałaby się książka, którą niedawno czytałam: Zrozumieć zwierzęta. Jest pisana przez kobietę z autyzmem..., która w oparciu o własne doświadczenia i własną "inność" próbuje zrozumieć zwierzęta.
Trochę o nie piszę na swoim blogu, pod tagiem Zrozumieć zwierzęta, właśnie... Zajrzyj, może Cię zaciekawi... .

Czytałam i tę książkę i jej drugą część "Zwierzęta czynią nas ludźmi "

Stoją u mnie na półce

Zwłaszcza w tej drugiej książce jest świetny rozdział o kotach

, psach, koniach

Tej drugiej nie czytałam... I nie wiem, czy sięgnę

. Pierwsza jest wyjątkowo trudna, przez odwołania autorki do pracy w rzeźniach i hodowlach krów, stadninach itd...

...

Tak, ale ta druga jest zupełnie inna

Polecam mimo wszystko

Dziękuję. Poszukam zatem

Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

Kto przegląda forum