Tak Beatko-ciężko!-podrzemałam może z przerwami w sumie 2 godziny
Właśnie podałam jej metronidazol dożylnie ,a że dawka duża(ilościowo) to bałam się, że będzie mi się wyrywać i nie dam rady podac całej dawki-poszło jak po maśle!! UFFF!
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz "Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"