Bilbuś - kot z dyskopatią

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 22, 2012 14:56 Re: Mój kochany kot ma raka...

majencja pisze:Nie wolno przy plastrach z fentanylem golić włosów bo może dojść do mikrouszkodzeń naskórka i nagłe wchłonięcie dużej dawki leku do krwioobiegu -w efekcie śmierć poprzez zaburzenia oddychania. U włochatych ludzi wycina się włosy przy skórze

Tinka miała ostrożnie goloną sierść. Tak też zaleca się w literaturze fachowej:
http://books.google.de/books?id=-jkjeAh ... en&f=false
http://books.google.de/books?id=2F0bSXi ... en&f=false

Plaster nakładałam jej od stycznia do lipca 2007 r. Zmarła nie wskutek zaburzenia oddychania, lecz na raka :wink:

Avian, jeśli nie masz zamiaru wygolić sierści, to stosowanie fentanylu w plastrach jest bez sensu. Masz jeszcze do wyboru buprenorfinę, którą podaje się w zastrzykach.
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Nie kwi 22, 2012 16:56 Re: Mój kochany kot ma raka...

W Polsce dla ludzi jest niedopuszczalne golenie pod plaster z fentanylu- może być inaczej z wchłanialnością i reakcją u kotów. Ja niestety zawsze mam odruchy weta ludzkiego :twisted:
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Nie kwi 22, 2012 17:25 Re: Mój kochany kot ma raka...

Jak trzeba wygolić, to wygolę. Przed każdym przyklejeniem golić? Żadnego meszka nawet nie może być, czy zwykła maszynka wystarczy?
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Nie kwi 22, 2012 17:46 Re: Mój kochany kot ma raka...

Majencja, ja wiem od dawna, że jesteś lekarzem ludzkim. Cenię bardzo Twoje uwagi. W weterynarii próbuje się postępować podobnie jak w medycynie ludzkiej. Scenariusze w medycynie wet. są jednak najczęściej zupełnie inne.
Ostatnio edytowano Nie kwi 22, 2012 17:47 przez Tinka07, łącznie edytowano 1 raz
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Nie kwi 22, 2012 17:47 Re: Mój kochany kot ma raka...

Kaleido ,rozwaliłas mnie tym "płakaniem przy podnoszeniu kota" :D
Rzeczywiście niektórzy właściciele sa bliscy płaczu ,np nasza hodowczyni znajoma ,przy podnoszeniu 10kg mane coona ;)

Bilbus ok .
Czekamy niecierpliwie na maj.
Słuchajcie ,nawet forum bassetów wpłacilo nam 50 zl.
Bilbo to nie basset ale od razu wpadł im w ...serce:)

laylla7

 
Posty: 403
Od: Czw lip 14, 2011 14:50

Post » Nie kwi 22, 2012 17:47 Re: Mój kochany kot ma raka...

No cóż zboczenie me :mrgreen:
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Pon kwi 23, 2012 9:11 Re: Mój kochany kot ma raka...

Avian pisze:Jak trzeba wygolić, to wygolę. Przed każdym przyklejeniem golić? Żadnego meszka nawet nie może być, czy zwykła maszynka wystarczy?


Myślę,że elektryczna byłaby najoptymalniejsza, one też golą do gołej skóry i są mniejsze podrażnienia...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Czw maja 03, 2012 17:51 Re: Bilbuś - kot z dyskopatią

Hello!
Jesteśmy już tutaj!
Bilbus będzie dawał cynk ,co z nim na tym temacie.
A ten o raku...cóz ..trzeba było zmienić tytuł-jest mylący;)

laylla7

 
Posty: 403
Od: Czw lip 14, 2011 14:50

Post » Czw maja 03, 2012 19:41 Re: Bilbuś - kot z dyskopatią

Czyli rozumiem, że we wtorek trzymać kciuki ??

No to będą na pewno mocno zaciśnięte :ok: :ok: :ok: :kotek:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pt maja 04, 2012 0:03 Re: Bilbuś - kot z dyskopatią

Dziś organoleptycznie sprawdzilam jak się czuje Bilbo. Obśmiałam się jak norka.. widać, że czuje się dobrze, ale przegrywa z niedowladem...i często o nim zapomina, co kończy się dość...widowiskowo. Ale już niedługo Bilbuś pokaże wszystkim jak być dużym, sprawnym kotem i skończą się..podśmiechujki ;]
Zdjęcia będą jutro ;]
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pt maja 04, 2012 10:50 Re: Bilbuś - kot z dyskopatią

Tak ,to prawda ,Bilbo miał wczoraj klasyczne objawy ADHD.
Pokazał się jako"bardzo chory kot" wywijając ósemki i piruety z papierkiem po krówce :D.Pózniej poszedł do wanny i polował bardzo głośno na swój ogon.
Tylko tylne nózki świadczyły o tym ,że coś jest nie tak,sam przód kota był wesoły i skory do zabawy.
Jesteśmy w szoku ,że jest w takiej formie.
Zrobił taki pokaz cioci Kaleido ,jak jeszcze nigdy:D

We wtorek oczywiście mocne kciukasy proszę.
Baardzo mocne.

laylla7

 
Posty: 403
Od: Czw lip 14, 2011 14:50

Post » Pt maja 04, 2012 12:10 Re: Bilbuś - kot z dyskopatią

Trzymam. :ok: :ok: :ok:

Wawe

 
Posty: 9486
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt maja 04, 2012 16:15 Re: Bilbuś - kot z dyskopatią

Wawe pisze:Trzymam. :ok: :ok: :ok:


Ja też - mocne :ok: :ok: :ok:

o której będzie zabieg?
Pako
 

Post » Pt maja 04, 2012 17:34 Re: Bilbuś - kot z dyskopatią

Myślę ,że około 11stej.
O 10tej otwierana jest klinika i mamy już tam być.
Muszą go przygotować -zbadać ,wygolić ,podać narkozę.

Ja w pracy ,jedzie mój TŻ.
Bilbus zostanie trzy dni w klinice.
Mam nadzieję ,że trzy a nie wiecej ;(

Wyprawię ich rano-transporter ,kocyk,podkówka mała na szczęście i kciuki.

Dziś dla odmiany ,by nie myslec o operacji ,znalazłam sobie zjęcie-mój drugi kocio,Watson ,był kąpany.
Ma problemy z "tłustym ogonem" i trzeba było.
Teraz chodzi sfochowany ,nie wiem ,czy w nocy przyjdzie na poduszke ,takie złooooo ;)))

laylla7

 
Posty: 403
Od: Czw lip 14, 2011 14:50

Post » Pt maja 04, 2012 17:44 Re: Bilbuś - kot z dyskopatią

Bilbuś Kochanie jesteśmy z Wami :ok: :ok: :ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 82 gości