Rudi i Pysia II :) Docieramy się! FOTKI

Dawno nas nie było.
Śliczne stołowe kotki. :mrgreen:

My też mamy obrusy i wszystkie parapety obstawione kwiatami. Koteczki nie wykazują zainteresowania.
Z firanek zrezygnowałam jeszcze przed kotami, stąd całe mnóstwo kwiatów.

są kotki na kolanka i kotki na stół :mrgreen:

zauważcie jak szybko pysia nauczyła się gdzie najlepiej się wylegiwac :mrgreen:

agul-la pisze:są kotki na kolanka i kotki na stół zauważcie jak szybko pysia nauczyła się gdzie najlepiej się wylegiwac

Pysia pojętna jest :mrgreen:

Witamy cudne kociaste i Dużych

No i ma kreatywnego nauczyciela :lol:

Ach, jakie cudne! :1luvu:

zaraz przyjdzie pomponmama i powie, że też chce na tych kolanach się wylegiwać :mrgreen:

shira3 pisze:

daj łapkę, razem łatwiej znieść tę biurkową melancholię ...

pozytywka pisze:
shira3 pisze:

daj łapkę, razem łatwiej znieść tę biurkową melancholię ...

shira3 pisze:
agul-la pisze:są kotki na kolanka i kotki na stół zauważcie jak szybko pysia nauczyła się gdzie najlepiej się wylegiwac

Pysia pojętna jest

jak ja jej zazdraszczam... :evil:

Ja też chcę do Stasia na kolanka... Chociaż z drugiej strony, przytyło mi się ostatnio i nie wiem, czy by Stasio zdierżył :roll:

pomponmama pisze:
shira3 pisze:
agul-la pisze:są kotki na kolanka i kotki na stół zauważcie jak szybko pysia nauczyła się gdzie najlepiej się wylegiwac

Pysia pojętna jest

jak ja jej zazdraszczam... Ja też chcę do Stasia na kolanka... Chociaż z drugiej strony, przytyło mi się ostatnio i nie wiem, czy by Stasio zdierżył

Pysiuli też się przytyło.... :ryk: