Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto sie 02, 2011 19:44 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

Tasmania czyścioszka :1luvu:
A czy wam koty próbują myć włosy? Moja Pysia mi myje czasem grzywkę - włos po włosie przeciąga od góry do dołu :mrgreen:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto sie 02, 2011 19:46 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

Dorota, one mają 10 razy więcej zabawy, ja już się przyzwyczaiłam i śpię :twisted: :mrgreen:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 02, 2011 19:50 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

no mnie gonitwy też nie budzą, ale połgodzinne zakopywanie urobku w kuwecie owszem :evil:
Szczególnie jak najpierw jedno zakopuje, a potem drugie. Od 4-tej do 5-tej rano :evil:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 02, 2011 19:52 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

pozytywka pisze:no mnie gonitwy też nie budzą, ale połgodzinne zakopywanie urobku w kuwecie owszem :evil:
Szczególnie jak najpierw jedno zakopuje, a potem drugie. Od 4-tej do 5-tej rano :evil:

Oj tam ja bym wolała to niż grzebanie w kuwecie w porze naszego śniadania - oraz kolacji :roll:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto sie 02, 2011 19:53 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

ale ja o 5tej musze wstać
a jak od 4tej słucham odgłosu przekopywania kurhanu, to jestem zdenerwowana
mogie?

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 02, 2011 19:54 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

pozytywka pisze:ale ja o 5tej musze wstać

To przynajmniej nie zaśpisz :twisted:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto sie 02, 2011 19:56 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

:twisted: :twisted: :twisted:
trafiony!

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 02, 2011 19:57 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

oj tam, wstaniesz o 4 spokojnie do pracy się przyszykujesz, albo co lepsze - masz godzinę czasu na zajęcie się kotami :mrgreen:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 02, 2011 19:58 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

tiaa
tak mi się zdarzyło właśnie wczoraj
ciekawe czemu i tak byłam po czasie?

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 02, 2011 20:04 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

kiche_wilczyca pisze:Dorota, one mają 10 razy więcej zabawy, ja już się przyzwyczaiłam i śpię :twisted: :mrgreen:

pozytywka pisze:no mnie gonitwy też nie budzą, ale połgodzinne zakopywanie urobku w kuwecie owszem :evil:

A czy te gonitwy odbywają się bezpośrednio na Waszych twarzach? Nieee? Bo jeśli nie, to się nie dziwię - też bym spała jak niemowlę :twisted:

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 02, 2011 20:07 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

to chyba jest kwestia przyzwyczajenia 8)
:smiech3:
a może zrobilibyście sobie taką opuszczaną na noc klatkę o złoconych prętach, która chroniłaby nocą wasze gniazdko miłości i wypoczynku?

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 02, 2011 20:07 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

Po mojej twarzy też, wtedy przebudzam się automatycznie naciągam kądrę na twarz i śpię dalej :lol:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 02, 2011 20:17 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

Taśka przed chwilą leżała mi pierwszy raz w życiu na kolanach! :D
Wdrpaywała mi się oczywiście na plecy, żeby mi powygryzać trochę włosów z potylicy, ale konsekwentnie sprowadzałam ją do parteru, przyciskając ją sobie do ud. Po n-tym razie skapitulowała, ułożyła się i wytrzymała tak kilka minut! :D Może uda mi się ją stopniowo przekonać, że kolana są w gruncie rzeczy wygodniejsze, niż balansowanie na kościstym ramieniu :twisted:

Korzystając z wolnego dnia wywaliłam się na łóżku i włączyłam sobie film. Od razu, kiedy tylko przyjęłam pozycję horyzontalną, przybiegła (sic!) Tycia gruchając pytająco i ułożyła mi się w zakamarku pod pachą - spędziłyśmy tak półtorej godziny :1luvu:
Tak swoją drogą jeszcze nigdy nie słyszałam Tyciej miauczącej po dorosłokociemu - grucha, ćwierka, piszczy jak osesek, ale nie miauczy. Ciekawe, czy jeszcze się kiedyś nauczy :)

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 02, 2011 20:25 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

a ma od kogo się nauczyć normalnie miauczeć? :lol:
karmel w sumie nadal grucha, nie miauczy... maluchy piszczą... a truskawa wrzeszczy :roll: więc kto wie, może miauczenie to zbytnie uogólnienie :lol:

Kocuria

 
Posty: 4075
Od: Nie kwi 02, 2006 12:47
Lokalizacja: Kraków / Tricity

Post » Wto sie 02, 2011 20:30 Re: Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały III

Pasibrzucha pisze:Taśka przed chwilą leżała mi pierwszy raz w życiu na kolanach! :D
:)

Gratulacje!!! :piwa:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: taizu i 11 gości