Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 17, 2011 9:16 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Taka dzika dzicz to problem w domu.
Ona prze do wolności.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw mar 17, 2011 9:38 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

No to się dzieje, jak ta lala...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 17, 2011 10:08 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Hannah12 pisze:Taka dzika dzicz to problem w domu.
Ona prze do wolności.

Tak. Naprawili nam internet. Dziękuję Mru, że napisałeś.
Po mnie na sterylizację (w 2009 roku) przyszła Kotusia. Też skakała po ścianach i duża miała z nią ciężkie przejścia. A jesienią zeszłego roku poszła do nowego domu, tak się zmieniła po sterylizacji. Duża mówi, że nie wszystkie się oswajają :(
No i ta dziewczyna jest o niebo lepsza, niż była Kotusia. Kotusia skakała na ścianę, jak duża próbowała ją zapakować do kontenerka. Ta skoczyła na ścianę i do umywalki na sam widok dużej. Duża nawet nie wyciągnęła do niej ręki, chciała tylko posprzątać.
Duża mówi, że ona musi być u nas 14 dni i nasza ciocia wet musi ją zobaczyć przed wypuszczeniem.
Ciekawe, jak to będzie dalej :roll: Duża szczepi też koty po sterylizacji. Trzymajcie kciuki za nas, sytuacja jest trudna
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)


Post » Czw mar 17, 2011 10:38 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Fasolka do Mru paczka już doszła. Do ciebie tez powinna przyjść.
Wysyłane były razem. Pilnuj awiza :mrgreen:
Haker

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Czw mar 17, 2011 19:01 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Haker1 pisze:Fasolka do Mru paczka już doszła. Do ciebie tez powinna przyjść.
Wysyłane były razem. Pilnuj awiza :mrgreen:
Haker

Wysłałam dzisiaj dużą na pocztę i duża odebrała paczkę. Bardzo dziękujemy
:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Z dużą ciężko się dogadać. Poszła dzisiaj do cioci wet zdać relację i prosić o porady. Bo rano wstawiła dziewczynie saszetkę i nawet trochę sprzątnęła. Ciocia mówi, żeby jeszcze się nie denerwować i że one, te dzikie koteczki, takie czasem są, ale mają wolę przetrwania. Duża to wie, ale i tak się martwi. I martwi się, żeby ta dziewczyna nie zrozumiała źle, co to znaczy wola przetrwania. Bo powinna to zrozumieć tak, żeby jeść, pić, robić kupę i siku, a nie próbować nawiać przy każdym otwieraniu drzwi. W dodatku duża wróciła i pachnie psem. Bo zawsze w gabinecie, jak trzeba, to duża jest pomocą weterynaryjną :? i dzisiaj trzymała takie małe psie coś do zastrzyku.
Fasolka relacjonująca
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw mar 17, 2011 19:19 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Alez macie bogate zycie!

Kciuki!

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw mar 17, 2011 19:21 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Dorota pisze:Alez macie bogate zycie!

Kciuki!

Mru

Ale my wolałybyśmy mieć bogate życie mniej w wydarzenia, a bardziej w różne przyjemności (duża na przykład wolałaby mieć więcej pieniędzy i nowe buty na wiosnę. Nie wiem, po co buty, na łapkach dobrze się chodzi).
Fasolka :D
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw mar 17, 2011 19:27 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Ale do butów fajnie się sika. Tak czasem robi Pestka, więc chyba jest fajne.

Ogryzek nie sikający do butów

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5917
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Czw mar 17, 2011 19:30 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

MalgWroclaw pisze:
Dorota pisze:Alez macie bogate zycie!

Kciuki!

Mru

Ale my wolałybyśmy mieć bogate życie mniej w wydarzenia, a bardziej w różne przyjemności (duża na przykład wolałaby mieć więcej pieniędzy i nowe buty na wiosnę. Nie wiem, po co buty, na łapkach dobrze się chodzi).
Fasolka :D

Buty...

He!
Dobrze, ze Duza spadla z taboretu w zeszlym roku.
I zlamala sobie dwie kosci srodstopia :twisted:

Sama zdjela gips i wlozyla na kopytka stare buty :twisted:
Bardzo stare :twisted:
Skorzane i plaskie :twisted:

Ekonomia rzeczywistosci :wink:

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw mar 17, 2011 19:30 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Chcialam dać Badylkowi do poczytania, ale po treściach o sikaniu do butów juz się nie zgadzam! Poproszę o cenzurę! :wink: Nabierze mi chłopak złych nawyków i co zrobię? :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Czw mar 17, 2011 19:31 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Alyaa pisze:Ale do butów fajnie się sika. Tak czasem robi Pestka, więc chyba jest fajne.
Ogryzek nie sikający do butów

U nas nikt nie sika do butów, bo duża je przed nami chowa. A ja ostatnio lubię wieczorem pchać pyszczek do kapci dużej, nie wiem, czemu :oops:
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw mar 17, 2011 19:31 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

caldien pisze:Chcialam dać Badylkowi do poczytania, ale po treściach o sikaniu do butów juz się nie zgadzam! Poproszę o cenzurę! :wink: Nabierze mi chłopak złych nawyków i co zrobię? :mrgreen:

A to nie jest tak, że Badylek czasem daje TOBIE poczytać? 8)
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw mar 17, 2011 19:32 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Dziewczyna GRZEBIE W ŻWIRKU! To słychać.
Fasolka

i duża, bardzo przejęta
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw mar 17, 2011 19:36 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Dorota pisze:Mru[/color][/i][/b]

Buty...
He!
Dobrze, ze Duza spadla z taboretu w zeszlym roku.
I zlamala sobie dwie kosci srodstopia :twisted:
Sama zdjela gips i wlozyla na kopytka stare buty :twisted:
Bardzo stare :twisted:
Skorzane i plaskie :twisted:
Ekonomia rzeczywistosci :wink:
Mru
[/quote]
Mruniu, JAK MOŻESZ pisać, że dobrze, że Duża spadła z taboretu?
Nasza duża nosi buty, aż się rozlatują, więc nawet nie ma co liczyć, że weźmie takie, które są stare, bo stare = popsute. I też chodzi w płaskich, bo jak była połamana, to już nie może chodzić na obcasach.
A ja chodzę na łapkach. Nawet uciekam przed Franią,
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana, puszatek i 63 gości