Życie bez Myszoneczka i bez Kuny...

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie cze 16, 2013 21:54 Re: Myszkin i spółka... Pako(*) Behemot - miszcz nad miszcze

Mnie się ciągle takie trafiają.
Chyba za grzechy w poprzednich wcieleniach :ryk:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon cze 24, 2013 16:30 Re: Myszkin i spółka... Pako(*) Behemot - miszcz nad miszcze

Behemot trzyma się nieźle, już się zadomowi i nawet zaczął ... znaczyć.
Kuna robi mu konkurencję.
:roll:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto cze 25, 2013 10:41 Re: Myszkin i spółka... Pako(*) Behemot - miszcz nad miszcze

a do tej pory Kuna znaczył?
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90960
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto cze 25, 2013 11:32 Re: Myszkin i spółka... Pako(*) Behemot - miszcz nad miszcze

Kuna nie znaczył, teraz pewnie czuje się zagrożony :twisted:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto cze 25, 2013 11:45 Re: Myszkin i spółka... Pako(*) Behemot - miszcz nad miszcze

E tam, zakrywa szczochy Behemota. Jak ten przestanie to i Kuna się uspokoi. Wiem, co mówię, bo też tak miałam, jak Felut dojrzał do szczania.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90960
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto cze 25, 2013 11:49 Re: Myszkin i spółka... Pako(*) Behemot - miszcz nad miszcze

Behemot szcza w małych ilościach w wielu miejscach.
Kuna odwrotnie :mrgreen:

Choć na szczęśćie trochę sie już uspokoiło.

Ale za to szczochy Behemota zaczynają nabierać kocurzego zapachu :twisted:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto cze 25, 2013 11:54 Re: Myszkin i spółka... Pako(*) Behemot - miszcz nad miszcze

CoToMa pisze:Behemot szcza w małych ilościach w wielu miejscach.
Kuna odwrotnie :mrgreen:

Choć na szczęśćie trochę sie już uspokoiło.

Ale za to szczochy Behemota zaczynają nabierać kocurzego zapachu :twisted:

a jakiego mają nabierać, skoro ma jajka? :lol: Musisz to znosić z godnością osobistą i jak najszybciej doprowadzić go do stanu pozwalającego na amputację. Nie znam innego sposobu :mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90960
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto cze 25, 2013 12:28 Re: Myszkin i spółka... Pako(*) Behemot - miszcz nad miszcze

Ja mogę to znosić ze spokojem, nawet stoickim.
Niestety z TŻtem nieco gorzej 8)
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto cze 25, 2013 12:29 Re: Myszkin i spółka... Pako(*) Behemot - miszcz nad miszcze

Znajdź dla TŻ-ta jakiś spokojny DT, niech tam przeczeka :lol:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90960
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto cze 25, 2013 12:42 Re: Myszkin i spółka... Pako(*) Behemot - miszcz nad miszcze

Wolę nie ryzykować, bo jeszcze DT zostanie DS :mrgreen:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto cze 25, 2013 12:49 Re: Myszkin i spółka... Pako(*) Behemot - miszcz nad miszcze

Też racja :lol:
W takim razie czeka Cię trudny egzamin z dyplomacji. :ok:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90960
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto cze 25, 2013 20:10 Re: Myszkin i spółka... Pako(*) Behemot - miszcz nad miszcze

Saszetki są niejadalne.
Puszki są niejadalne.
Suche raczej też niejadalne.
Jaśnie Pan Hrabia żąda mięcha.
Nieopatrznie zeżarłam na obiad resztki wąróbki.
Chyba będę musiała iść na nocne łowy :roll:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Śro cze 26, 2013 11:09 Re: Myszkin i spółka... Pako(*) Behemot - miszcz nad miszcze

Niestety w nocy nie udało mi się upolować ani bawoła, ani nawet żadnej choć małej myszki.
Jędras pojechał do sklepu i nabył drogą kupna skrzydełka, zaraz gotujemy.
Najwyższa pora, bo Behemot wściekły łazi po chałupie i wyje, puszki nie tknął, jedynie sosik wylizał :roll:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Śro cze 26, 2013 13:15 Re: Myszkin i spółka... Pako(*) Behemot - jak upolować bawoł

Co w Twoim domu jest takiego, że każdy koteczek w krótkim czasie staje się roszczeniowym potworem? :mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90960
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro cze 26, 2013 16:42 Re: Myszkin i spółka... Pako(*) Behemot - jak upolować bawoł

Pewnie jakieś złe fluidy :twisted:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości