Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz.2

Parys???? O jejuuu. Kasiu, bardzo mi przykro. :cry:

Ja zawsze czułam przed nim respekt, tak jak pewnie większość osób. Ale to był cudny kot, taki dostojny. :cry:

Parysek nie odszedł, on jest w naszych sercach i myślach, na zawsze
Parysku kochany, nigdy Cię nie zapomnę ....

Widziałam pięknego Pana Kota tylko raz, ale pamiętam. Był taki piękny, świetlisty. Jak pisała maueczarne budził respekt, nie miałam odwagi Go pogłaskać.
Bardzo mi żal.

Tych, którzy jeszcze pamiętają Miszczunia ... proszę o wsparcie dobrą energią i kciukami ... Bardzo, bardzo się boję ...

Koteczku

Kropeczku, myślimy i kciuki ściskamy :ok:

Co u Kropcia? Trzymamy kciuki :ok:

Wcisnęłam się na siłę na jutro do prof. Balickiego (okulista) ... I modlę się, żeby te zmiany w oczach miały podłoże tylko okulistyczne ... Ale boję się trasznie ...bo Miszczunio bardzo źle się czuje ...

Miszczuniu

Moc dobrych mysli przesyłamy :ok:

Zapalenie błony naczyniowej z dużym obrzękiem ... Wśród możliwych przyczyn niestety profesor wymienił tę, której najbardziej się boję ... fip bezwysiękowy ...

Kciuki żeby to nie był fip :ok:

Beasia pisze:Kciuki żeby to nie był fip

Oby

Prosimy o dobre wieści o Kropku :ok:

Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz.2

Kto przegląda forum