Trójkot birmański n° 2 - wreszcie jest lato!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 16, 2010 13:59 Re: Trójkot birmański n° 2 - badania Pupusza

Brak sikania przez kilka godzin nie ma wpływu na poziom mocznika.
Żeby biochemia wyszła prawidłowo kot MUSI być na czczo, wystarczy 8 - 10 godzin. Jeśli kot nie jest na czczo krew jest lipemiczna (co widać gołym okiem - rozwarstwia się w probówce) i badania nie wyjdą bo zgłupieje aparatura, a nawet jeśli będzie jakiś wynik to i tak nie miarodajny. Stres i owszem może podwyższać niektóre parametry, ale nie aż tak. Mocznik to nie cukier, który u kota w stresie może skakać do 400. Kreatynina jest czynnikiem wahliwym, może się wiązać z ruchem, o czym pisała Monostra, ale jej normalne wahnięcia to rząd wielkości np z 1,8 do 2,2, ona akurat w takich mniej więcej granicach może być każdego dnia inna, również mocznik, ale w mniejszym stopniu.

Wzrost mocznika u Pupusza wcale nie jest gwałtowny. W marcu kreatynina była sporo ponad normę, a mocznik w górnej granicy normy. Tak więc moim zdaniem jego obecny poziom wykazuje po prostu tendencję - wzrost. Pytanie brzmi - czemu tak jest i co to jest. To, że kot ma apetyt i nie zauważasz różnicy w jego zachowaniu o niczym nie świadczy. Właśnie dlatego nerki (pnn) to takie podstępne choróbsko. Jak da się zauważyć gołym okiem, to już jest rozwinięta pnn.

Moim skromnym zdaniem powinnaś zrobić tak:
zrobić brakujace badania
zażądać kroplówek
monitorować mocznik i kreatyninę raz w tygodniu (a w miarę potrzeb częściej)

Jesli mocznik i/lub kreatynina będą wzrastać, trzeba bedzie Pupusza leczyć. Jesli nie będą wzrastać, stopniowo badać krew coraz rzadziej.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 16, 2010 14:45 Re: Trójkot birmański n° 2 - badania Pupusza

Dzieki, tak zrobie :)
Na mocz nadal poluje, to dobrze, ze przetrzymanie nie wplywa na poziom, w takim razie moge go zamknac na noc bez kuwetki i moze rano sie uda.
Umowilam go juz na poniedzalek rano na ponowne zbadanie mocznika i krea we krwi. Poprosze, moze sie uda, zeby utoczyli jeden flakonik wiecej na jonogram (ktory sie tu nazywa biochimie 8) ) i mi dali do zaniesienia do ludzkiego laboratorium tutaj, zamiast wysylac kurierem do Lyonu.
Popytam tez o kroplowki.
Wolalabym robic badania w ludzkim labie, bo w ludzkim za jedna analize place okolo 10€, a w weterynaryjnym okolo 60€ (plus koszt wizyty) :?
Jak trzeba, to trzeba, ale jak sie uda taniej, to wole.
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Śro cze 16, 2010 15:11 Re: Trójkot birmański n° 2 - badania Pupusza

Birfanka pisze:(...)Poprosze, moze sie uda, zeby utoczyli jeden flakonik wiecej na jonogram (ktory sie tu nazywa biochimie 8) ) i mi dali do zaniesienia do ludzkiego laboratorium tutaj, zamiast wysylac kurierem do Lyonu.(...)

Może głupio myślę, ale czy nie przydałaby się lodóweczka turystyczna? Jak to jest z transportem krwi do laboratorium?

Wojtek

 
Posty: 27890
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Śro cze 16, 2010 15:18 Re: Trójkot birmański n° 2 - badania Pupusza

Przy okazji podam adres pożytecznej strony: http://labtestpl.engitel.com/
Są tam opisy różnych parametrów krwi, i interpretacja wyników (trzeba klikać na sybol >>> na dole kolejnych stron).

Wojtek

 
Posty: 27890
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Śro cze 16, 2010 15:20 Re: Trójkot birmański n° 2 - badania Pupusza

Woziłam parę razy. Jeśli materiał jedzie od razu do labu, to nie trzeba lodówki, chyba żeby go trzymać do następnego dnia. Krew jest pobierana do próbówek z antykoagulantem (zdaje się, że są różne w zależności od badań, ale tego już nie zgłębiałam :) )
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro cze 16, 2010 17:48 Re: Trójkot birmański n° 2 - badania Pupusza

O, bardzo dziekuje Wojtku, dodalam sobie adres do zaznaczonych :)

Tak jak napisala Monostra, oni dodaja antykoagulant, i chyba jeszcze wkladaja fiolke do izolowanego pojemniczka, a potem transport Chronoposte do Lyonu trwa pare godzin, nie dluzej.

Troche sie zaplatalam, czy do badania moczu na mocznik i krea tez trzeba kota przeglodzic, czy wylacznie do badan krwi :?:
Bo tu chyba na to kichaja, do weta na poniedzialek tez nie mowili, zeby na czczo, tu na czczo tylko do narkozy widze trzeba :?
(nawet nie pamietam, czy on byl na czczo do tych badan w lutym i marcu, chyba nie :roll: ).
Dobrze, ze juz to wiem, to przypilnuje, tylko podpowiedzcie jeszcze prosze, czy do badan moczu tez? :)
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Śro cze 16, 2010 18:10 Re: Trójkot birmański n° 2 - badania Pupusza

Do badania moczu kot nie musi być na czczo.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 16, 2010 18:13 Re: Trójkot birmański n° 2 - badania Pupusza

Dziekuje :)

Uff, to zwieksza moje szanse :lol: (w polowaniu na siki)
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Śro cze 16, 2010 18:44 Re: Trójkot birmański n° 2 - badania Pupusza

Dziękuje za linka,tez dodalam sobie go do ulubionych :D
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103278
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro cze 16, 2010 21:04 Re: Trójkot birmański n° 2 - badania Pupusza

Ubawilam sie troche, jak dzwonilam do laboratorium, bo sie wypytywalam czy mozna u nich w ogole zrobic analize moczu kota i jakie konkretne parametry, a pani sie mnie z kolei wypytywala, czy to jest mala probka moczu, czy calodzienna?
Ja 8O
Wytlumaczyla wiec, ze ludziom na takie badania sie robi calodzienna, dostaja duzy bidon i maja zebrac kompletny mocz z 24 godzin, zeby byla "dzienna srednia", jako ze inny jest mocz ranny, inny wieczorny itd.
Padlam :ryk: :ryk: :ryk:
Ciezko przeciez choc te lyzke kocich sikow upolowac, a wyobrazacie sobie latanie caly dzien za kotem z takim balonem, zeby zlapac CALOSC 8O :strach: :strach: :strach:
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Śro cze 16, 2010 21:18 Re: Trójkot birmański n° 2 - badania Pupusza

I tu mają przewagę opiekunowie, których koty sikają do kuwety bezżwirkowej.

Wojtek

 
Posty: 27890
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Śro cze 16, 2010 21:23 Re: Trójkot birmański n° 2 - badania Pupusza

To taka z krateczka?
Fakt, to chyba jedyna mozliwosc, zeby u kota zebrac mocz z calego dnia.
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Śro cze 16, 2010 21:25 Re: Trójkot birmański n° 2 - badania Pupusza

:lol:
Ale takie badanie u ludzi robi się tez niestandardowo - wtedy, gdy ważna jest ilość moczu liczona dobowo i bilans płynów. Raczej chcą zwykle mocz poranny, jako reprezentatywny :wink: .

Przy kuwecie bezżwirkowej i łapaniu z całej doby, owszem, miałbym średnią - z trzech kotów :twisted:
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 17, 2010 8:19 Re: Trójkot birmański n° 2 - badania Pupusza

Monostra pisze:(...)
Przy kuwecie bezżwirkowej i łapaniu z całej doby, owszem, miałbym średnią - z trzech kotów :twisted:

:lol: Miałabyś statystycznie zdrowe koty :D
Trzeba po każdym koteczku zlewać do oddzielnej butelki :D


Birfanka pisze:To taka z krateczka?
Fakt, to chyba jedyna mozliwosc, zeby u kota zebrac mocz z calego dnia.

Kota przyzwyczajonego do żwirku można spróbować oszukać zastępując żwirek nienasiąkającymi koralikami: http://www.kuchniapupila.pl/kot/czystos ... 1884083739

Wojtek

 
Posty: 27890
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Czw cze 17, 2010 9:01 Re: Trójkot birmański n° 2 - badania Pupusza

Ale nie ma takiej potrzeby - u kota. Wszystkie te badania wychodzą spokojnie z jednej próbki moczu, pobranej jednorazowo.
Wiem, bo też robiłam takie badania i też w ludzkim laboratorium.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 54 gości