Gibutkowo

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 11, 2010 21:42 Re: Gibutkowo

Oj szkoda, że tak daleko!
Taka wyżerka sie szykuje! :piwa:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40401
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw lut 11, 2010 21:49 Re: Gibutkowo

Gibutkowa pisze:
Kułko pisze:JaEwka przyniesie piwo. Gibutkowa wyżerkę. Kto jeszcze chce przyjść :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


A tak na serio to na kiedy mam się szykować z tym gotowaniem? :D Poważnie pytam :)

:ryk: :ryk: :ryk: pewnie po adopcji wizyta kontrolna :mrgreen: i zero przekupstwa :ryk: :ryk: :ryk:
krynia08
 

Post » Czw lut 11, 2010 22:03 Re: Gibutkowo

hehe :ryk:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 11, 2010 22:47 Re: Gibutkowo

ja ci dam hehe zobaczymy czy egzamin zdasz :mrgreen:
krynia08
 

Post » Pt lut 12, 2010 20:24 Re: Gibutkowo

Nie możemy wziąć Rafitki :crying: :crying: :crying:
Właśnie wróciłam od weta - dla pewności chciałam z nim jeszcze skonsultować, bo on prowadzi naszą Sibelkę (choroba autoimmunologiczna). Długo oglądał wyniki Rafitki i powiedział że jest ryzyko spore... Nie dla Rafitki ale dla naszej kotki. Chodzi o kronowirusa. Rafitka - jak stwierdził wet ma niskie miano i powinna bez problemu się z tego wylizać (patrzył tez na wynik białych krwinek i powiedział że organizm z czymś walczy z jakimś zapaleniem) ale może być nosicielem i siewcą (niegroźnego dla zdrowych kotów koronawirusa). Zwykły kronowirus nie jest niebezpieczny... ale dla kota który skazany jest na sterydy z grupy gliko-cośtam... (dokładnie te które bierze nasza kota) może być niebezpieczny, bo kiedy kot bierze te sterydy to bierze je w calu obniżenia odporności (celowego), a wtedy koronawirus przekracza barierę jelitową i już wtedy mamy FIPa :( Długo rozmawialiśmy, wet wiedział, że bardzo nam zależy na Rafitce, powiedział że wybór jest nasz ale on na naszym miejscu by nie ryzykował... :cry: :cry: :cry: Oglądał tez wyniki Andrzejka i co do niego nie miał zastrzeżeń - oczywiście koniecznie po kwarantannie i szczepieniu. Dlatego zdecydowaliśmy że przyjedzie do nas Andrzejek (to był nasz pierwszy wybór ale za względu na to że Andrzejek jest z Andzią liczyłam na adopcję podwójną, na co jednak się nie zanosi i dlatego pomyśleliśmy o biednej cudnej Rafici).

Tak strasznie mi źle z tym i smutno :placz: :placz: :placz: Tzn ciesze się że choć Andrzejka możemy wziąć ale tak mi (i TŻtowi) szkoda biednej Rafici :cry: :cry: :cry: Co ona teraz pocznie, kto ją pokocha?? :crying: :crying: :crying:
Ona przecież jest zdrowa, miano ma na granicy (tak jak sporo kotów), na pewno nie ma FIV i FelV... My nie możemy jej wziąć tylko ze względu na chorobę naszego kotka... Dlaczego nikt jej nie chce? :crying: :crying: :crying:

Postanowiliśmy, że będziemy opiekunami wirtualnymi Rafitki (co miesiąc przelewać będziemy do Domku Tymczasowego min. 30 zł, w miarę możliwości finansowych pokryjemy w części lub w całości szczepienia Rafitki i sterylizację). Tylko niech ktos jej da szansę... :roll: Proooszę... :cry:

Tutaj watek małej Rafitki:
viewtopic.php?f=13&t=106662&start=135
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 12, 2010 20:30 Re: Gibutkowo

:cry:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40401
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt lut 12, 2010 20:31 Re: Gibutkowo

tak bywa takie życie glowa do gory a andrzejek bedzie szczesliwy a dla drugiej kici znajdzie sie domek :ok:
krynia08
 

Post » Pt lut 12, 2010 22:05 Re: Gibutkowo

Nie martw się Edytko na pewno znajdzie się domek który tak jak wy zakocha się w Rafitce i da jej wspaniały dom :ok: Lepiej jak kotek czeka dłużej i wyczeka swój jedyny domek niż ma być zabrany szybko i trafić na ten nieodpowiedni.
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pt lut 12, 2010 22:06 Re: Gibutkowo

Ale ona jest w schronisku :( Maiła robione bardzo drogie testy a one już za niedługo będą nieaktualne... :roll: Z reszta tak jak Andrzejka i Andzi. A domków nie ma...
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 12, 2010 22:31 Re: Gibutkowo

Gibutkowa pisze:Ale ona jest w schronisku :( Maiła robione bardzo drogie testy a one już za niedługo będą nieaktualne... :roll: Z reszta tak jak Andrzejka i Andzi. A domków nie ma...


:( A może znalazłby się jakiś DT
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Nie lut 14, 2010 12:29 Re: Gibutkowo

Dziewczyny dla każdego kota znajdzie się dom. Może nie teraz może za chwilę ale bedzie :love: :love: :love: :love:
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Nie lut 14, 2010 12:55 Re: Gibutkowo

IKA 6 pisze:Dziewczyny dla każdego kota znajdzie się dom. Może nie teraz może za chwilę ale bedzie :love: :love: :love: :love:


Masz całkowitą rację! Jak nie Tu, to za TM.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40401
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie lut 14, 2010 13:00 Re: Gibutkowo

kasia86 pisze:
IKA 6 pisze:Dziewczyny dla każdego kota znajdzie się dom. Może nie teraz może za chwilę ale bedzie :love: :love: :love: :love:


Masz całkowitą rację! Jak nie Tu, to za TM.



no to już straszny, czarny humor kasia86 :(
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 14, 2010 18:24 Re: Gibutkowo

Andrzej Mieczysław już jest we Wrocławiu u Kułko :) Dziękuję kochana :1luvu: Jednocześnie chcę po raz kolejny podkreślić jasno i wyraźnie moje stanowisko które jest stałe i niezmienne - NIE, NIE MOŻESZ GO SOBIE ZATRZYMAĆ :twisted: Jest mój i tylko mój. Już w pociągu mi go chcieli zwinąć - młode małżeństwo się w nim zakochało, Andrzejek Mieciu tym swoim powłóczystym spojrzeniem rozkochał w sobie wszystkie babeczki w przedziale, co mnie doprowadziło do szału bom zazdrosna kobita baaardzo, szczególnie jak mi pół przedziału kotka głaska. A kotek oczywiście zadowolony, rozmruczany i "tak mi róbcie". W domku zjadł całą miseczkę mokrego, pogrzebał w kuwetce (ale nic nie zrobił) i za nic nie chciał zostac włazience na kwarantannie tylko poszedł zwiedzać mieszkanie ofukiwany i osykiwany przez rezydentkę Krówcię. Zjadł pastę witaminkową dla maluchów. Bardzo ciężko było mi się z nim rozstać :cry: W pewnym momencie zaproponowałam Kułko że zamieszkam u niej w łazience :lol: No ale w domu czekał już na mnie drugi futrzak który obwąchał mnie dokładnie z wielkim zaciekawieniem :D W poniedziałek lub wtorek idziemy do weta z maluchem. Jest cuuuudnyyy... 100 razy piękniejszy niż na zdjęciach :1luvu:

A Wy kobitki nie czatujcie tak na mojego kotecka bo w Koninie jest cały koszyk maluszków :D Brać wybierać, zamawiać :D :ok:

No i czekam na wieści z wizyty przedadopcyjnej domku Andzi :ok: :ok: :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lut 14, 2010 18:27 Re: Gibutkowo

kasia86 pisze:
IKA 6 pisze:Dziewczyny dla każdego kota znajdzie się dom. Może nie teraz może za chwilę ale będzie :love: :love: :love: :love:


Masz całkowitą rację! Jak nie Tu, to za TM.


Ech... Ania jak zwykle pesymistycznie :( Aniu, nie można nawet tak myśleć, bo jak się tak myśli to się to najgorsze samymi myślami przyciąga :roll: Nie oszukuję się że każdemu kotu uda się znaleźć dom ale czy nie lepiej zamiast pesymistycznym rozmyślaniom poświecić ten czas na działanie żeby znaleźć domki jak największej liczbie kotków? Wiem że czasem już nie ma siły i nadziei ale jak człowiek się powkurza i sobie poprzeklina nawet, poryczy z bezsilności to potem zakasuje rękawy i znów się za "robotę" bierze. :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Gosiagosia, Lifter i 64 gości