Neska z domu Dixie, Banshee, Lilith... kolorowe dziewczynki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 07, 2013 8:03 Re: Neska z domu Dixie, Banshee, Lilith... kolorowe dziewczy

Mamy powazny problem...

Może coś mi pomożecie bo już nie wiem co robić , próbowalimy z TZem wszystkiego chyba: feliway, RC Calm, Kalm Aid. Teraz bedziemy zamawiać krople Bacha:(

Mamy w domu 3 kotki - dziewczyny, kastrowane. 2 mieszkaly razem (Neska i Banshee) przez prawie3 lata, pozniej wprowadziła się jeszce jedna (Lilith), wszystkie z tego samego rocznika 2009.
Neska wprowadzila sie do mnie we wrzesniu 2009, Banshee w styczniu 2010 a Lilith (kotka mojego TZa) wprowadzila sie z nim w listopadzie 2011.

Banshee do tej pory nie zaakceptowała Lilith - wg mnie boi sie jej, warczy i syczy. Podchodzi czasem do Lil od tyłu i ja wącha poki ta sie nie odwróci - bo wtedy jest wrzask Bashee oczywiście:/ Czasem spia obok siebie, robia noski ale to bardzo rzadkie zjawisko, najczesciej Lilith jak doskakuje do Banszusika ta zaczyna robic dramę i ucieka a do akcji wkracza Neska i pacyfikuje Lilith. Mam wrazenie ze Lil chciala sie bawic ale teraz wydaje mi sie ze ma z tego niezla zabawe. Do spięć dochodzi praktycznie codziennie, ale zeby uscislic do ganiania ze siersc leci co kilka dni, krew sie jeszcze nie lała na szczescie.

Wiekszym problemem jest sikanie Lil u nas w sypialni na koldre lub w inne miekkie miejsca (koce, poduszki, sofa). Lil w zeszlym roku zaczela sikac krwia, okazalo sie ze ma struwity, jest pod kontrola lekarza, wyniki sie unormowaly, dostaje leki.
Problem z sikaniem zaczal sie po jej chorobie- byc moze zobaczyla ze nie bylo zadnej kary jaky jak kot byl chory i usiluje ciagnac "zabawe" dalej :(
Wydaje sie nam ze teraz jak juz nie jest chora kara nas za to ze np nie chcielismy jej wpuscic do drugiego zamknietego pokoju gdzie stala pod drzwiami i drapala do drzwi a pozniej szla i sikala nam w lozko. W nocy nie wiem czym moze byc spowodowane jej zachowanie - generalnie koty spia czasem u nas w lozku, czasem jest to Neska i Banshee czasem sama Lilith. zaczyna nas denerwowac jej zachowanie bo nie jest fajnie budzic sie w srodku nocy w kaluzy kocich siuskow.

Mają 2 kryte kuwety, zwirek maja silikonowy, regularnie zmieniany i codziennie czyszczone kuwety ( w lazience bez drzwiczek i z niej korzystaja wszystkie koty, w duzym pokoju z drzwiczkami i z tej korzysta tylko Neska i Banshee) .Czasem zdarza sie tak ze wszystkie poluja na kota ktory wychodzi z kuwety z lazienki, celuje w tym niestety Neska w stosunku do Lilith.

Nie wiem czy to istotne, w zeszlym roku mielismy polrocznego kociak na tymczasie przez 2 miesiace, poza tym ze Neska byla zazdrosna i go kilka razy pogonila, koty sie calkiem niezle dogadaly a Lilith miala kolege do zabawy - oczywiscie wtedy kiedy miala ochote sie bawic :)

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

Post » Pon cze 10, 2013 8:19 Re: Neska z domu Dixie, Banshee, Lilith... kolorowe dziewczy

Trudno coś tu doradzić. Jeśli zamawiasz krople Bacha u ryśki, to może poproś ją też o konsultację behawioralną?
U nas taki stan z sikaniem trwa niestety, mimo wielu prób wprowadzania różnych zmian, badań kocich itd.
Niektóre sytuacje dało się wyeliminować (np. postawienie kuwety w odpowiednim miejscu). Ale w niektórych sytuacjach pozostało tylko przykrycie łóżka folią i pogodzenie się z tym :roll:
Wam życzę więcej powodzenia :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 10, 2013 11:49 Re: Neska z domu Dixie, Banshee, Lilith... kolorowe dziewczy

Kropelki juz zamowione po rozmowie i z konsultacja:) dla wszystkich 3 panienek :) mam nadzieję ze to pomoze bo Lilke to chyba korkiem zatkam ;)

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

Post » Pon cze 10, 2013 11:55 Re: Neska z domu Dixie, Banshee, Lilith... kolorowe dziewczy

Potrzymam kciuki bo jedynie to mogę :( Zupełnie nie znam się na tym... my kropelkami leczymy coś innego :wink:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 12, 2013 18:53 Re: Neska z domu Dixie, Banshee, Lilith... kolorowe dziewczy

Mayka łączę się w bólu...u mnie w domu rodziców to samo, z tym że zasikane są zasłony, półki w kuchni,ściany w kilku ulubionych miejscach, dywaniki w łazience i dla urozmaicenia czasami też inne miejsca :( :?
Główna przyczyna to również kocie niesnaski i nieprzyjaźnie...Dżerry nie lubi się z Zefirkiem, dochodzi do regularnych bijatyk, mierzenia się wzrokiem etc. i potem znaczą żeby zaznaczyć który ważniejszy :( a moja Dżaga nie lubi psa i kiedy tylko może sika na jego legowisko....no i do tego Zazulka która sika na tapczan, legowiska etc.- chociaż w jej przypadku jeszcze liczę że leczenie pomoże...masakra. Trzymam mocno kciuki że u Was się polepszyło :ok:
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pon lip 15, 2013 15:12 Re: Neska z domu Dixie, Banshee, Lilith... kolorowe dziewczy

pochwalę się może w końcu :mrgreen:

alahari pisze:A to efekty niedzielnej łąkowej minisesji z Mayką :D

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek




a w domu w sumie bez zmian :)
3 tydzień dostają Panienki krople Bacha i póki co Lilith nie sika, Banshee dalej warczy a Neska kocha mnie o 2 w nocy liżąc mnie po twarzy....

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

Post » Pon wrz 09, 2013 16:49 Re: Neska z domu Dixie, Banshee, Lilith... kolorowe dziewczy

W ramach codziennej nudy dziś Neska postanowiła zarzygać cały pokój i łazienkę a Lilka siknąć w swoje posłanko....

a tu nudzące się Panienki
Obrazek

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

Post » Sob wrz 14, 2013 11:14 Re: Neska z domu Dixie, Banshee, Lilith... kolorowe dziewczy

Dziękuję Ci Zosiu za Banshee, za wszystkie rady, za wszystko...

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Ostatnio edytowano Nie lis 03, 2013 13:40 przez Maykaw, łącznie edytowano 1 raz

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

Post » Nie lis 03, 2013 13:38 Re: Neska z domu Dixie, Banshee, Lilith... kolorowe dziewczy

Od 31 października trafiła do nas na tymczas ruda dziewczyna
viewtopic.php?f=13&t=158004
tak wiem, miałam nie tymczasować juz.... :wink:

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

Post » Pon lis 11, 2013 22:08 Re: Neska z domu Dixie, Banshee, Lilith... kolorowe dziewczy

i jak Rudaska?
http://norweskie.blog.onet.pl/czekam na zamówienia;)
ObrazekObrazek

Niutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2205
Od: Pt sty 16, 2009 22:38
Lokalizacja: Zgierz

Post » Śro lis 27, 2013 9:58 Re: Neska z domu Dixie, Banshee, Lilith... kolorowe dziewczy

Ruda Carrie jest świetna, szybko się uczy, jedyne czego się boi to odkurzacza :roll:

Za to moja kochana Banszulinka zamordowała w weekend mojego storczyka....definitywnie :(

Lilith miała krwotoczne zapalenie pęcherza (nie wiem skad ona to wziela), całe szczescie ze szybko zauwazylismy ze cos sie dzieje i juz jest dobrze :ok:

Neska cały czas słodka i kochana :mrgreen:

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

Post » Czw gru 05, 2013 12:53 Re: Neska z domu Dixie, Banshee, Lilith... kolorowe dziewczy

Wczoraj Carrie pojechała do domku, forumowego. Mam nadzieję że dobrze dogada się z resztą kotów :kotek: :ok:

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

Post » Pt gru 06, 2013 22:49 Re: Neska z domu Dixie, Banshee, Lilith... kolorowe dziewczy

Carrie - powodzenia w nowym domku i za aklimatyzację :ok: :ok: :ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 07, 2013 11:48 Re: Neska z domu Dixie, Banshee, Lilith... kolorowe dziewczy

no właśnie Carrie w nowym domku zaczęła wymiotować, wet nie zna przyczyny a u nas była okazem zdrowia... zastanawiam się czy to może stres czy coś zjadła? :(

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

Post » Wto maja 20, 2014 18:50 Re: Neska z domu Dixie, Banshee, Lilith... kolorowe dziewczy

cisza, spokój, koty zdrowe, na nic nie ma czasu....

za to jest JoKotowa prośba, ja zagłosowałam :D więc jak ktoś tu czasem zagląda to niech zagłosuje :ok:

^JoKot^ pisze:Życie pędzi i pod opiekę naszej Fundacji stale trafiają nowe zwierzaki. W chwili obecnej zaczął się już sezon kocięcy, mamy też bardzo dużo kotów chorych, wymagających karm specjalistycznych lub po prostu wysokiej jakości. Dlatego zdecydowaliśmy o starcie w konkursie Krakvetu - i bardzo prosimy o poparcie.

Aby zagłosować na naszych podopiecznych należy:
1. zarejestrować się na forum http://www.krakvet.pl/forum/index.php, chyba, że ma się już tam konto :)
2. napisać jeden post w dowolnym wątku, np. powitalnym: http://www.krakvet.pl/forum/index.php (chyba, że już się coś pisało)
3. w temacie http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=18&t=17585 zagłosować na Fundację JOKOT
4. podać swój numer telefonu (potrzebny tylko do weryfikacji głosu, nie przychodzi potem spam)
5. podać kod otrzymany SMSem.

Prosimy o rozpowszechnianie tej prośby!

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Marmotka, muza_51, Silverblue, zuza i 22 gości