Jejku

to majencjo na brak adrenaliny narzekać nie możesz

Porównać to chyba można ze skokiem na bungee
A ja jestem dobra mamusia

I spię z moim Rudisiem zawsze, kiedy mnie swoją obecnością zaszczyci. Ostatnie kolejne noce z upodobaniem obgryza moje łydki czyżby uważał, że tam nadmiar jakiś

W kazdym razie pospać się tak nie da - posunęłam się do tego, że zagroziłam mu eksmisją z sypialni

Niestety się nie przejął
