
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Arsnova pisze:Ulla, jakby co, to wypożyczę Ci sąsiada
nanetka pisze:A mnie się wydaje, że w dużej mierze pobranie krwi zależy od umiejętności wetki, która tę krew pobiera. ..
Arsnova pisze:...Jak sobie przypomnę tego rzeźnika z Centralnej, jego ordynarne wrzaski: "Trzymajcie kota, nie umiecie go trzymać, nie pobieram", przeraźliwe wycie Saninki, moje płacze, kłucie w nieskończoność, niepotrzebne golenie łap... brrr.
Arsnova pisze:W najgorszym razie włożycie jej kaganiecSaninka często występowała w kagańcu, bo kiedyś tak mnie pogryzła przy pobieraniu, że palec spuchł jak bania
![]()
Doooobra, nie straszę już. A może Gagulec okaże się oazą spokoju przy pobieraniu, kto wie?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości