Witam
U nas tyle ostatnio się dzieje że nie ma kiedy taczki załadować
Ale kiedyś nadrobię wszystkie zaległości
W weekend udało mi się wyspać co uważam za duży skukces
oczywiście dzisiaj w nocy kochane kotecki zadbały o to żebym przyszła do pracy niewyspana
3.30 tradycyjnie obudził się Simbo - trzeba było wstać napełnić miski
4.05 Sarabka zrobiła włam do szafy i wyciągnęła worek z suchym
4.15 Simbo stwierdził że nie może zasnać jak ciągle ktoś łazi
4.20 wyrzuciłam koty z pokoju i zamknęłam drzwi
4.23 Sarabka otworzyła drzwi i zaczęły się galopady po całym mieszkanie
4.35 Simbo zmęczył się bieganiem, zaczął wrzeszczeć i drapać szafę
4.40 oba koty wylądowały za drzwiami
4.50 trzeba było wpuścić koty do pokoju bo drapanie Sarabki było gorsze
5.10 Simbo drapie szafę i wrzeszczy - wypada za drzwi
5.15 TŻet otwiera drzwi żeby Sarabka mogła wyjść
5.30 koty zaczynają walkę na łóżku
6.29 Simbo zasypia snem sprawiedliwego
6.30 dzwoni budzik Dużej
