Mały Pajączek Aszek Fistaszek we własnym domku :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 30, 2009 21:34

fotka z psina jest cudna :) no ale to juz wiadomo :) Ashka jest boska.. ehhh.. cud kot :)

kochajaca_kociska

 
Posty: 2218
Od: Śro paź 29, 2008 16:31
Lokalizacja: pyrlandia

Post » Pt sty 30, 2009 21:35

:1luvu: :love: :ok:
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Wto lut 03, 2009 23:58

Nie piszę, nie przeklejam maili ale wieści od Aszka Fistaszka mam na bieżąco i utwierdzam się w przekonaniu że przeprowadzka była dobrą decyzja. Ashka od początku czuła się w nowym domku jak u siebie i tak jest cały czas. Znalazła cudowny dom, w którym jest kochana i szczęśliwa. Gęba mi się cieszy za każdym razem jak czytam wieści od Pajączka :) Jak dostanę kolejną porcję fotek, na pewno wrzucę :)

Pozdrowienia dla wszystkich zakochanych Cioteczek :wink:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 04, 2009 8:58

gosiaa pisze:Nie piszę, nie przeklejam maili ale wieści od Aszka Fistaszka mam na bieżąco i utwierdzam się w przekonaniu że przeprowadzka była dobrą decyzja. Ashka od początku czuła się w nowym domku jak u siebie i tak jest cały czas. Znalazła cudowny dom, w którym jest kochana i szczęśliwa. Gęba mi się cieszy za każdym razem jak czytam wieści od Pajączka :) Jak dostanę kolejną porcję fotek, na pewno wrzucę :)

Pozdrowienia dla wszystkich zakochanych Cioteczek :wink:

Gosiu, jak fajnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ciesze sie bardzo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A na zdjecia czekam z niecierpliwoscia charakterystyczna dla zakochanej ciotki :wink:
Prosze przekazac Pajączkowi buziaki z Poznania :D
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro lut 04, 2009 9:46

no to super ze pajaczek ma taki domus :)

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lut 13, 2009 10:30

Mam nowe wieści od Pajączka :) tzn wieści mam co drugi, trzeci dzień więc w końcu trzeba wkleić :)

"Tak jak Julia napisała wcześniej grzybek znika wprost w zawrotnym tempie. Asha jest wściekle różowa na zagrzybionych miejscach (smarujemy ją co 2 dzień), ale jej to nie przeszkadza (mimo, że często przegląda się w lustrze ), nam również. Nawet wyłysiałe miejsce na prawej łapce porasta już sierścią. Asha sporo utyła, wygląda jak wąż, który
połknął piłkę - a ta piłka to oczywiście brzuszek. Je ogromne ilości (czasem dużo więcej niż Tesi) ale za to zrobiła się wybredna. Zjada wyłącznie serduszka, surową wołowinkę, no i czasami saszetkę Miamora. Miska Tesi poszła w odstawkę, więc sunia nie jest już tak zestresowana, chociaż - chyba na wszelki wypadek zjada wszystko i to od razu, żeby dla Ashy nic nie zostało. Asha ma zostawiane w miseczce suche jedzonko, ale niestety nawet na nie nie spojrzy, a ja nie mam sumienia jej przegłodzić tzn. zostawić wyłącznie na suchym.
Ashy nie służy chyba samotność kiedy my jesteśmy w pracy, szkole i przedszkolu, bo jak już wracamy, to kitka jest tak stęskniona, że nie schodzi nam z kolan. Staramy się jej to wynagrodzić bawiąc się z nią głównie w gonienie zabawki na sznurku. Przy czym Asha wykazuje się niezwykłą zręcznością i inteligencją. Gdy chowamy jej zabawkę wysoko na regale to cwaniara mimo, że nie może jej dosięgnąć znajduje inną drogę i wskakuje na łóżko, później na komodę, a stamtąd już bez problemów ściąga zdobycz. Śpi również z nami (najczęściej z Julią).
Muszę przyznać, że nie spodziewałam się, że Asha wraz ze swoim przybyciem wniesie do naszego domu aż tyle radości. Jest po prostu NAJ i bardzo Wam za nią dziękujemy.
Jak znajdę chwilkę czasu w pracy, prześlę Wam następne zdjęcia Ashy."


I jeszcze fotki:

W końcu mogę sobie powyglądać przez okno, bo u tych Dużych u których byłam wcześniej widziałam tylko przelatujące ptaki. Niby były okna, ale tylko przy balkonie, który był tak zabudowany że wszystko mi zasłaniało, przez okno w kuchni też niewiele było widać, a że zimno było to na balkon mnie nie wypuszczali...


Obrazek



Obrazek


A tam się przecież tyle dzieje. Niedługo będę miała zabezpieczony balkon i jak się zrobi ciepło to dopiero będę się byczyć na balkonie i obserwować otoczenie :)
A jak już się zmęczę tym bieganiem i obserwowaniem fajnie jest położyć się z Dużym i chwilkę zdrzemnąć :)



Obrazek


Pozdrawiam serdecznie wszystkie Cioteczki :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 13, 2009 10:39

jaka duża 8O

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 13, 2009 10:40

No cudne wieści :D aż się gęba sama śmieje :D
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 13, 2009 11:20

super wiesci z Ashkowego domku :D

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lut 13, 2009 11:57

Siem wzruszylem :oops: Takie piekne wiesci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ashka :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt lut 13, 2009 12:08

Gosiu, jak miło to czytać i ogladać takie słodkie foteczki :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 04, 2009 9:30

Mam nowe wieści i fotki od małego łobuziaka :)


Asha oczywiście ma się dobrze, mimo, że znów zawitał do niej grzybek. Tym razem pojawił się na lewej stronie pyszczka (między wąsami). Nasmarowałyśmy go z Julią tym różowym i na razie nie powiększa się, ale sobie jest. Myślę jednak, że go przetrzymamy i pokonamy tak jak w poprzednich miejscach, w których zniknął i tylko zabarwione na różowo futerko świadczy o tym, że kiedyś tam był.
Asha już się chyba przyzwyczaiła do bycia w domu bez nas i nawet nie rozrabia za bardzo podczas naszej nieobecności, no może za wyjątkiem jednego razu, kiedy zapomniałam zamknąć drzwi do dużego pokoju (Asha ma zazwyczaj do dyspozycji przedpokój i pokoje dzieci). Poroznosiła wtedy śmieci z kosza po pokoju i kuchni, potłukła 2 szklanki i 2 talerze, pozrzucała z regału figurki. Na szczęście to taki jednorazowy Sajgonik, bo poza tą akcją podobne rzeczy już się nie zdarzają.
Asha dla odmiany przeprowadziła się do mnie i już co noc śpimy razem. Ja na łóżku a ona na mnie, a ściślej na mojej szyi. Nie narzekam, miło mi, cieplutko i mam darmowe mruczando. Natomiast na dzienne drzemki kitka wybrała łazienkę. Jak Ashy nie ma, to znaczy, że śpi w
... umywalce, lub w ... pralce. Jeszcze tą pralkę mogę zrozumieć, bo tam przynajmniej ma miękko, ale umywalka???
Tesi już się pogodziła z tym, że przy misce jest zawsze druga, i nawet gdy jest bardzo głodna, czeka, aż kitka ustąpi jej miejsce w jadłodajni. Rzadko bawią się ze sobą, żyją razem, ale osobno. Asha chyba woli bawić się z nami lub swoimi zabawkami, niż z Tesi, ale jak ją sunia goni, to ostatecznie może trochę pouciekać :)



I jeszcze fotki. Już sobie wyobrażam te wszystkie ozdóbki lecące na ziemię przy udziale Ashki :strach: :wink:


Obrazek


Obrazek

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 05, 2009 10:17

Asheńka juz nie jest taka malenka :wink: Ale cudna nadal jest oblednie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tak sie ciesze, ze jej w domeczku dobrze :D :D :D
Przesylam caluski dla Pajaczka slodkiego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Czw mar 05, 2009 10:24

Ashka pięknie rośnie :) ostatnie zdjecie z rozczapierzoną łapunią przeurocze :1luvu: szczęśliwa, sliczna koteczka rośnie :)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 05, 2009 10:29

magdaradek pisze: ostatnie zdjecie z rozczapierzoną łapunią przeurocze :1luvu:


no, słodzinka z niej wyjątkowa :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, aga66, zuza, zuzia115 i 1157 gości