Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
a tak w ogole to ona ma okrągłą mordeńkę
)
Jakie cuuuddddoooowne zdjęcia!vadee pisze:jako, że kaloryfery zaczęły grzać i wróciły mi władze umysłowe - dorzucam duuużo zdjęć
Chłopaki dla odmiany śpią
Krecio-nasz domowy Einstein
nasza piękna Rudzinka udaje chudszą, niż jest
No i sesja kocio-przytulasto-pielęgnacyjna w różnych konfiguracjach
(wszystkie 3 wtedy mruczały
cudo. a wywalony jezyk podczas snu to mnie rozbawia zawsze 
agul-la pisze:gdybym nie widziala ja moje mluchy potrafia sie przytulac i obejmowac to bym nie uwierzyla, ze koty moga tak spac
agul-la pisze:a zmieniajac temat na chwile, ten zwirek hiltona, ktory kupilam jest dobry jesli chodzi o pochlanianie zapachow itp, ale strasznie sie roznosi. nawet na lozku go mam
agul-la pisze:zbrylajacy wzielam. zdaje sobie sprawe, ze zwirek bedzie sie roznosil, ale benka tyle nie bylo w mieszkaniu
ale musialem cię trochę potrzymać w niepewności
moj TZ za granica i moga wszystkie futrzaki ze mna spac a jak on jest to wtedy dostep do lozka maja kotki a reksiu juz nie narazil sie bidulek i nie ma wstepu na wyrko 
)
no to ją sadzam na brzegu wanny, a ona dalej pisk i wyciąga łapki, wychyla się itp. no to ją wzięłam na - suche jeszcze - kolana. a ona pakuje nos do wody (z pianą!!!), zagląda itp. potem zaczęła przysypiać na brzegu wanny, to się bałam, że wpadnie, się zachłyśnie i wiadomo ale jak ją przestawiałam gdzie indziej, to był pisk i placz
a mała wreszcie przestała piszczec, zwinęla się rozkosznie w kłębek i poszła spac.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 141 gości
