Pysia&Haker story 3

[MaryLux]

Hakelku, a mnie siem jus znudziła gzecność. I chentnie poblojkam.
Inka

[gosiak]

Pójdę po bandzie - mamy w Poznaniu drużynę żużlową WOW
Piłkę mogę oglądać, nie przeszkadza mi, na mecz bym może nawet poszła A teraz jest w telewizji taki program coś jak superniania dla psów (ale zrobione z mniejszym rozmachem), Hakerowi by się przydała

[Hannah12]

Oj przydała by się Hakerowi superniania, a może to nam by sie przydała z nauką jak nie rozpuścić kota.

Aga zdała bardzo ładnie, jest zadowolona. Następne we wtorek

Haker siedzi na parapecie i poluje na te kotki z kwitnących drzew. Tak śmiesznie łapie je między łapki.

[moś]

Brawo Aga, brawo haker

[kalair]

[moś]

Witaj Haniu, pewnie jak zwykle w pracy- współczuje w taki upał

[MaryLux]

Ceść, Hakelku

[tosiula]

pozdrowionka z pracusi

[kalair]

[moś]

Cześc Haniu

[gattara]

Bry kochani

[tosiula]

[Hannah12]

Witam w niedzielne popołudnie,

uff jak gorąco
Właśnie skończyłam pracę i udaję się za chwilę do domku.

[Hannah12]

O już jestem w domku. Kociaste marudzą, cały dzień same. Aga pojechała uczyć się na działce.
Oczy mam czerwone i jestem ogólnie blee.
A oto moje Pysia i Haker.
Pysia poluje. Jak ja jestem szczęśliwa, gdy ona to robi.



Opalam się - nie przeszkadzać

[kalair]

Haniu, nie martw się-nie widać,że jesteś bleee!
Kotulki słodkie i proszę dla Pysiuni i Hakerka duże buźki!!