
Melduje, ze jeszcze nie zamarzlam... chociaz niewiele brakowało. Wdepnełam do kałuży, a poźniej siedziałam w czymś, co nie bardzo przypominało porządną knajpę




No wiec - uprzejmie donoszę, że impreza była udana



Tak, jak sie obawiałysmy, element wywrotowy zdążył był juz tu narozrabiać i znowu trzeba doczytywać
