Bombilla ma DOM!!! :D :D :D gratulujemy dokocenia, mb!!! :))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 20, 2008 20:02

weatherwax pisze:No oczywiście, że to my mieszkamy u naszych kotów. I cieszymy się, że nam pozwalają zająć trochę miejsca w łóżku. :lol:

Widocznie uważają, że ja o tym zapominam, więc przypominają mi :lol:
A co do łóżka, to ostatnio Mruśka zawłaszczyła mi jaśka i muszę układać głowę do snu na pozostawionym mi brzeżku poduszki :placz:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 21, 2008 11:31

No nie no :!: :!: :!:
4 strona :(
Co u dziewczyn?
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40404
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw lut 21, 2008 15:37

kasia86 pisze: Co u dziewczyn?

Teraz smacznie śpią: Bisia na swoim fotelu (który kiedyś był moim fotelem :wink: ), Kaśka i Kropcia na kanapie, a Mruśka w tzw. transporterku Bisi.
Generalnie - panuje spokój. Czasem zdarza się komuś jakieś syknięcie lub machnięcie łapką przed cudzym nosem, ale są to zdarzenia sporadyczne. Tylko biednej Bisi kilka razy na dobę śnią się jakieś koszmary i budzi się z płaczem, oblizując się ze strachu. Na szczęście, gdy tylko usłyszy mój głos i przypomni sobie, gdzie jest, od razu się uspokaja, przeciąga zadowolona i zasypia spokojnie.

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 21, 2008 15:49

mb pisze:Tylko biednej Bisi kilka razy na dobę śnią się jakieś koszmary i budzi się z płaczem, oblizując się ze strachu. Na szczęście, gdy tylko usłyszy mój głos i przypomni sobie, gdzie jest, od razu się uspokaja, przeciąga zadowolona i zasypia spokojnie.


Bidulka :(

A mogę spytać, czym się to objawia, jak się kotu śnią koszmary i jak płacze? Moja Zuzia czasem przez sen pyszczkiem rusza jakby coś jadła (znając upodobania kocie, to raczej nie są koszmary :wink: ), czasem łapką machnie, więc nawet nie wiem jakby to miało wyglądać. :oops:

Pewnie z czasem Bisia i przez sen będzie pamiętać, że jest w bezpiecznym miejscu i żadne koszmary już jej nie grożą. :ok:

Głaski! :D
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 21, 2008 16:03

grrr... pisze: A mogę spytać, czym się to objawia, jak się kotu śnią koszmary i jak płacze?

Wyglada to tak, że najpierw przez sen, a potem jeszcze po obudzeniu się, zanim przypomni sobie, gdzie jest, miauczy takim cienkim, płaczliwym głosikiem i tak szybciutko, wielokrotnie oblizuje się - tak, jak kot, który czegoś się przestraszy. Wygląda to zupełnie inaczej niż np. ssanie lub mlaskanie przez sen. Moje i Kasia i Kropcia do dzisiaj jeszcze budzą się czasem ze strachu i z takim właśnie płaczem. Gdy widzą, że są w domu, stają się od razu takie szczęśliwe, że liżą mnie po rękach, gdy je wtedy głaszczę. Kaśkę ktoś podrzucił pod bramę Cichego Kąta i przez 5 lat nikt nie chciał jej adoptować. A Kropcię właściciel oddał do azylu, bo była w ciąży. Do dzisiaj Kropcia boi się panicznie obcych ludzi. Mnie tak się bała przez pierwsze 3 miesiące.

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 21, 2008 16:08

Moje też tak mają :)
To ja szybciutko je pogłaskam, i śpią z powrotem.
Jak dzieci :wink:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40404
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw lut 21, 2008 16:10

kasia86 pisze:Moje też tak mają :)
To ja szybciutko je pogłaskam, i śpią z powrotem.
Jak dzieci :wink:

No, właśnie :)

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 21, 2008 16:15

Moja Zuzia też z CK i też panicznie boi się obcych, już na sygnał domofonu najchętniej znikłaby w jakiejś mysiej dziurze. Strasznie mi jej żal, jak tak panikuje... Miała przykre doświadczenia z ludźmi w dzieciństwie i teraz ogólnie bardzo strachliwa jest, bidulka. Ale za to jaka kochana, grzeczniutka i mądra! :D
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 21, 2008 16:44

Nad Zuzią się dzieci znęcały - nosząc ją w upale i bawiąc się nią. :(


Z moich koszmary miewa Śnieżka, która kiedyś była dzikim kotem...
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw lut 21, 2008 16:53

ryśka pisze:Nad Zuzią się dzieci znęcały - nosząc ją w upale i bawiąc się nią. :(


Z moich koszmary miewa Śnieżka, która kiedyś była dzikim kotem...

Biedna Zuzia - trudno się dziwić.
A Śnieżce pewnie przypomina się to "szczęśliwe" życie na "wolności" :(

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 21, 2008 17:17

Smutne to wszystko jest... :(
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40404
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw lut 21, 2008 17:36

kasia86 pisze:Smutne to wszystko jest... :(


Dzięki CK już wcale nie takie smutne! :D
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 22, 2008 10:25

Czy dziewczynki jeszcze śpią :roll:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40404
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt lut 22, 2008 13:31

kasia86 pisze:Czy dziewczynki jeszcze śpią :roll:


Dziewczynki pewnie tak, ale czemu Mb jeszcze śpi? Czyżby odsypiała noc :roll: A to oznaczaloby, że dziewczynki rozrabiały :wink:
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 22, 2008 15:15

anna09 pisze:
kasia86 pisze:Czy dziewczynki jeszcze śpią :roll:


Dziewczynki pewnie tak, ale czemu Mb jeszcze śpi? Czyżby odsypiała noc :roll: A to oznaczaloby, że dziewczynki rozrabiały :wink:

Nie, dziewczyny były jak aniołki, a mb miała wychodne, a zanim wyszła, to tak się nasprzątała kuwet, jakby w domu było 20 kotów - to apetyty tak dopisują :lol: A po powrocie było wszystko na raz: powitania :wink: , zabawy i znowu kuwety :lol:
No, a na koniec Bisia wzruszyła mnie tak bardzo, że prawie miałam łzy w oczach :wink: Otóż tak się rozbawiła polowaniem na pasek z supełkami, że zapolowała na Mruśkę, która wychodzila z łazienki i pierwszy raz widziałam dokładnie, jak Bisia to robi - zero agresji, wyłącznie zabawa. Niesamowite, że ta biedna kocina, która 3 miesiące temu syczała na wszystkich i nawet nie chciała wchodzić do pokoju, w którym były inne koty, teraz potrafi bawić się, jak koci nastolatek :D Niestety, Mruśka nie wykazała się poczuciem humoru i uciekła :oops:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, Lifter, pibon i 26 gości