Afrykańskie koty: Maluch i Baja

To ja kciuki potrzymam, żeby nie było to nic poważnego

Pozdrowienia z wiosennej Warszawy, przyjeżdżasz na Wielkanoc?

joluka, skąd Ty wiedziałaś, że to gruczoły?

wszytko wskazuje właśnie na to, bo lewy był zatkany. oba gruczoły zostały wyciśnięte, dupsko nasmarowane jeszcze kremem (zapomniałam spytać jakim :roll:

). niestety Baja musiała dostać lekką dawkę narkozy, bo nie dała się dotknąć do pupy... przy okazji została też zaczipowana. wet zajrzał też do uszu (czyste :ok:

) i do gardła (też wsio OK). teraz Baja siedzi u mnie na kolanach i kiwa głową :wink:

sibia, dziękujemy za kciuki :kotek:

jeśli uda mi się przyjechać na Wielkanoc, no na pewno dowiesz się o tym z wyprzedzeniem, bo przecież wstępnie jesteśmy umówione :wink:

Wiosna już nadeszła :flowerkitty:

zatem czas na zdjęcia z zakończenia sezonu grzewczego

Pięęęęknee!
Jakie wyluzowane.

I jakie duże...

cudne

sibia pisze:I jakie duże...

Baja wyszła na zdjęciu dość monstrualnie, ale waży 4 kg, więc nie sądzę, by to było za dużo. objętości dodaje jej puchata sierść. A Maluch to taki dresiarz

silny jak na sterydach! ostatnio rozerwał wetowi torbę, w którą ten pakował koty do pobierania krwi, a potem jeszcze wyginał pręty w klatce iniekcyjnej! ale taki właśnie jest ten nasz Maluszek... 5kg z niewielkim hakiem żywej wagi

Ludzie, ratunku :strach:

Czy ja oślepłam

Gdzie te zdjęcia kotów :?:

Gdzie, ach gdzie

stronę wcześniej, na łożu, przy kaloryferze, Szura

Dzięki Pozytywaka

Task przyzwyczaiłam sie, że każda z nas ma "coś" w podpisie, że je ominełam ze stoickim spokojem :oops:

spox, tylko przez to się ujawniłam :mrgreen:

(a podczytuję od samiuśkiego początku :ryk:

)
sorki, że tak późno

Koty masz piekne

pozytywka pisze:spox, tylko przez to się ujawniłam (a podczytuję od samiuśkiego początku )
sorki, że tak późno

Też jakiś czas czytałam nie odzywając się :lol:

Koty super i takie bardzo polskie

Koty przepiękne :1luvu:

pozytywka pisze:stronę wcześniej, na łożu, przy kaloryferze, Szura

to nie łoże! to stół :ryk:

witaj pozytywka, fajnie, że "się objawiłaś"

Szura-najmysi mama pisze: Task przyzwyczaiłam sie, że każda z nas ma "coś" w podpisie, że je ominełam ze stoickim spokojem

ale te zdjęcia nie były w podpisie... Szura-najmysi mama, zakręciłaś się nieźle :lol:

Szura-najmysi mama pisze:Koty super i takie bardzo polskie

no niby podobne, ale ci, którzy je widzieli na żywo, twierdzą, że nieco inne od polskich, wskazując na kształt głowy i wielkość uszu (głównie w przypadku Malucha, który jako kocię miał ksywkę fenek)

i Alyaa do nas też zajrzała

zdjęcia to jest to

o jak rany, łoże ze stołem pomyliłam :oops:

pewnie dlatego, ze nie przypuszczałam, że u innych też kotom wolno na stole się wykładać

zresztą wiadomo - stół to łoże dla kota :wink:

Piękni są.

bekos pisze:i Alyaa do nas też zajrzała zdjęcia to jest to

Zaglądam często, ale nie zawsze się odzywam :oops:

Afrykańskie koty: Maluch i Baja

Kto przegląda forum