Simbo i Sarabi - 1 część przygód rozkosznego dueciku S&S

[Dorota]

Za Sarabi

Dobry podstep z prawem wlasnosci kota,
bardzo dobry

Dam glowe, ze nie zobaczysz, jak Simbulec drzwi
otwiera. Zobaczysz dopiero otwarte drzwi

[czarna.wdowa]

co do drzwi pewnie masz rację same się otwierają

co do Simbulca i Sarabi powoli zaczynam przyzwyczajać się do myśli o zniszczeniach

jak już pisałam w wątku Zombie - ostatnio zawitała do nas straż pożarna
co prawda okazało się że ktoś zrobił sobie głupi żart wzywając ich pod nasz adres
ale jakoś strażak stojący w przedpokoju nie zrobił na mnie większego wrażenia

[Dorota]

ostatnio zawitała do nas straż pożarna
co prawda okazało się że ktoś zrobił sobie głupi żart wzywając ich pod nasz adres
ale jakoś strażak stojący w przedpokoju nie zrobił na mnie większego wrażenia

Podejrzewasz kogos? Hę?

Nie do takich rzeczy sie przyzwyczaisz, jak juz
dwojke bedziesz miala

[czarna.wdowa]

Simbulca jakoś nie podejrzewam jeszcze nie obsługuje telefonu najprawdopodobniej
Dami na całe szczęście też poza domem i podejrzeniami

albo ktoś pomylił adres bo to często się zdarza w przypadku naszego bloku
albo któryś z sąsiadów nie wytrzymał różowej syreny wyjącej na drzwiach

[czarna.wdowa]

wróciłam z naszym żółwiem od weterynarza
jest duża poprawa - dostałam leki do podawania w domu
i przed świetami dopiero zajadę z oboma na odrobaczanie

wchodząc do domu muszę siłować się z drzwiami
na których na wysokości 1m wisi wbity pazurami kot

po obiciu drzwi niedługo zostaną mi tylko ślady na podłodze

[czarna.wdowa]

no i doczekałam się
Simbulec walnął mega focha
za to że jak przyjechałam po Tupika nie bardzo miałam czas na porządne wygłaskanie kotecka
efekt
wysypany żwirek z kuwety po całej łazience
rozsypana po całej kuchni ziemia z trawki
i obrażona na mnie kota którego kontakt ze mną ogranicza się do pacnięcia mnie łapą

[izaA]

Simbo, jeszcze kilka fochów i zobaczysz, siostrę Ci przywiozą w nagrodę....

[czarna.wdowa]

Simbo, jeszcze kilka fochów i zobaczysz, siostrę Ci przywiozą w nagrodę....

już go straszyłam że jak będzie się na mnie boczył
to znajde sobie takiego kotecka który będzie się tulał

pomogło

już nie mamy focha i nawet zaliczyliśmy wspólne spanko pod kocykiem

[Dorota]

już nie mamy focha i nawet zaliczyliśmy wspulne spanko pod kocykiem

A potem maja pretensje do kotka,
ze w nocy nie spi

[Dorota]

Jestes?

[czarna.wdowa]

Jestem -ale ledwo żyję
Dopadło mnie w końcu to przeziębienie przed którym bronię się ze 2 miesiące
stąd to nasze wczorajsze spanko z Simbulcem
Kota o dziwo w nocy też ładnie spała
nie licząc krótkiego szukania towarzystwa o północy
Ale zobaczył że nikt nie jest zainteresowany i po 10min poszedł spać na swoją szafę

[Dorota]

Oj...
A nie mozesz pojsc do lekarza?

Przeciez do piatku musisz byc zwarta i gotowa!

[czarna.wdowa]

niestety dzisiaj musiałam być jeszcze w pracy
ale po południu wybiorę się do lekarza
a może i jakieś zwolnienie wydębię to problem piątku mi odpadnie
co prawda w pracy mi się zapłaczą ale coż

[Dorota]

Przypominam o koniecznosci odwiedzenia znachora

[Kicorek]

No ja też już nie mogę doczekac się piatku. Mam nadzieję, że wtedy wreszcie zamieścisz tu jakieś fotki futer