Rysiek, Mefisto, Nikita i Rudi :-) I kosmitka Nora ;-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 05, 2008 9:11

ewaw pisze:(...) Dziś rano - jesus, co to było! Nawet Rysiek leciał do michy!(...)

Zobaczysz, Gen odbierze Ci koty ;)

Wojtek

 
Posty: 27772
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Pt wrz 05, 2008 9:17

Wojtek pisze:
ewaw pisze:(...) Dziś rano - jesus, co to było! Nawet Rysiek leciał do michy!(...)

Zobaczysz, Gen odbierze Ci koty ;)


O matko, było się nie przyznawać... :oops: :wink: No mea culpa - usnęlam nie wiem kiedy w ubraniu. Wcześniej im chrupków dosypywałam, jak wróciłam, ale wszystko od razu znikło. A przez noc tak zgłodniały, że szok po prostu! Już więcej nie będę zasypiać, obiecuję :oops:
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 09, 2008 10:52

Wczoraj skończyliśmy montować szafę w nowym m, zaczynam powoli przewozić rzeczy... Strasznie się stresuję tą przeprowadzką. Ja też mam kocią naturę i nie lubię się przenosić. brrrrrrr...

Z innej beczki - Rudi uwielbia kocie mleczko - jako jedyny z moich kotów. Pozostałe kotki to tak niebardzo, Nikitka jeszcze jako tako lubi... Rudi rzuca się na miskę z mlekiem, opija się jak bąk. A potem puszcza pawie. Wczoraj tak się opił, a zaraz potem wskoczył na kuchenkę i z kuchenki w dół pawia puścił "mlecznego". To już drugi czy trzeci raz... Chyba muszę mu to mleczko ograniczać.
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 09, 2008 11:15

ewaw pisze:Wczoraj tak się opił, a zaraz potem wskoczył na kuchenkę i z kuchenki w dół pawia puścił "mlecznego".


Nasz Kajtek trzy dni temu (chyba na nasze powitanie po powrocie z urlopu :evil: ) obrzygał wykładzinę w pokoju w kilku miejscach. Zamiast stać i wymiotować to ten biegł przed siebie i rzygał w locie. Nie oszczędził nowego pięknego telewizora, który stał rozpakowany na podłodze, jeszcze nie ustawiony na półce. Aaa :evil:

a mleko bym ograniczyła i podawała tylko raz w tygodniu. Ja tak podaję moim, boję się dawać za często.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 09, 2008 11:24

pisiokot pisze: Zamiast stać i wymiotować to ten biegł przed siebie i rzygał w locie.


O matko :ryk: wyobraziłam to sobie :lol:

Rudi za to obrzygał kuchenkę od góry do dołu :twisted:
Bedę ograniczać mu mleko. Trudno, najwyżej go z głodu skręci... On się już przyzwyczaił, że codziennie wieczorkiem mleczko dostaje... Dopomina się... a brzuś mu rośnie i rośnie... :wink:
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 09, 2008 12:08

Biedny Rudi, nie wie, że tu zamach na jego ulubione wieczorne mleczko planują :D
Dawaj mu mniej po prostu, no będzie niezadowolony, będzie, ale faktycznie chyba za dużo po prostu wypija i dlatego pawiki. To ci łakomczuszek :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 09, 2008 13:08

Nelly pisze: To ci łakomczuszek :D


Delikatnie powiedziane :wink: To ŁAKOMCZUCH do kwadratu, wiecznie głodna i nienasycona bestia :twisted: :wink: :lol:
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 09, 2008 21:54

No ale to jest takie słodkie jak jedzą z apetytem, prawda? :D
Maurycy taki jest przy tuńczyku. Jeszcze, jeszcze - a ja dość!
Uwielbiam patrzeć jak go je, mlaska i ciumka :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 10, 2008 9:55

Ja też uwielbiam patrzeć, jak jedzą :D Stoją 4 łepki w rządku i wsuwają - fajny widok :lol:
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 11, 2008 8:56

Wczoraj Rudi odwiedził naszego ulubionego weta. Rysiek drapnął Rudzinka po oku, biedak ma szramę na powiece i mrużył strasznie oczko, bałam się, że coś się tam złego stało. Na szczęście to tylko podrażnienie, a rogówka jest cała. Wpuszczamy kropelki.
Przy okazji wet obciął Rudiemu pazurki, co oznacza 2 tygodnie spokoju dla mnie i mniej szram na rękach :wink: Poza tym pan dr stwierdził, że Rudi jest już zdrowy jak - cytuję "koń" - i można go zaszczepić, co też zostało zrobione :D Rudi tradycyjnie się "wydarł" na całą lecznicę przy zastrzyku. Natomiast bardzo mu się podobał spacer w transporterze do weta i z powrotem i póżniej cały wieczór płakał pod drzwiami, że on chce jeszcze wyjść.
Dziś rano było SO SWEET, bo jak otworzyłam oczy, to Rudzinek wskoczył mi do łóżka i zaczął mnie lizać po nosie :1luvu: i się wtulać.
A wykąpać to się rano spokojnie nie mogę, bo 4 koty włażą do wanny i wywalić ich nie można... one muszą siedzieć w łazience, jak ja tam usiłuję coś zrobić. Tak, koniecznie trzeba wtedy wylizać całą wannę i umywalkę :wink:
Wczoraj zakupiłam łóżko do nowego mieszkania. Przywiozą jutro. Przeprowadzka coraz bliżej - ratunku!!!
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 11, 2008 10:30

ewaw pisze: Przeprowadzka coraz bliżej - ratunku!!!


E tam, nie marudź :wink:
Urządzanie nowego mieszkanka to musi być mega przyjemność. Ja tam mam już dawno wszystko urządzone i teraz to sobie mogę najwyżej kuwety poprzestawiać :(
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 11, 2008 11:09

Oczywiście jest to super przyjemne (może poza tym, że kupę kasy trzeba wydać...). Ale ja nie lubię tych całych przenosin, pakowania, rozpakowywania... od urodzenia mieszkałam na Ursynowie, wszystko tu jest znajome, a na tym Gocławiu czuję się obco i dziwnie... Trochę czasu pewnie minie, zanim się przyzwyczaję... Ja sie przywiązuje do miejsca i nie lubię przeprowadzek...
Choć w sumie to dlugo na to czekałam i ciesze się strasznie, że wreszcie na swoim będę... No więc i chcę i boję się...
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 11, 2008 15:13

Spotkałam dziś w autobusie znajomą, której nie widziałam parę lat. No i tak gadu gadu, nagle ona mówi: "Boże, co ci się stało??? Miałaś starcie z tygrysem?!?!" Koleżanka zobaczyła po prostu moje rączki ze śladami zębulków i pazurków Rudiego :wink:
Od wczoraj jest bosko, bo pazurki ma obcięte, więc tylko zęby są w akcji, a zębami śladów specjalnie nie zostawia... Chyba będę z Rudim co 2 tygodnie do weta chodzić na manicure-pedicure, bo sama nie daję rady bestii obciąć pazurków (wet też nie miał łatwo). A bez pazurków to całkiem inny kot :wink:
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 12, 2008 20:21

No ja pazurki obcinam, obowiązkowo.

To normalne, że na nowym miejscu czujesz się obco i dziwnie. Ale naprawdę to minie. Nie tak prędko może jak byś chciała, ale za to na pewno :D To znaczy nie wiem właścicwie, czy normalne ale ja też tak się czułam na początku. Dość długo ostatnim razem niestety oswajałam się z nowym miejscem, ale w końcu jak napisałam - minęło :D

Rudi daje Ci buziaczki :D no, no! Super!

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 17, 2008 10:43

Jak tam akcja przenosin? I głaski dla wszystkich ogonków :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości