Serce na dłoni - przestało bić

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 10, 2006 9:05

ja sie nie moge napatrzec na zdjęcia tej małej :)
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pon kwi 10, 2006 19:58

carmella pisze:ja sie nie moge napatrzec na zdjęcia tej małej :)
ech... dzis z Gacusiem odbyliśmy poważną rozmowę o fotografii :lol:
Obrazek
i szukamy sponsora na sredni format z przystawką cyfrową :P albo przynajmniej jakiś mały obrazek ale full frame :P
ObrazekWszystkie prawa do używania, kopiowania, przechowywania oraz rozpowszechniania zdjęć są obwarowane zastrzeżeniami dotyczącymi praw autorskich.

ziemowit

 
Posty: 3555
Od: Wto wrz 07, 2004 19:06
Lokalizacja: czarny charakter z Harlequina :P

Post » Pon kwi 10, 2006 20:14

Zawodowa modelka :D
Moje kocie jak widzi aparat, to sie wiercic zaczyna.
A tutaj?? Czysty profesjonalizm :!:
Klasa,zawodowstwo i aparycja.
Zosiu, dodajesz malej tauryne do diety? Przeczytalam ogromniasty artykul o tym jak jest wazna. Sa trzy rodzaje kardiomiopatii, przy jednym z nich podobno podawania odpowiedniej ilosci tauryny moze prawie cofnac objawy.
Nasze kotki, maja chyba akurat inna, ale na pewno im nie zaszkodzi.
Artykul wkleilam u Aiszy.

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Pon kwi 10, 2006 20:24

Anna_33 pisze:Moje kocie jak widzi aparat, to sie wiercic zaczyna.
nasze wszystkie wieją, jak słyszą odgłosy rozkładanego sprzętu :P (na marginesie - to super sposób na uspokojenie szalejącego stada kotów, natychmiast robi się ich jakoś mniej) :lol:
tylko skradają się i jak się odwróce to gryzą kabelki, kradną lampy i inne takie.... kocie psikusy :evil:
:lol:
Anna_33 pisze:Zawodowa modelka :D
ona po szkoleniu przez te starsze Obrazek Obrazek :lol:


Zosia daje jakieś witaminki... był Calopet, teraz jeszcze coś... jak przyjdzie, to napisze dokładniej :roll:
ObrazekWszystkie prawa do używania, kopiowania, przechowywania oraz rozpowszechniania zdjęć są obwarowane zastrzeżeniami dotyczącymi praw autorskich.

ziemowit

 
Posty: 3555
Od: Wto wrz 07, 2004 19:06
Lokalizacja: czarny charakter z Harlequina :P

Post » Pon kwi 10, 2006 21:29

Straasznie dawno mnie nie było na forum... A tu widzę, ze same dobre informacje :D . Cieszę się, że natura jest taka mądra :D . No i panna wyrosła, że hej 8O . Śliczna jest nieziemsko po prostu!!
Bardzo proszę ją od nas wymiziać :)
Obrazek

Maggda

 
Posty: 1527
Od: Sob lut 05, 2005 16:21
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 10, 2006 22:05

No tak, macie profesjonalny sprzet rozumiem. Zaloze sie ze fotograf tez zawodowiec ? :D
Ja taka idiot cyfrowka robie, oczyska mi pomaranczowe wychodza, nie ma opcji zdjec w ruchu.Marzy mi sie taki ciut lepszy. I szalenie podobaja mi sie czarno biale foty.
Tak mi najczescie oczy wychodza: Obrazek

a tak ruch:
Obrazek

Korze sie zatem przed Waszym Mistrzostwem :wink:

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Wto kwi 11, 2006 13:13

Anna_33 pisze:No tak, macie profesjonalny sprzet rozumiem.
większość tych tu to kompakcikiem sifrowym Zosi, taką "małpką" :oops: Gacusiowych jeszcze nie mam w komputerku z porządniejszych materiałów :oops:
Slajd do mojego to tak by z torbami puścił, jakby chcieć nastrzelać codziennie kilka :roll:
i dłużej trwa, zanim się wywoła i poskanuje :roll:
ObrazekWszystkie prawa do używania, kopiowania, przechowywania oraz rozpowszechniania zdjęć są obwarowane zastrzeżeniami dotyczącymi praw autorskich.

ziemowit

 
Posty: 3555
Od: Wto wrz 07, 2004 19:06
Lokalizacja: czarny charakter z Harlequina :P

Post » Wto kwi 11, 2006 15:44

Tu ogolnie wszyscy maja piekne zdjecia. Nam czasami sie uda zrobic zaledwie przyzwoite. Musze sie chyba po prostu lepiej przylozyc :-)
Ale i tak chce miec ciut lepszy aparat... :(
Moze sobie punkty plus gsm wymienie, ale te aparaty tez sa takie sobie.
Zreszta, podobno mistrzowi nie potrzebny super sprzet, zdjecia same sie robia :-) Co widac na Twoich :-)
A ze to wszystko, to droga impreza to niestety prawda...

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Wto kwi 11, 2006 15:53

Anna_33 pisze: Zreszta, podobno mistrzowi nie potrzebny super sprzet, zdjecia same sie robia :-) Co widac na Twoich :-)
:oops:
jat am widzę, że do mistrzów to mi daleko bardzo :roll:
a z tym sprzetem to niby tak jest ale nie do końca, bo jednak w pewnym momencie okazuje się, że wszystko superek, poza tym, że szkło obiektywu kiepskie i nie ma rozdzielczości oraz zniekształca... albo - tak jak
Anna_33 pisze: a tak ruch:
na moich z ruchem to brakuje w tej sifrzance Zosinej dobrej synchronizacji błysku na długich czasach... :roll:
Obrazek
Obrazek

i drugie podejście:
Obrazek
Obrazek :roll:


Maggda pisze: Bardzo proszę ją od nas wymiziać :)
ech... na razie dostałem od Gacusia po łapach, bo śpi i... nie życzy sobie, żeby ją ruszać :roll: ale jak tylko się zbudzi i łaskawie pozwoli :roll:
do czego to doszło? :evil:

:lol: :lol: :lol:
ObrazekWszystkie prawa do używania, kopiowania, przechowywania oraz rozpowszechniania zdjęć są obwarowane zastrzeżeniami dotyczącymi praw autorskich.

ziemowit

 
Posty: 3555
Od: Wto wrz 07, 2004 19:06
Lokalizacja: czarny charakter z Harlequina :P

Post » Wto kwi 11, 2006 22:00

...o kurcze na tych zdjęciach Dzidzia wygląda jak Garfield :P

krokodylek

 
Posty: 127
Od: Sob lut 18, 2006 23:19

Post » Wto kwi 11, 2006 23:36

Te dwa dolne to niekoniecznie... ale te dwa górne to mi sie bardzo podobają

MiLisek

 
Posty: 153
Od: Nie lut 05, 2006 13:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 11, 2006 23:42

ziemowit pisze:Obrazek :roll:

To nie Mój kotecek... :evil:
Popsuł mi śliczną Dzidzię.. :wink:

Gacuś po piątkowo - sobotnich atrakcjach,które Nam zafundował ma się wręcz wyśmienicie.. :D
Skacze na pół metra w górę, obgryza inne koty.
Ogólnie jest dobrze. Nauczyła się przez tą chwilową niedyspozycję jeść wędlinkę i teraz mam przekopane. Jak tylko otwieram lodówkę Dzidzia z prośbą w ślepiach.. - Dasz kawałek roladki z kurczaka? a może polędwiczki z indyka?
Taki to Gacuś jest. :lol:
Cholercium bardzo ją kofam, chyba aż za bardzo. :oops:
Dr. Niziołek też odetchnął, prosił dawać lek nadal i kontaktować się po świętach.
No chyba,że coś się będzie działo tfu...tfu...

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 11, 2006 23:46

Anno Ona dostaje Calopet lub Bephara takie dla juniorów w paście. Taurynkę w takich przysmakach Gimpeta.

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 11, 2006 23:57

Zajrzalam sprawdzic czy Dzidzia grzeczna.
Widze, ze sie stara :-) Kochane dziecko.
Pierwsze dwa zdjecia wyszly rewelacyjnie, jakbys jej aure zlapal :-))

Zosiu, moj tez dostaje te przysmaki i czasami mu wlewam mleko Klara z tauryna. To tylko strzykawa, wiec rzadko(. Ale przy nastepnym badaniu krwi bede kaprysna i zazycze sobie oznaczenie poziomu tauryny i w razie potrzeby dokladne wyliczenie ile ma jej brac.
Bo te wszystkie usteczka, pasty i cukierki to jakos tak na oko chyba.

No nic, skoro koty spia, to moze i pora na mnie...

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Śro kwi 12, 2006 22:30

zosia&ziemowit pisze: Nauczyła się przez tą chwilową niedyspozycję jeść wędlinkę i teraz mam przekopane. Jak tylko otwieram lodówkę Dzidzia z prośbą w ślepiach.. - Dasz kawałek roladki z kurczaka? a może polędwiczki z indyka?
Taki to Gacuś jest. :lol:
Cholercium bardzo ją kofam, chyba aż za bardzo. :oops:


Fajnie, ze Dzidzia ma taki apetyt,
czyli ma jej sie na zycie :D

Cortusia wkłada lapke w szczeline miedzy lodowke a jej otwarte drzwi... i macha ta lapka i probuje sobie cos tam siegnac :lol: Musze zawsze najpierw odsunac kota zanim zamkne lodowke :lol:
Obrazek

O-l-g-a

 
Posty: 3826
Od: Śro sie 11, 2004 1:46
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa i 48 gości