Kotek dla Stacha

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 27, 2005 12:23

Aga1 pisze:
Jowita pisze:
Mysia pisze:
Aga1 pisze:Nieeee, no każdy mówsi mieć osobny wątek ....
A co będzie jak Wojtka ze Stachem skleimy ??????????? 8O


Wiesz, ja bym się nie zdziwiła, gdyby się okazało, że Pstryga JUŻ to zrobiła... :roll:


a jak się tam jeszcze jakiś kot przez pomyłke domiesza... 8O
gorzej niz w horrorze Mucha (jeśli ktoś go jeszcze pamięta...) ... :twisted:

Pstryga - stworzyłaś potwora :twisted:


ja stworzyłam Obrazek
Prawdziwy dżentelmen to ktoś, kto kota zawsze nazwie kotem, choćby się o niego potknął i upadł
http://www.znak.com.pl/kartoteka,ksiazk ... hichraszek - zapraszam do lektury

pstryga

Avatar użytkownika
 
Posty: 7701
Od: Pon sie 23, 2004 15:32
Lokalizacja: Wilanow

Post » Czw sty 27, 2005 12:24

vienna pisze:
Aga1 pisze:
vienna pisze:Matko... 8O ..musicie tak zapylac z tym tekstem , siadam o 12 do komputera i mam pięciostronicowe zaległości..A wczoraj wieczorem odpadłam samoczynnie od klawiatury ze zmęczenia. :|

Mam ochote zrobic wątek" kotek dla Mariusza"..ale musze jeszcze Mariusza przetestowac czy się nadaje na posiadacza.. :wink:

Ale zdjęcie MAriusza dasz w całości i bez zbędnego ociągania ? :twisted:


Mariusz ma żonę.. :twisted: ..może być nieprzyjemnościunia..( jak mawiają warszawskie żuliki..).. 8)

Ty no Vienna ale oddać kota komuś kogo się na oczy nie widziało ???? No co Ty ????? :twisted: :twisted: :twisted:

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Czw sty 27, 2005 12:24

Nezia pisze:
vienna pisze:Matko... 8O ..musicie tak zapylac z tym tekstem , siadam o 12 do komputera i mam pięciostronicowe zaległości..A wczoraj wieczorem odpadłam samoczynnie od klawiatury ze zmęczenia. :|

Mam ochote zrobic wątek" kotek dla Mariusza"..ale musze jeszcze Mariusza przetestowac czy się nadaje na posiadacza.. :wink:


własnie, dwadzieści minut zajęło mi, żeby być "w temacie" :roll:
Vienna, testuj, testuj, ale zdjęcie daj od razu, po twarzy doskonale widać, czy się nadaje, my ocenimy... :twisted:


:smiech3: :smiech3: :smiech3: ..Nezia...Nostradamus..

vienna

 
Posty: 1817
Od: Pt sie 20, 2004 8:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 27, 2005 12:25

Jowita pisze:
pstryga pisze:
vienna pisze:
pstryga pisze:
Sin pisze:
tomoe pisze:A może się umówcie u Dorot na oględziny Stacha. Gość przyjdzie po kota, otworzy drzwi a Wy "NIE-SPO-DZIAN-KA!"

ciekawe, jak szybko by wiał :lol:


Nie no, co my potem z kotem zrobimy, może ispekcja w celu sprawdzenia warunków :?:

A poważnie Pstrygo - Iskierka już wędruje do Stacha?
Bo ja tu na relację czekam 8)


Iskierka wendruje w ten weekeend zdaje się


A czy Stachu czytał ten post??? 8)


własn ie wrócił po pewnej nieobecności, ale obiecał,że przeczyta....


Czy to znaczy, że on czytuje ten wątek? 8O

Jesssssuuuuu, może lepiej by było gdyby moderator zamordował ten wątek ... :roll:

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Czw sty 27, 2005 12:25

pstryga pisze:
Aga1 pisze:
Jowita pisze:
Mysia pisze:
Aga1 pisze:Nieeee, no każdy mówsi mieć osobny wątek ....
A co będzie jak Wojtka ze Stachem skleimy ??????????? 8O


Wiesz, ja bym się nie zdziwiła, gdyby się okazało, że Pstryga JUŻ to zrobiła... :roll:


a jak się tam jeszcze jakiś kot przez pomyłke domiesza... 8O
gorzej niz w horrorze Mucha (jeśli ktoś go jeszcze pamięta...) ... :twisted:

Pstryga - stworzyłaś potwora :twisted:


ja stworzyłam Obrazek

A kto nam Stacha pokroił ???????

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Czw sty 27, 2005 12:26

vienna pisze:Mariusz ma żonę.. :twisted:

To co nam tu głowy zawracasz :!: :twisted:

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Czw sty 27, 2005 12:26

Aga1 pisze:
vienna pisze:
Aga1 pisze:
vienna pisze:Matko... 8O ..musicie tak zapylac z tym tekstem , siadam o 12 do komputera i mam pięciostronicowe zaległości..A wczoraj wieczorem odpadłam samoczynnie od klawiatury ze zmęczenia. :|

Mam ochote zrobic wątek" kotek dla Mariusza"..ale musze jeszcze Mariusza przetestowac czy się nadaje na posiadacza.. :wink:

Ale zdjęcie MAriusza dasz w całości i bez zbędnego ociągania ? :twisted:


Mariusz ma żonę.. :twisted: ..może być nieprzyjemnościunia..( jak mawiają warszawskie żuliki..).. 8)

Ty no Vienna ale oddać kota komuś kogo się na oczy nie widziało ???? No co Ty ????? :twisted: :twisted: :twisted:


Ja go pooglądam w waszym imieniu.. 8) ...bardzo przyjemny pan..bardzo a bardzo..

vienna

 
Posty: 1817
Od: Pt sie 20, 2004 8:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 27, 2005 12:27

Aga1 pisze:
Jowita pisze:
pstryga pisze:
vienna pisze:
pstryga pisze:
Sin pisze:
tomoe pisze:A może się umówcie u Dorot na oględziny Stacha. Gość przyjdzie po kota, otworzy drzwi a Wy "NIE-SPO-DZIAN-KA!"

ciekawe, jak szybko by wiał :lol:


Nie no, co my potem z kotem zrobimy, może ispekcja w celu sprawdzenia warunków :?:

A poważnie Pstrygo - Iskierka już wędruje do Stacha?
Bo ja tu na relację czekam 8)


Iskierka wendruje w ten weekeend zdaje się


A czy Stachu czytał ten post??? 8)


własn ie wrócił po pewnej nieobecności, ale obiecał,że przeczyta....


Czy to znaczy, że on czytuje ten wątek? 8O

Jesssssuuuuu, może lepiej by było gdyby moderator zamordował ten wątek ... :roll:


najlepiej nas też..odciąży Stacha..

vienna

 
Posty: 1817
Od: Pt sie 20, 2004 8:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 27, 2005 12:28

Kasia D. pisze:
vienna pisze:Mariusz ma żonę.. :twisted:

To co nam tu głowy zawracasz :!: :twisted:


A co mnie żona... :twisted: ..kot ważny!!!

vienna

 
Posty: 1817
Od: Pt sie 20, 2004 8:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 27, 2005 12:28

vienna pisze:
Aga1 pisze:
vienna pisze:
Aga1 pisze:
vienna pisze:Matko... 8O ..musicie tak zapylac z tym tekstem , siadam o 12 do komputera i mam pięciostronicowe zaległości..A wczoraj wieczorem odpadłam samoczynnie od klawiatury ze zmęczenia. :|

Mam ochote zrobic wątek" kotek dla Mariusza"..ale musze jeszcze Mariusza przetestowac czy się nadaje na posiadacza.. :wink:

Ale zdjęcie MAriusza dasz w całości i bez zbędnego ociągania ? :twisted:


Mariusz ma żonę.. :twisted: ..może być nieprzyjemnościunia..( jak mawiają warszawskie żuliki..).. 8)

Ty no Vienna ale oddać kota komuś kogo się na oczy nie widziało ???? No co Ty ????? :twisted: :twisted: :twisted:


Ja go pooglądam w waszym imieniu.. 8) ...bardzo przyjemny pan..bardzo a bardzo..

Liska-chytruska :twisted:

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Czw sty 27, 2005 12:29

vienna pisze:
Aga1 pisze:
Jowita pisze:
pstryga pisze:
vienna pisze:
pstryga pisze:
Sin pisze:
tomoe pisze:A może się umówcie u Dorot na oględziny Stacha. Gość przyjdzie po kota, otworzy drzwi a Wy "NIE-SPO-DZIAN-KA!"

ciekawe, jak szybko by wiał :lol:


Nie no, co my potem z kotem zrobimy, może ispekcja w celu sprawdzenia warunków :?:

A poważnie Pstrygo - Iskierka już wędruje do Stacha?
Bo ja tu na relację czekam 8)


Iskierka wendruje w ten weekeend zdaje się


A czy Stachu czytał ten post??? 8)


własn ie wrócił po pewnej nieobecności, ale obiecał,że przeczyta....


Czy to znaczy, że on czytuje ten wątek? 8O

Jesssssuuuuu, może lepiej by było gdyby moderator zamordował ten wątek ... :roll:


najlepiej nas też..odciąży Stacha..

Mnie to TZ zamorduje jak wątek doczyta :twisted:

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Czw sty 27, 2005 12:30

Aga, daj znać jakby chciał mordować, wstawimy się za Tobą :)
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Czw sty 27, 2005 12:30

vienna pisze:Ja go pooglądam w waszym imieniu.. 8) ...bardzo przyjemny pan..bardzo a bardzo..


no, podziel się tymi niewątpliwymi doznaniami estetycznymi :roll: 8) :lol:

Nezia

 
Posty: 5238
Od: Śro wrz 22, 2004 23:42
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Czw sty 27, 2005 12:31

Kasia D. pisze:
vienna pisze:Mariusz ma żonę.. :twisted:

To co nam tu głowy zawracasz :!: :twisted:


Kasia, mów za siebie, mnie może zawracać, w końcu to doznania estetyczne, estetyczne, pamiętaj! 8) Nie wspominając już o tak ważnej sprawie jak dobrostan kotka.... W końcu porządnego kociarza można na pewno rozpoznać po...hmmm...twarzy...i tej...no....ekhem...sylwetce... :roll:

Mysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 5061
Od: Wto lip 06, 2004 20:19
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sty 27, 2005 12:31

Aga1 pisze:
pstryga pisze:
Aga1 pisze:
Jowita pisze:
Mysia pisze:
Aga1 pisze:Nieeee, no każdy mówsi mieć osobny wątek ....
A co będzie jak Wojtka ze Stachem skleimy ??????????? 8O


Wiesz, ja bym się nie zdziwiła, gdyby się okazało, że Pstryga JUŻ to zrobiła... :roll:


a jak się tam jeszcze jakiś kot przez pomyłke domiesza... 8O
gorzej niz w horrorze Mucha (jeśli ktoś go jeszcze pamięta...) ... :twisted:

Pstryga - stworzyłaś potwora :twisted:


ja stworzyłam Obrazek



A kto nam Stacha pokroił ???????


Widze ,że Stach juz wspólny :wink: to chyba dobrze,że w częściach...
Prawdziwy dżentelmen to ktoś, kto kota zawsze nazwie kotem, choćby się o niego potknął i upadł
http://www.znak.com.pl/kartoteka,ksiazk ... hichraszek - zapraszam do lektury

pstryga

Avatar użytkownika
 
Posty: 7701
Od: Pon sie 23, 2004 15:32
Lokalizacja: Wilanow

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], Sigrid i 987 gości