Mysza - kolejny guz operacja... więzień w kaftanie, nowe zdj

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 31, 2004 14:18

Malgorzata pisze:
Jana pisze: Jest sznurek, którym lubi się bawić też Mysza, ale jest gruby, długi i cały bawełniany, praktycznie nie do zjedzenia...


Jano, czy ten sznurek JEST? Nie wiem, czy czytalas moj watek o Matyldzie kilka tygodni temu - moje mialy do zabawy bawelniane sznurowadlo szerokosci 0,5cm i dlugosci 96cm - zmierzylam PO WYRZYGANIU... :roll:


Jest. I to jest splątany prawie cały kłębek. I końce obejrzałam... Nie gryzione.

Jeszcze zastanawiałam się nad jednym - dzień przed pierwszymi wymiotami była impreza urodzinowa, dostałam kilka bukietów różnych, może to to? Ale znowu - nie zauważyłam absolutnie żadnych śladów kocich, obgryzienia czy coś.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie paź 31, 2004 14:22

Moze wstazeczka, ozdobny sznureczek od kwiatkow? Wet mi powiedzial, ze koty "wciagaja" i przypadki takie nie sa rzadkie.
Malgorzata,
Wieslaw, Matylda, Bazyli za TM, Rozalia, Kazio,Iwan i mala Klara
Obrazek

Malgorzata

 
Posty: 3775
Od: Sob lip 12, 2003 20:09
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Nie paź 31, 2004 14:27

Malgorzata pisze:Moze wstazeczka, ozdobny sznureczek od kwiatkow? Wet mi powiedzial, ze koty "wciagaja" i przypadki takie nie sa rzadkie.


Na tym punkcie mam bzika, tak samo jak np. na punkcie kuleczek z folii aluminiowej czy reklamówek. Czegoś takiego nie ma u mnie w domu (a nawet jeśli, to szczelnie zamknięte w szufladach). W kwiatach nie było żadnych wstążek, ponadto - wstążka wyszłaby na usg na pewno. Nitki też się po domu nie walają...

Mysza podczas imprezy była schowana w sypialni, ona nie należy do odważnych i towarzyskich kotów, więc zjeść czegoś "ludzkiego" też nie miała jak... Gdyby chodziło o Całkę to co innego, to mały odkurzacz, ale Mysza? Nie...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie paź 31, 2004 14:27

Mogl wystarczyc maly listek, platek - zeby doprowadzic do silnego podraznienia calego ukladu pokarmowego :(
A zbieg okolicznosci jest spory...

Blue

 
Posty: 23915
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Nie paź 31, 2004 15:03

a mnie się po prostu wydaje ,ze Mysza już dawno powinna miec wenflon w łapie... Pod skóre przcież nie da sie podać niektórych leków

pstryga

Avatar użytkownika
 
Posty: 7701
Od: Pon sie 23, 2004 15:32
Lokalizacja: Wilanow

Post » Nie paź 31, 2004 15:08

Jana, nasza wetka bedzie dopiero od 18 jutro.... daj znac, kiedy bedziesz - ja wybieram sie z Mruczkiem i Daisy (ktora znowu w nocy troche wymiotowala :? )

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie paź 31, 2004 15:16

Beata, jutro do ciebie zadzwonię i umówimy się w lecznicy, dobrze?

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie paź 31, 2004 15:27

Jana pisze:Beata, jutro do ciebie zadzwonię i umówimy się w lecznicy, dobrze?

OKi, bardzo chetnie
Nasza pani doktor juz sie chyba przyzwyczaila, ze przychodzimy czesto "w kilka" do niej :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie paź 31, 2004 18:25

Mysza cały czas leży i przysypia. Prawie nie reaguje na dotykanie, tak jakby nie miała siły ruszyć nawet uchem... Chyba jest naprawdę kiepsko :cry:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie paź 31, 2004 18:33

:ok: - żeby się polepszyło Myszy biedniutkiej!

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie paź 31, 2004 18:55

Jana pisze:Mysza cały czas leży i przysypia. Prawie nie reaguje na dotykanie, tak jakby nie miała siły ruszyć nawet uchem... Chyba jest naprawdę kiepsko :cry:


:cry:

Myszo, Slonucho, kocinko,
jeszcze dasz rade pokonac to nie_wiadomo_co... Jestes w gruncie rzeczy
silna. Jestes kochana. Tyle kciukow zacisnietych! Tyle cieplych mysli
w twoja strone jest wysylanych... Przeciez czujesz to. Czujesz.

Jano, 3maj sie tez.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie paź 31, 2004 19:10

Jano, trzymam kciuki :( mialam nadzieje, ze bedzie jakas poprawa...
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Nie paź 31, 2004 19:37

czy ktos wie, ktora lecznica w Warszawie posiada endoskop? bo mnie w wyszukiwarce niestety nic nie wychodzi :(

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie paź 31, 2004 19:39

Beata, jutro rano podzwonię po lecznicach, albo pojadę gdzieś na wizytę, może na Białobrzeską, w lecznicy powinni wiedzieć gdzie jakie badania można zrobić...

Dziękuję!

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie paź 31, 2004 19:43

:ok: :ok: :ok: musi byc dobrze...

joannae

 
Posty: 280
Od: Nie wrz 19, 2004 18:53
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], Lifter i 363 gości