Pozytywnie zakręceni . Kciuki bardzo potrzebne !

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 31, 2016 21:55 Re: Pozytywnie zakręceni .

MB&Ofelia pisze:Ja po tegorocznych i ubiegłorocznych czystkach mam w większośći tylko to czego używam (odgracanie pełną parą).

Kurka, Ofelia się domaga prażynek. Pojadła barfa, pojadła chrupek, pojadła suszonych rybek... Jeszcze jej mało?

No w końcu sylwester :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 31, 2016 21:56 Re: Pozytywnie zakręceni .

Jednak zdecydowała się na kilka kąsków barfa.
Mała Czarna siedzi na dywanie i nie wiem czego chce. Chyba muszę znów trochę pomachać wędką.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35084
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob gru 31, 2016 21:57 Re: Pozytywnie zakręceni .

Jak żyła Kitusia to zawsze chips musiał być jej, tak samo chrupek i tak samo prażynka :D
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob gru 31, 2016 21:58 Re: Pozytywnie zakręceni .

Ja raz kupiłam tycinkę udka kurczaka dla kotów i wątróbkę - zjadły aż nawet było zeschnięte. Nic nie wyrzuciłam. Zachęcona kupiłam ciut więcej w tym samym miejscu i wszystko wyrzuciłam, bo nie ruszyły :roll:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob gru 31, 2016 21:59 Re: Pozytywnie zakręceni .

Ofelinda prażynek nie jada, nie wiem co ją naszło, może słony smak. Za to kapustę kiszoną żarłaby w każdej postaci :roll:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35084
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob gru 31, 2016 22:01 Re: Pozytywnie zakręceni .

Na gry planszowe sie skusze . Fajne są .
Ofelia też świętuje . Zacznij się martwić , jak zażąda alkoholu :twisted:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Sob gru 31, 2016 22:01 Re: Pozytywnie zakręceni .

klaudiafj pisze:Ja raz kupiłam tycinkę udka kurczaka dla kotów i wątróbkę - zjadły aż nawet było zeschnięte. Nic nie wyrzuciłam. Zachęcona kupiłam ciut więcej w tym samym miejscu i wszystko wyrzuciłam, bo nie ruszyły :roll:

Tak to wyglądają smaki i apetyty rozpuszczonych Footerek :wink:
Moje też marudzą, ale staram się być twarda. Barf nie zjedzony - to nie ma deseru.
Dzisiaj świętujemy, to dostały przekąski między posiłkami :wink:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35084
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob gru 31, 2016 22:02 Re: Pozytywnie zakręceni .

To prawda . Za duzo mają w zadkach .
Nic nie smakuje :roll:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Sob gru 31, 2016 22:03 Re: Pozytywnie zakręceni .

barbarados pisze:Na gry planszowe sie skusze . Fajne są .
Ofelia też świętuje . Zacznij się martwić , jak zażąda alkoholu :twisted:

Eee, nie. Piwo powąchała i szybko się oddaliła.
Kota zainteresowanego trunkiem widziałam tylko raz (nie mojego). Trzeba było szybko chować szklaneczkę z żubrówką, bo kota miała ochotę się poczęstować :strach:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35084
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob gru 31, 2016 22:04 Re: Pozytywnie zakręceni .

:strach: :strach: :strach: :strach:
I to jeszcze zubrówkę ? :roll:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Sob gru 31, 2016 22:07 Re: Pozytywnie zakręceni .

barbarados pisze::strach: :strach: :strach: :strach:
I to jeszcze zubrówkę ? :roll:

No! Jakbym nie widziała to sama bym nie uwierzyła.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35084
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob gru 31, 2016 22:07 Re: Pozytywnie zakręceni .

MB&Ofelia pisze:Ofelinda prażynek nie jada, nie wiem co ją naszło, może słony smak. Za to kapustę kiszoną żarłaby w każdej postaci :roll:

O wow :ryk: haha medal się jej na leży za pomysłowość - kapusta kiszona??? 8O :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
MB&Ofelia pisze:
klaudiafj pisze:Ja raz kupiłam tycinkę udka kurczaka dla kotów i wątróbkę - zjadły aż nawet było zeschnięte. Nic nie wyrzuciłam. Zachęcona kupiłam ciut więcej w tym samym miejscu i wszystko wyrzuciłam, bo nie ruszyły :roll:

Tak to wyglądają smaki i apetyty rozpuszczonych Footerek :wink:
Moje też marudzą, ale staram się być twarda. Barf nie zjedzony - to nie ma deseru.
Dzisiaj świętujemy, to dostały przekąski między posiłkami :wink:

Ręce opadają. A zrobiłam im 12 mikro posilków do lodówki z tego. U nas nie ma mięsa to nie wiem czy lubią czy nie. Jedzą mięso z puszek, ale takie surowe to ostatnio Tosia jadła pierwszy raz i aż jej się uszy trzęsły. A za drugim razem chciałam zrobić też koteczkom przyjemność to opedzlowały saszetkę z mięsem a mięso wyrzuciłam w końcu :roll: Najlepsze że nawet Marysia nie zjadła wątróbki gdzie ostatnio zdzierała zaschniętą z talerza pazurem żeby zjeść i zjadła jak jej podważyłam widelcem. Nigdy nie zostawiła wątróbki a teraz zostawiła :roll:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob gru 31, 2016 22:12 Re: Pozytywnie zakręceni .

Czarnidełko lubi wątróbkę ale też czasami zostawia. Nie wiem od czego to zależy.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35084
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob gru 31, 2016 22:13 Re: Pozytywnie zakręceni .

MB&Ofelia pisze:Czarnidełko lubi wątróbkę ale też czasami zostawia. Nie wiem od czego to zależy.

na pewno od watróbki
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 31, 2016 22:14 Re: Pozytywnie zakręceni .

Ewa L. pisze:
MB&Ofelia pisze:Czarnidełko lubi wątróbkę ale też czasami zostawia. Nie wiem od czego to zależy.

na pewno od watróbki

A gdzie tam! Kupię, poporcjuję, zamrożę, raz zje, raz nie. Ma pannica apetyty i humorki :roll: No ale nie mogę na nią narzekać, bo zwykle barfa zjada grzecznie.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35084
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954 i 6 gości