Koty Patmola

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon paź 12, 2015 11:37 Re: Koty w gąszczu przepisów

nie zdążyłam zrobić, bo nie zdążyłam przez Zorra pójść na zakupy (bakłażanów nie mam, ani oliwy z oliwek ani cebuli ani maki kukurydzianej)
codziennie idę na spacer z psem, bo niedługo zmiana czasu i ciemno będzie po pracy
a całe popołudnie w piątek i pół niedzieli wysiedziałam u veta :roll:
no i była wywiadówka i musiałam z Młodym pogadać
i w sobotę zaliczyłam targ i nakupiłam gruszek

ale mam zapisany porządnie i wygląda bardzo łatwo
pisałaś w nim, żeby samemu pokroić raczej (przez szatkownicę z cebuli czy papryki to taka raczej miazga wychodzi, próbowałam)
ma by rondel z szerokim dnem -i nie wiem czy patelnia się nada?
i jak ma wyglądać ta dziura na wierzchu? jak koło? tak? http://www.cocinatipo.com/recetas/delic ... n-y-tomate

o działaniu olejków eterycznych i w ogóle ziół na pchły ciekawie pisze w "zielonej czarownicy" ale i w internecie tez można co nie co znaleźć np. tutaj (trochę niżej) https://herbapark.wordpress.com/2011/09 ... ac-pupili/
ja psikam olejkami w powietrze (tobie takie mieszanki z wodą), dodaje do mydeł (całe mieszkanie pachnie, a najczęściej ostatnio dodaje eukaliptusa , lawendę i mięte), dodaję do wody do mycia połogi , no i parzę zioła do picia
i wrotycz suszę -bardzo lubię jego zapach i wygląd

w poszczególnych olejkach np http://www.avicenna.com.pl/dzis_herbaciany.html
OLEJEK Z DRZEWKA HERBACIANEGO i
Można go również stosować w celu pozbycia się pasożytów, np. pcheł, wszy, czy nawet pasożytów jelit.

i tutaj ciekawie http://zapachowy.pl/index.php?option=co ... iew&id=493
Olejki lawendowy, eukaliptusowy, geranium, mięty pieprzowej, cytronelli i mirry są powszechnie stosowane w opartych na bazie ziół sprayach i obrożach na pchły. Niezwykle łatwo zresztą stworzyć własną spray przeciw pchłom i kleszczom po prostu mieszając te olejki z wodą. Mieszanina taka powinna zawierać ok. 20-30 kropel olejków i 220 ml wody. Przed przygotowaniem jakiejkolwiek mieszaniny warto jednak zapoznać się ze sprawdzoną recepturą.

Należy mieć również na uwadze fakt, iż zwierzęta, a zwłaszcza psy i koty, mają lepszy węch niż ludzie. Zapach przyjemny dla człowieka może być przykry, a nawet szkodliwy dla jego pupila. Jeśli więc zauważysz, że twój kot skomli, kicha, pociera oczy, pociera głową o podłogę lub zbyt często się liże, zmniejsz u niego zastosowanie olejków. Jeśli spostrzeżesz u niego reakcję alergiczną, zrezygnuj ze stosowania aromaterapii. Zanim zdecydujesz się zastosować u zwierzaka dużą dawkę olejków lub ich silną mieszaninę, przeprowadź u niego test alergiczny by przekonać się, jaka będzie jego reakcja.


ja kotów czy psów nie psikam
daję im czasem powąchać olejek, jak chcą
prawie zawsze sie krzywią z niesmakiem 8)

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29066
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon paź 12, 2015 13:28 Re: Koty w gąszczu przepisów

Z drzewa herbacianego do podłóg, żeby odkazić, lawenda do przecierania mebli.
Ale o pchłach to nie wiem nic z osobistych doświadczeń :mrgreen:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26179
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 12, 2015 13:43 Re: Koty w gąszczu przepisów

Dokłądnie tak - niezbyt duża dziurka na środku empanady. Mam taką szatkownicę ręczną, że tak to ujmę - na niej wszystko wychodzi w cienkich plasterkach. Dużo zależy jak lubisz - jeśli wolisz (lub Twe dzieci) bardziej jednolitą masę możesz i szatkownicą, jak nie - posiekaj ręcznie to, co szatkownica by rozdyźdała.
Ten olejek herbaciany bardzo mi się podoba - koniecznie muszę go kupić. Zwłaszcza jak chodzi o pasożyty jelitowe, bo boję się odrobaczać konkretnie a obawiam się, że przy wszystkich moich podopiecznych mogłam coś złapać.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon paź 12, 2015 13:43 Re: Koty w gąszczu przepisów

u nas się pchły pojawiały na strychu regularnie co lato -całe lato okno jest otwarte i może gołębie roznosiły, nie wiem
kiedyś nie było mnie 10 dni i jak wróciłam -była plaga pcheł na strychu :roll: nie dało się wejśc . ale na zwierzakach nie było pcheł
czy ktoś to pojmie?
teraz od jakiegoś czasu zawsze wieszam na strychu wrotycz w nadmiarze -i problem sie nie potworzył odkąd wrotycz wisi
do prania (do płukania) tez dolewam olejki eteryczne czasem, i pranie mocno na strychu pachnie latem lawenda albą trawa cytrynową 8)

psikanie olejkiem eterycznym (kilka kropel na p sikacz z wodą destylowaną) np eukaliptus albo świerk bardzo ułatwia oddychania szczególnie zimą przy kaloryferach
i jak dzieci mi zaczynają marudzić, że coś je bierze, to piskam w powietrzu (nie na nie)
łatwiej się oddycha i łatwiej śpi, i ładnie pachnie

najbardziej lubię olejek z trawy cytrynowej (lemon tree) =nie lubią go też komary i kleszcze, ale nie wolno się tym wypsikać/myc i na słońcu się opalać (bo plamy się robią)
ale w lesie rzeczywiście komary odpuszczają, tak samo lawenda pomaga, a nie trzeba na słońce uważać

i bardzo lubię zapach olejku cynamonowego i anyżowego -dodaje do mydeł glicerynowych

ciekawie o wrotyczu http://kleszcze.edu.pl/wrotycz-pospolity-t236.html

ALienor na odrobaczanie jeszcze wrotycz dobry (ale trujący w nadmiarze , trzeba najpierw poczytać) i ziemia okrzemkowa

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29066
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto paź 13, 2015 7:10 Re: Koty w gąszczu przepisów

znacie? https://www.zrobsobiekrem.pl/pl/p/Olej- ... URALNY/162
używam ostatnio zamiast kremu 8)
a zamiast toniku zaparzamy sobie z młodą jakieś zioła (np.czarnuszkę lub uczep) -myjemy pyszczki, a reszta do wypicia 8)
nie trzeba czytać składów i mniej jest tych wszystkich pojemniczków :oops: do przechowywania

ja lubię czytać, ale składy sa przeważnie pisane takim maczkiem, albo takim bladym drukiem :roll: że to męczarnia
myślałam nawet, żeby sobie lupę kupić -bo nie zawsze robię zakupy z Młodym (chociaz czasem i on nie może przeczytać)

TŻ dał mi kartę z punktami do empiku (dostał jako bonus w pracy, a jako że on raczej nie kupuje książek -dał kartę mnie)
i kupiłam sobie
Ziołowy zakątek. Kosmetyki, które zrobisz w domu
Hebda Klaudyna
(TŻ chyba myslał, ze przechowam kartę do lata i kupie książki do skzoły dla dzieci -ale to byłoby ryzykowne, bo karta jest ważna do któregoś tam czerwca 2016 -czyli to byłby zbytni styk na kupowanie podręczników 8) no i tyle czekać. Jeszcze mi zostało tam trzydzieści kilka złotych i codziennie myślę czy sobie kupić boginie :oops:
czy nie - Boginie z Zitkovej - Katerina Tuckova -)

jak ktoś kupuje za gotówkę, to nie polecam kupować w empiku, bo drogo - no. ale punktów empiku nie da się wykorzystać w innym miejscu :roll:

fajna książka i fajne pomysły

codziennie rano robię kanapki i sałatki :roll: i takie tam dla dzieci do szkoły i pakuje w pudełeczka
i wszystkie koty i psy dostają już amoku jak widzą że rano wyciągam papier śniadaniowy :roll:
główny przedmiot pożądania futrzaków -ser żółty i masło

uwielbiam książki :oops: jako że ostatnio właściwie wcale ich nie kupuję
no bo drogie są w porównaniu do innych potrzeb
ale korzystam z dwóch bibliotek stale i czasem uda eis pożyczyć coś ciekawego
ostatnio najbardziej mnie zachwycił stroiciel lasu znacie?

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29066
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto paź 13, 2015 16:21 Re: Koty w gąszczu przepisów

Ten śliwkowy kupujesz przez internet czy bywa w jakichś sklepach?

Też bym chciała taki bon... Lubię kupować książki.
W bibliotece pożyczam konkretne książki , konkretnych autorów, raczej nie zdaję się na przypadek, więc na ogół sa ciekawe. Dla mnie :mrgreen:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26179
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 14, 2015 6:32 Re: Koty w gąszczu przepisów

śliwkowy kupiłam przez internet przy okazji kupowania gliceryny na mydło
ja bym tez chętnie pożyczała konkretne książki konkretnych autorów -ale niestety najczęstszej tych co bym chciała to nie ma bibliotece :roll: a że chociaż te dwie książki w tygodniu potrzebuje przeczytać -to szukam w tym co mają, czasem się ciekawa trafi, a czasem taka bez sensu

bon był jednorazowy i na 100 zł -wiec nie bardzo się dało zaszaleć
-kupiłam książkę o naturalnych kosmetykach, o której już myślałam od dawna
chce się nauczy robić maceraty i w ogóle zioła na zimno
wczoraj czytałam ciekawe rzeczy o tobołkach polnych i taszniku -dużo go rośnie od wiosny do jesieni,praktycznie wszędzie i nikt go nie zrywa -nie ma konkurencji
ale podobno najlepszy jest na zimno, a w postaci herbaty jest całkiem bezużyteczny (przeciwdziała żylakom -to jego działanie najbardziej mnie interesuje 8) chociaz tez obkurcza naczynia krwionośne i kilka innych rzeczy korzystnych robi)

w ramach nauki gotowania zrobiłam wczoraj placki z dyni -takie smażone
w dwóch wersjach
pierwszą taką bardziej normalną (prawie według przepisu) , a do drugiej dodałam i pomidory krojone i dużo więcej przypraw (szczodrze imbiru i czarnuszki i pieprzu i czosnku)
i do obu dodałem szczodrze gotowanej żółtej soczewicy 8)
całkiem dobre wyszły

Młody dzisiaj oburzony, bo nie dostał pudełka ani gruszek ani papryki do szkoły
po prostu skończyły mi eis te kupione w sobotę, a nie zdążyłam pójść kupić następnych

wczoraj dałam Młodej do szkoły surówkę z białą rzepą/ tą taką biała rzepę dłuuugą strasznie - a może to jest biała rzodkiew?
smakowała jej i była zdziwiona, że to było głownie z białej rzepy (no nie samej -ale białej rzepy dużo było)

znacie dynie o nazwie Justynka? 8) wygląda podobnie jak Hokkaido, tylko jest większa

koty więcej jedzą i więcej marudzą
psy się prosiły o placki z dyni :roll:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29066
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro paź 14, 2015 6:39 Re: Koty w gąszczu przepisów

Patmol pisze: codziennie myślę czy sobie kupić boginie :oops:
czy nie - Boginie z Zitkovej - Katerina Tuckova -)


Ciekawa i pojawia się polski wątek, z którym zetknęłam się w sierpniu (jeszcze przed przeczytaniem książki). Ale przepisów na czary tam żadnych nie znajdziesz...

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33222
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro paź 14, 2015 6:42 Re: Koty w gąszczu przepisów

no to może szkoda pieniędzy 8)
może w końcu kupią do biblioteki -zapytam ich przy okazji

głownie są jednak amerykańskie i angielskie typu sensacja, seryjni mordercy, kryminały medyczne, kryminały z sądem w tle, miłość, miłość, mi-ość :roll: horrory
i cała masa tych polskich kobiecych :roll: o o tej pani, ci pracowała w wielkim mieście ( w korporacji w gazecie itd), a potem wyjechała na wieś i tak nagle zakochałą sie w superprzystojnym facecie , który przypadkiem pojawił się w sąsiedztwie i zyli długo i szczęśliwie kontemplujac naturę :roll:

pewnie, czasem znajdę coś fajnego
jak tego Stroiciela lasu 8)
a czytałyście "Bibliotekarki"? -nie jest zbyt mądre, ale nawet złośliwie zabawne
Ostatnio edytowano Śro paź 14, 2015 6:48 przez Patmol, łącznie edytowano 2 razy

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29066
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro paź 14, 2015 6:46 Re: Koty w gąszczu przepisów

Pożyczysz sobie - na pewno prędzej czy później będzie książka w bibliotece.

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33222
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro paź 14, 2015 6:49 Re: Koty w gąszczu przepisów

będę się o nią pytacc za każdym razem co tam jestem, czyli często 8)

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29066
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro paź 14, 2015 6:52 Re: Koty w gąszczu przepisów

No, nie.. 100,- to całkiem dużo mieć z nienacka na książki. Ja jeśli gdzieś kupuję to na dworcu w Taniej Książce - są naprawdę tanie czasem, a często mam chwilę na tym dworcu wolną :mrgreen:
Stroiciela nie znam, ale opinie są takie, że mnie zachęciły.

Ten śliwkowy mnie interesuje, bo ciągle szukam olejku, który się wchłania i nawilża. Dotychczas próbowane potrzebują jakiegoś nośnika choćby w najtańszym nawilżającym kremie, inaczej nie dają rady. Ale przeczytałam gdzieś, że powinno się używać na wilgotną skórę, bo inaczej mogą wysuszać i u mnie właśnie jest chyba taki efekt.

Placki z dyni! Superjedzenie! Ale nie chce mi sie robić :roll:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26179
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 14, 2015 6:54 Re: Koty w gąszczu przepisów

morelowa pisze:Ale przeczytałam gdzieś, że powinno się używać na wilgotną skórę, bo inaczej mogą wysuszać

Każdy olejek na wilgotną skórę, tak ja i oliwkę dla dzieci. Mój ulubiony olejek to migdałowy.

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33222
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro paź 14, 2015 7:03 Re: Koty w gąszczu przepisów

jozefina1970 pisze:
morelowa pisze:Ale przeczytałam gdzieś, że powinno się używać na wilgotną skórę, bo inaczej mogą wysuszać

Każdy olejek na wilgotną skórę, tak ja i oliwkę dla dzieci. Mój ulubiony olejek to migdałowy.

A, widzisz :D

Stroiciela nie ma w naszej bibliotece i jej filiach :twisted: - sprawdziłam. Są inne Stokowskiego, ale mam zapas do czytania, więc sobie na razie odpuszczę.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26179
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 14, 2015 7:06 Re: Koty w gąszczu przepisów

może następnym razem wypróbuje migdałowy

mnie tez się nie chce robić placków z dyni :roll: no ale cos do jedzenia trzeba robić
a jeszcze żeby było tanio :mrgreen: i żeby tam wepchać te warzywa co są teraz, czyli jest szansa że wartościowe, no i imbir i soczewicę
dałam Młodej pudełko, a w nim placki z dyni i kilka kawałków smażonego fileta z kurczaka, bo dzisiaj ma dużo zajęć i późno wróci

wszystkie koty chciały mi wejśc na stół i do tego pudełka :roll: musiałam je wyrzucić z kuchni
zdecydowanie wolę psy, sepią, ale nie włażą na stół -chociażby mogły gdyby chciały

tran jest według futrzaków PYSZNY
TZ nie jest zadowolony, bo on kupił butelkę dla siebie -a;le przeciez powinien się cieszyć, bo jak częściej kupi to będzie pił świeższy tran

a co masz w zapasie do czytania?

odkryłam, że placki łatwo się robi
można do dyni właściwie wszystko domieszać, doprawić i usmażyć
szybko, tanio i można kombinować ze składem i przyprawami

tak jak i pizzę błyskawicznie się robi-ciasto drożdżowe raz dwa (robie takie bez mleka i jajek)
do ciasta można przyprawy wmieszać (kolendrę, imbir, pieprz)
cos na wierzch, pieczarki, pomidory
i koniecznie żółty ser
szybciej niż jakieś wymyślne kanapki i efektowniej i na ciepło

jeszcze muszę oswoić jakieś przepisy na ziemniaki i kapustę
bo tanie i są przez cały rok
a jakby zrobić placki z kapusty? dlaczego kapustę się ściera na takim dziwnym czymś? innym niż do marchewki czy dyni

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29066
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 444 gości