felin pisze:Dostałam powiadomienie od firmy kurierskiej, że mają już moją zamówioną kuwetę. Według maila kuweta waży 6 kilo![]()
![]()
Ze złota jest? Czy może z zapasem piasku?
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
felin pisze:Dostałam powiadomienie od firmy kurierskiej, że mają już moją zamówioną kuwetę. Według maila kuweta waży 6 kilo![]()
![]()
casica pisze:felin pisze:Dostałam powiadomienie od firmy kurierskiej, że mają już moją zamówioną kuwetę. Według maila kuweta waży 6 kilo![]()
![]()
Ze złota jest? Czy może z zapasem piasku?
casica pisze:Ceny złota niestety spadająMoże v promocji załatvili Ci jakąś lokatę
felin pisze:casica pisze:Ceny złota niestety spadająMoże v promocji załatvili Ci jakąś lokatę
Byle nie z polisą![]()
A złoto kiedyś pójdzie do góry; póki co mogłoby sobie leżeć - jeść nie woła i kosztów nie generuje
casica pisze:felin pisze:casica pisze:Ceny złota niestety spadająMoże v promocji załatvili Ci jakąś lokatę
Byle nie z polisą![]()
A złoto kiedyś pójdzie do góry; póki co mogłoby sobie leżeć - jeść nie woła i kosztów nie generuje
Navet mogłoby sobie stać v kaciku i mieć jeszcze funkcję użytkovą
Regata pisze:Oj, głupi dowcip mi się przypomniał, tak apropo złotego kibelka...
dwóch majstrów rozmawia o klientach, co to który w domu ma. Licytacja niemal.
- a ja byłem u takiego klienta, co ma złoty kibel! I nie p...e, tylko możemy pójść do niego, to Ci udowodnię!
Dzyń, dzyń
- dzień dobry. Bardzo państwa przepraszam, robiłem u państwa kafelki... I mój kolega nie wierzy, że macie Państwo złoty sedes
- aaaa... taaaak, Zenuś, przyszedł ten debil, co Ci w puzon nasrał!
przepraszam, ale nie mogłam się powstrzymać
Regata pisze:Oj, głupi dowcip mi się przypomniał, tak apropo złotego kibelka...
dwóch majstrów rozmawia o klientach, co to który w domu ma. Licytacja niemal.
- a ja byłem u takiego klienta, co ma złoty kibel! I nie p...e, tylko możemy pójść do niego, to Ci udowodnię!
Dzyń, dzyń
- dzień dobry. Bardzo państwa przepraszam, robiłem u państwa kafelki... I mój kolega nie wierzy, że macie Państwo złoty sedes
- aaaa... taaaak, Zenuś, przyszedł ten debil, co Ci w puzon nasrał!
przepraszam, ale nie mogłam się powstrzymać
felin pisze:A kibelek w kwestii okazał się jednak normalną kocią kuwetą; i wcale nie waży 6 kilo, choć pod listem przewozowym znalazłam nalepkę z wagą 20 kilo![]()
Koty na razie robią inspekcję![]()
Ja też zrobiłam i powiedziałabym, że tak od ręki widzę kilka wad: strasznie badziewne zamknięcia mocujące górę do dołu (zaginający się plastik z dziurkami); brak uchwytu do przenoszenia (nie twierdzę, że jest niezbędny, ale dość wygodny w pewnych sytuacjach); cała kuweta z dość cienkiego i miękkiego plastiku - kuweta jest włoska i natentychmiast skojarzyło mi się to z włoskim obuwiem "jednorazowego użytku"
![]()
Ale dolna część wysoka, więc może Barnaba będzie mógł bez przecieków szczyć na stojąco
casica pisze:po kilku telefonach do PKP, a telefony PKP to też cała historia na kolejną opowieść
jozefina1970 pisze:casica pisze:po kilku telefonach do PKP, a telefony PKP to też cała historia na kolejną opowieść
Oczywiście na twoich zawodowych sprawach się nie znam ale kiedyś próbowałam ustalić rozkład jazdy - pociąg normalny, bezpośredni, do Wa - wy. Spędziłam pół dnia i to był jeden z gorszych półdni spędzonych w życiu
ewan pisze:Wolałabym coś opoczytać nie o PKP
![]()
Wiem, nudny temat.