Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz.X

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 15, 2013 11:36 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz.X; ostatnia

pozytywka pisze:też mi do zimy nie spieszno i wolałabym krótką, łagodną i słoneczną
(a nie długą, szarą, mokrą i z cholernym smogiem)


O tak popieram :ok:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 16, 2013 8:38 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz.X; ostatnia

a myśmy wczoraj w naszej kozie napalili :lol: co prawda nie z powodu zimna, ale grzybków się suszących nad piecem, ale zawsze. Niniejszym sezon grzewczy uważam za otwarty :roll:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 16, 2013 8:59 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz.X; ostatnia

co wy z tą zimą? zima jest piękna -góry całe w śniegu, śnieg się błyszczy w słońcu, na nartach można jeździć i w ogóle jest fajnie.

Legnica jest dobrze położna -wszędzie blisko.
W weekend miałam taki około służbowy wyjazd w Czeskie Góry Izerskie. I ładnie było bardzo i się przeszłam porządnie i długiej jazdy nie było.
I był wodospad Velký Štolpich i na szczyt Smyrka weszłam i torfowiska widziałam - 8) jesień jest piękna w górach.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28674
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon wrz 16, 2013 13:19 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz.X; ostatnia

w górach


w mieście syfioza
szczególnie w krakowie


ja chcę z powrotem nad morze

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 16, 2013 13:21 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz.X; ostatnia

no to jedź 8)

ja tez chce nad morze 8) tylko czekam, żeby plaże były puste
i było miejsce dla moich psów
na wariowanie

(koty wypuszczę na wolność :mrgreen: niech się cieszą jesienią
i mogę jechać)

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28674
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto wrz 17, 2013 10:27 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz.X; ostatnia

:ryk: Winter is coming?
Ja i czytałam, i oglądałam.
Ale do zimy mi nie spieszno :twisted:
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 17, 2013 10:36 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz.X; ostatnia

Nikomu nie spieszno, ale wrzesień latoś paskudny :x
Żebym ja przed październikiem kryte buty zakładała, to tego od lat nie grali :x
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto wrz 17, 2013 10:37 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz.X; ostatnia

I to wszędzie tak jest :cry: Nie ma ucieczki, a próbowałam przecież :twisted:
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 17, 2013 10:49 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz.X; ostatnia

u nas jest ładnie
to znaczy wrzesień jest ładny

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28674
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto wrz 17, 2013 10:59 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz.X; ostatnia

pozytywka pisze:w górach


w mieście syfioza
szczególnie w krakowie


ja chcę z powrotem nad morze


Jestem za - też bym chętnie wróciła. Tam by mi nawet szaroburość i deszcz nie przeszkadzała :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto wrz 17, 2013 11:15 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz.X; ostatnia

przecież jest pięknie
drzewa się przebarwiają, niedługo buki będą czerwone
świat tak jesiennie pachnie.; niesamowicie ; kwiaty jeszcze kwitną
można już zbierać kasztany i żołędzie

można chodzić na długie spacery -bo nie jest ani za zimno ani za gorąco

ja byłam weekend w Izerach, są niższe - więc śniegu nie było
ale była tajemnicza mgła wisząca na skałkach


w tym roku mam zamiar uczyć się jeździć na nartach biegowych
więc mam nadzieję, że będzie śnieg :mrgreen: i to dużo

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28674
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto wrz 17, 2013 14:36 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz.X; ostatnia

wrzesień był piękny do zeszłego wtorku
piaszczysty, wietrzny, słoneczny i falujący
taki wrzesień to ja mogę zawsze
(i pomyśleć, że raptem tydzień temu żem się obnażył setnie, korzystając z tego, że żywej duszy w promieniu kilku kilometrów nie było, a z nieba lampka świeciła taka, że hej )


na złociejące brzozy i czerwieniejące buki reaguję alergicznie tego roku :roll:


Leje
koty śpią
zalegam w stertach pomidorów na zimowe zupy
szarość
gnuśność
i brak

brak piasku
brak muszelek
brak wiatru
brak szumu
brak fal
brak portowego zapaszku
brak sensu
brak chęci
brak nadziei
wiary
miłości
czyli jak zawsze
dno
od spodu
czy coś tam

to była najprawdopodobniej moja ostatnia w życiu ucieczka w krainę absolutnego spokoju
smutno
i brak

czy coś tam


Koty mnie rozczuliły.
Najpierw nie wykazały specjalnego zainteresowania naszym powrotem (to był babski wyjazd)
potem Zdzisia przeniosła się do mojego łóżka, również w dzień na nim śpi, jeśli jestem w pokoju przy kompie
a jak wekuję setną zupę, albo ciacham dwudziesty kilogram papryki, to śpi w kuchni, na porzuconym worze po płodach rolnych
teraz śpi na siedząco, na stole w oczekiwaniu na to, że wyłączę kompa i pójdę się z nią zdrzemnąć w normalnych warunkach:-)

Loki natomiast przeniósł się z nóg Dużego, na nogi Małej Mi
Women are back!
:mrgreen:


A dziś był pierwszy od 8 miesięcy zastrzyk ze sterydem.
Osiem miesięcy Zdzisława nie miała kłopotów z drapaniem się; odstawiłam całkowicie kurczaka (wydaje mi się, że zaczynała się drapać po drobiu), jedli cały czas TOTWa tego z łososiem i pstrągiem i było super.
Nawet jak coś ją zaswędziało, to zmiana szybko się cofała i Zdzisia nie wydrapywała sobie dziur w buzi.
Nie wiem czemu tak się podrapała, jak nas nie było. Nadmiar testosteronu w powietrzu? :wink:
Bo chłopaki idealnie się kotami opiekowali i pilnie realizowali zalecenia Instrukcji Obsługi Kotów, przyklejonej na szafkach kuchennych.
A taką miałam nadzieję, że jej się cofnęła ta alergia na nieustalone :-/

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 17, 2013 17:45 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz.X; ostatnia

Pozytywko ja cię doskonale rozumiem
ja też chcę nad morze :|
też brakuje mi
piasku,fal,szumu wody,muszelek
proponuję przenieś morze do centrum :mrgreen:
to może i do Krakowa dosięgnie :roll:

I życzę wytrwałości w robieniu ton zimowych zapasów
A alergii mówimy NIE :ok:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 17, 2013 17:49 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz.X; ostatnia

pozytywka pisze:Nie wiem czemu tak się podrapała, jak nas nie było.

Może właśnie dlatego?

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33215
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto wrz 17, 2013 18:00 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz.X; ostatnia

Po ile u was kumo latoś pomidory? <rzeczowo, zainteresowana żywo, jako, że ma bardzo ambitne plany pomidorowe>

PS - uspokójcie się z tymi muszelkami i Izerami, co? Co ja mam powiedzieć?? U mnie ani gór, ani morza, normalnie nic, ino lasek mazowiecki mizerny i parę sójek.

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jozefina1970 i 38 gości