agula76 pisze:damy rade z Tosią:)
dziekuje Alab
te 30 zł niech beda na sterylke Zarusi u Iwoo...

Agula, nie tak szybko, najpierw trzeba ją zaszczepić, ale to dopiero jak będzie mocniejsza. Ale jeżeli dalej będzie miała taki apetyt, to gdzieś za dwa tygodnie będzie dorodną, tłuściutką kotką

I co najważniejsze wraca szybciutko do zdrowia

Widząc ją teraz, nigdy nie pomyślałabym, że już była prawie w agonii jeszcze 10 dni temu, wychudzona i odwodniona. Nasza dr. Ewelinka uratowała jej życie i pokazała, że koty białaczkowe to normalne koty mające prawo do normalnego, godnego życia. Inny wet nie dawałby szansy na życie, ona zrobiła przynajmniej jak dla mnie coś niesamowitego.Zarunia rozkwita i będzie cudowną kotką

Na razie w klatce, tam będzie czuła się bezpiecznie
