Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 16, 2013 20:49 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

Piękne fotki cudownych panienek :D

Iwonko, na pogłaskanie Filipka czekałam trzy lata. Taki charakter.
Teraz gadziny nie mogę się pozbyć z kolan :roll:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob lut 16, 2013 20:51 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

Iwonami pisze:Oj, nie wiem. Ogrynia będzie obchodzić rocznicę pobytu u mnie 25 lutego. Babuni rok minął 22 października. I nie mogę jej nawet dotknąć.

A to moje drugie aniołki, sprzed chwili.

Obrazek


Jak się zdecydujesz na adopcje aniołków, to bierę :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob lut 16, 2013 21:25 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

kamari pisze:
Iwonami pisze:Oj, nie wiem. Ogrynia będzie obchodzić rocznicę pobytu u mnie 25 lutego. Babuni rok minął 22 października. I nie mogę jej nawet dotknąć.

A to moje drugie aniołki, sprzed chwili.

Obrazek


Jak się zdecydujesz na adopcje aniołków, to bierę :ok:

Oj, Maryś, trzymam za słowo :mrgreen:
:ok: :D
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob lut 16, 2013 21:29 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

:ok:
Co prawda nie bardzo do nas pasują, bo ja wolę uszkodzone, no ale trudno. Niech będą zdrowe :roll: :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob lut 16, 2013 21:37 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

kamari pisze::ok:
Co prawda nie bardzo do nas pasują, bo ja wolę uszkodzone, no ale trudno. Niech będą zdrowe :roll: :mrgreen:

Ale za to ze świerzbem w uszach :mrgreen:
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob lut 16, 2013 21:46 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

Iwonami pisze:
kamari pisze::ok:
Co prawda nie bardzo do nas pasują, bo ja wolę uszkodzone, no ale trudno. Niech będą zdrowe :roll: :mrgreen:

Ale za to ze świerzbem w uszach :mrgreen:


Jestem okrutna. Wet mnie nauczył - za kark, do góry i robię co trzeba.
Zero litości dla kotów :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob lut 16, 2013 22:08 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

Zaraz zaraz, droga maryjanno, zwana kamari. :twisted:
Ja jestem pierwsza w kolejce do pręgusków, pierwsza się zgłosiłam!

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 16, 2013 22:16 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

Megana pisze:Zaraz zaraz, droga maryjanno, zwana kamari. :twisted:
Ja jestem pierwsza w kolejce do pręgusków, pierwsza się zgłosiłam!

Tyż prawda :ryk: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :kotek: :kotek: :kotek:
Myślałam tylko, że zapomniałaś, bo byłaś w stanie lekko wskazującym :D
Jak sama pisałaś, żeby nie było, że to ja imputuję :wink:
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob lut 16, 2013 22:28 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

W sprawach zwierząt gwałtownie trzeźwieję, niezależnie od stanu wyjściowego...

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 16, 2013 22:30 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

Megana pisze:W sprawach zwierząt gwałtownie trzeźwieję, niezależnie od stanu wyjściowego...

Oj, to dobrze, bardzo dobrze :ok: :1luvu:
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob lut 16, 2013 23:26 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

[

Codzienie patrzę na okienko piwnicy, w ktorej kiedyś mieszkała Ogrynia. Szczególnie w mroźne dni zdarza sie nam z Kasią 1 ucieszyś się myślą, jak to wspaniale, że dla Was obu wszystko skończyło się w sposób bajkowy. Ciągle myślę, że historia Ogryni to świetny materiał na jakieś kino familijne. Po cichu regularnie podczytuje forum. Czekam cierpliwie, aż znowu napiszesz, że udało Ci się Ogrynie głasnąć po pupie. Mojej kotce zajęło 7 lat, żeby przyjść do mnie na kolana, ale i wcześniej na swój pół-dziki sposób dawała mi odczuć, że trochę mnie lubi. Pewnie czujesz to samo. Wszytkiego dobrego z okazji zbliżającej się rocznicy odnalezienia Ogryni.





quote="Iwonami"]Moje aniołki:

Ogrynia

Obrazek

Babunia, sekundę wstecz była przy Ogryni, ale natychmiast uciekła gdy zobaczyła mnie z jakimś potworem w ręce:

Obrazek

Jak mogłabym nie szukać takiego słodkiego słoneczka? Nie mogłabym żyć ze świadomością, że tuła się gdzieś samotnie, bez przyjaciółki, jedynej która jej pozostała i bez swojego miejsca na świecie.
Bo stamtąd, gdzie zakotwiczyła byłaby przegoniona. Dalej były tylko tory kolejowe i Dworzec Zachodni........ :([/quote]

kasia2kasia2

 
Posty: 6
Od: Nie lut 26, 2012 14:55

Post » Nie lut 17, 2013 0:07 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

masz rację :ok: zakończenie jak w dobrej bajce...i żyli długo i szczęśliwie :1luvu:
też przyczyniłaś się do takowego zakończenia :D
sunia malutka Yoko naszej dorci zaginęła już ponad 2 miesiące temu, przecież nie zapadła się pod ziemię, ktoś musiał ją widzieć i być może nie zadzwonił :cry:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 17, 2013 3:26 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

Ogrynia jest słodka. Gdy wróciłam we czwartek po strasznym dniu do domu padłam i niestety nie posprzątałam dziewczynkom i pozostałym w kuwetach. Na szczęście kuwety są cztery, tak jak i kotów, więc tragedii nie było.
Rano w piątek zabrałam się za sprzątanie. Gdy już wszystko wysprzątałam, do tego jeszcze ich legowiska, parapet, drapaki i wszystko dookoła, zmieniłam wodę, zauważyłam, że w jednym miejscu jest mały hafcik, taki po zjedzeniu widocznej na zdjęciu trawki. Nieopodal leżała myszka pluszowa, więc złapałam tę myszkę i położyłam ją na oknie. I to był mój błąd, bo Ogrynia zaczęła tak szaleć z tą myszką, że wszystko pozrzucała na podłogę, dobrze, że nie oberwałam w głowę miseczką z jedzeniem.
Musiałam zabrać sie za sprzątanie od początku, a ona miała szelmowską minę i była dalej gotowa do zabawy.

Tak Kasiu, 25 lutego mamy powód do świętowania. Dzięki Tobie i Kasi1. Gdybyście nie zaopiekowały się moim słoneczkiem, to nie wiem co by z nią teraz się działo.

Obrazek

Obrazek
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Nie lut 17, 2013 12:54 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kota dla Dzikusków! Dla Ogryni i Babuni - żeby się oddziczyły, dały głaskać i wygonić świerzba z uszu. Dla Młodzieży - dobrej zabawy i smakołyków w miseczkach. Dla wszystkich - duuużo zdrówka!
MB i :kotek: :kotek:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35103
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie lut 17, 2013 19:27 Re: Ogrynia i reszta ulicznych dzikusków - teraz w moim domu

Iwonko, do północy masz czas na zgłoszenie do Konkursu, zapłacić można później

byłam widziałam poległam :1luvu: :1luvu:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 54 gości