niiieeeee skąąąąd

mój Koszyk od tygodnia zaczął praktykować wskakiwanie na ludzi, po pierwsze obskakuje moje ramiona i wchodzi po mnie właśnie w łazience jak myję zęby czy się maluję, lub jak siedzę przed komputerem to pfrzeskakuje ze swojej miejscówki na parapecie na moje plecy... a po drugie obskakuje przychodzących ludzi

przedwczoraj odwiedzili nas "monterzy" Internetu, Kosza najpierw uważnie im się przyglądała, próbowała wskoczyć na parapet nad którym wisi telefon, po czym zaszła od tyłu, upatrzyła jednego i zaczęła wspinać się po jego spodniach... koniecznie musiała sprawdzić co tam robią

po czym przyszedł sąsiad do męża w sprawie kominka i jak stał przy drzwiach wyjściowych, trzymał już za klamkę i jeszcze obgadywali szczegóły, ta mała jędza

wbiła pazury w jego nogi i zaczęła się wspinać do klamki... heh, dobrze że ludzie wyrozumiali są bo jest słodka i puchata
