wanilia03 pisze:Najgorzej jest nie wiedzieć co to może być , czytałam jeszcze o drożdżakach , roztoczach , zapaleniu ucha![]()
ale objawy się powlekają w opisach .Najlepiej wie ten komu kot chorował na którąś z powyższych chorób.
Najlepiej jednak zdać się na lekarza. Wydzielinę z uszu zbada pod mikroskopem, będzie wiadomo, czy to świerzb.
Moje Koty nigdy nic z uszkami nie miały, ale gdy sterylizowałam koty ze wsi, to miały po prostu brudne uszy... Chociaż lekarka podała stronghold (a on też i na świerzb jest)