Kefir+Morfeusz+Agatka i "coś tu śmierdzi"

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 21, 2012 21:15 Re: Kefir & Morfeusz - i spokój czy cóś.

Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Sob sty 21, 2012 21:35 Re: Kefir & Morfeusz - i spokój czy cóś.

dagmara-olga pisze:Daszka pojechała do domu we Wrocławiu, dzisiaj, choć łatwo nie było, bo rano szklanka na drodze...
Zamieszkała z podobną kicią - co do wieku i umaszczenia, ale taką z płaskim pyszczkiem - egzotyczną :-)
Niech im się wiedzie razem, niech mają dobre życie!
Proszę o kciuki i dobre myśli!

Dzięki turkawka za pomoc i wizytę!


Trzymam kciuki za aklimatyzację w nowym domku i przyjaźń z rezydentką.
Obrazek
Obrazek Czesio 6.04.2015 [*]

Mulesia

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Od: Czw cze 03, 2010 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Sob sty 21, 2012 23:09 Re: Kefir & Morfeusz - i spokój czy cóś.

Gibutkowa pisze:Ja bym Franke oddał bo mje znów mjendli ale Duża mówi że jej już nie odda i tak by jej nikt nie wzioł bo na zdjenciach jak zbir wyglonda :lol: Baby som goopie a ja mam aż dwje :| A Sibel mje walła w oko i chodziłem z jednym, bo mje bolało. Ale potem już nie i znów mam dwa. Jom tesz bym oddał.
Ciulski w babińcu :roll:



Moja Duża by se Czarne Zuo na Frankę wymieniła, bo Czarne Zuo bardzo bije psa,no. Ja bym go w ogóle wyeksmitował bo się próbuje przyjaźnić, lump jeden.
Morf a jak się pozbywa tymczasów? Gratuluję normalnie

TygRych
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post » Nie sty 22, 2012 10:58 Re: Kefir & Morfeusz - i spokój czy cóś.

Za aklimatyzacje malej w nowym domku :D :ok:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie sty 22, 2012 13:41 Re: Kefir & Morfeusz - i spokój czy cóś.

Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Nie sty 22, 2012 22:59 Re: Kefir & Morfeusz - i spokój czy cóś.

Coraz szybciej się tych Bab pozbywacie :wink:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 22, 2012 23:05 Re: Kefir & Morfeusz - i spokój czy cóś.

Cieszę się bardzo :D
I kciuki za aklimatyzację trzymam :ok: :ok:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 23, 2012 8:38 Re: Kefir & Morfeusz - i spokój czy cóś.

pełna konkretów i wiążących informacji odpowiedź z krakvetu - dotyczy jednej pozycji zamówienia, bo co do drugiej nadal NIC nie wiadomo :evil:

Dołożymy starań, by zamówienie zostało w poniedziałek wysłane, w związku z czym powinno zostać doręczone najprawdopodobniej we wtorek.
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pon sty 23, 2012 9:04 Re: Kefir & Morfeusz - i spokój czy cóś.

jak widac niska cena nie idzie w parze z jakościa dostarczeń - Coś za coś :roll:

dlatego ja wole dygac te 10l worki zwirku z tesco do domu sama niz sie wkurzac ze nie dotarły i wspierać zoologa koło przystanku lub przy ryneczku

Jak dobrze kojarze to jak ktos nie mieszka w Wawie lub okolicy to z animali jest jakis większy koszt wysyłki (nawet powyżej wydanych 100zł) czy źle to doczytałam?
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Pon sty 23, 2012 9:07 Re: Kefir & Morfeusz - i spokój czy cóś.

urwiniu pisze:

Moja Duża by se Czarne Zuo na Frankę wymieniła, bo Czarne Zuo bardzo bije psa,no. Ja bym go w ogóle wyeksmitował bo się próbuje przyjaźnić, lump jeden.
Morf a jak się pozbywa tymczasów? Gratuluję normalnie

TygRych



ja bym z okna wywalał, ale Duża wyładoptywuje czy coś.
Aha - tak żem ją wczoraj ukąsił, że ma łapę opuchniętą. Gupio mi było ale ja nie umiem inaczej.... :oops:
Morf
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pon sty 23, 2012 23:30 Re: Kefir & Morfeusz - i spokój czy cóś.

No ja żem nigdy tej Dużej maupy nie ukąsił bo ona umie tak groźnie zakrzyknąć Ryyyychuuuu normalnie sierć dęba staje. Ale dzisiaj chciałem normalnie, udaremniła mi upolowanie kuny a już zem sie niexle przyczaił to wracał z tym blond goopkiem i mnie dorwała, podrapałem ja jeno ale kuna kurna zwiała,no. Goopia Duża
TygRych
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post » Wto sty 24, 2012 6:28 Re: Kefir & Morfeusz - i spokój czy cóś.

Chłopaki
Obrazek
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto sty 24, 2012 7:49 Re: Kefir & Morfeusz - i spokój czy cóś.

Morf, ty lepiej nie gryź Dużej, a zwłaszcza jej ręki. Bo jak ci da jeść, jak jej ręka odpadnie?
Klakier

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 24, 2012 9:09 Re: Kefir & Morfeusz - i spokój czy cóś.

Morf!! Jak możesz!! A jak Duża będzie Ci teraz michę dawać? Jak ją łapa będzie boleć?
Kefir weź no Morfa na pogadankę :-)

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Wto sty 24, 2012 10:00 Re: Kefir & Morfeusz - i spokój czy cóś.

karma z krakvetu doszła!!!!

Jeszcze tylko i aż żwirek.... nie wiadomo kiedy....
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], Sigrid, Wojtek i 913 gości