Odnaleziony po 7 miesiącach Gucio - nasza codzienność :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 08, 2011 9:20 Re: Odnaleziony po 7 miesiącach Gucio już z nami!!! Warszawa

Niesamowita historia :ok: . Ale takie bywają - znam przypadek kotki, która wróciła do domu po 2 latach.
Obrazek

Agulas74

Avatar użytkownika
 
Posty: 4566
Od: Pt maja 11, 2007 12:30
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro cze 08, 2011 9:26 Re: Odnaleziony po 7 miesiącach Gucio już z nami!!! Warszawa

kaja555 pisze:i to jeszcze zimę przetrzymał! :ok: :D


Dokładnie, te straszne mrozy, szukaliśmy go dzień i noc...

szkoda, że nie może nam tego wszystkiego opowiedzieć, co się z nim działo!

Sama nie wierzę, że JEEST! Przyznam się, że dziś w nocy budziłam się co godzinę, aby sprawdzać, czy jest, czy śpi obok, czy to nie tylko sen... Nie ja nie śnię :D Gucio jest z nami!!!
http://koty-nurmi.blogspot.com - moje kochane kociska :) zapraszam serdecznie do nas!

nurmi

 
Posty: 808
Od: Sob lis 20, 2010 10:14

Post » Śro cze 08, 2011 10:11 Re: Odnaleziony po 7 miesiącach Gucio już z nami!!! Warszawa

Ale się cieszę :mrgreen:

Zastanawiam się, czy go jednak ktoś nie przygarnął. Domowy kot przeżyłby zimę tak bez problemu..?
Według mnie mógł np. przygarnąć, a teraz, jak ciepło, zacząć wypuszczać. I Gugu pierwsze co zrobił, to się pojawił, żebyście go mogli zgarnąć :mrgreen:
Bo nie jest wychudzony, nie? Ani jakiś "po przejściach"?
Zróbcie mu testy FIV i FelV może na wszelki wypadek...

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Śro cze 08, 2011 10:15 Re: Odnaleziony po 7 miesiącach Gucio już z nami!!! Warszawa

W sumie to ja też obstawiam, że mógł go ktoś przygarnąć i bym się specjalnie nie zdziwiła, gdyby pojawiły się nowe ogłoszenia, ze go ktoś innych szuka:-)
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Śro cze 08, 2011 10:22 Re: Odnaleziony po 7 miesiącach Gucio już z nami!!! Warszawa

Szalony Kot pisze:Zróbcie mu testy FIV i FelV może na wszelki wypadek...


Szalony Kocie, Gugu jest teraz u weterynarza, sprawdzonego, jeszcze nie mam sygnału co z nim. Ma napęczniały brzuszek, więc na 100% robale. Testy też zrobię, najwyżej jak coś zaszczepię pozostałe koty i już!

Wiecie co, też myślałam, że go ktoś przygarnął, ale Guciak miał na sobie cały czas, przez te 7 miesięcy!!!! swoją obróżkę czerwoną z gumki!!! Wydaje mi się, że jakby go ktoś przygarnął, to by mu zdjął obróżkę? :)
Nie jest zabiedzony, ale jest chudziutki, taką sierść ma nie błyszczącą, mechatą jak podwórkowce... odpicujemy go na bóstwo znów :)

hm wszystko jedno gdzie był, ważne że JEEEEEST :D już spokojny i bezpieczny w swoim domu :)
http://koty-nurmi.blogspot.com - moje kochane kociska :) zapraszam serdecznie do nas!

nurmi

 
Posty: 808
Od: Sob lis 20, 2010 10:14

Post » Śro cze 08, 2011 10:32 Re: Odnaleziony po 7 miesiącach Gucio już z nami!!! Warszawa

Nawet jakby się ktoś zgłosił, to i tak macie pierwszeństwo - człowiek jak kota znajduje ( zwłaszcza w obroży ) to ma obowiązek się za właścicielem rozejrzeć.

Dzielny kot - zima była straszna.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Śro cze 08, 2011 10:33 Re: Odnaleziony po 7 miesiącach Gucio już z nami!!! Warszawa

nurmi pisze:
Sama nie wierzę, że JEEST! Przyznam się, że dziś w nocy budziłam się co godzinę, aby sprawdzać, czy jest, czy śpi obok, czy to nie tylko sen...
Nie ja nie śnię :D Gucio jest z nami!!!


CUDOWNA WIADOMOŚĆ !!!

:1luvu:

Amelia Poulain

 
Posty: 294
Od: Nie sty 16, 2011 13:58

Post » Śro cze 08, 2011 10:37 Re: Odnaleziony po 7 miesiącach Gucio już z nami!!! Warszawa

Neigh pisze:Nawet jakby się ktoś zgłosił, to i tak macie pierwszeństwo - człowiek jak kota znajduje ( zwłaszcza w obroży ) to ma obowiązek się za właścicielem rozejrzeć.


Ja już Gucia nigdy nikomu nie oddam!!! :)
http://koty-nurmi.blogspot.com - moje kochane kociska :) zapraszam serdecznie do nas!

nurmi

 
Posty: 808
Od: Sob lis 20, 2010 10:14

Post » Śro cze 08, 2011 11:32 Re: Odnaleziony po 7 miesiącach Gucio już z nami!!! Warszawa

Był u weta. Wet powiedział, że Gugu jak na taki gigant jest w super stanie.
Niestety ma powiększone węzły chłonne i lekko charczy. Dostał teraz odrobaczacza i jakiś środek na odporność. Mógł się przeziębić, mogła mu spaść odporność, a może to być gorsza choroba, której nazwy nie chcę nawet wypowiadać.
Za 7 dni będzie miał testy. Ja też mam czasem powiększone węzły chłonne, bo mam jakąś infekcję, a potem mija...

Ale je normalnie, nie jest osowiały, jest w szoku chyba :)

Trzymajcie kciuki za giganciarza!!! Już bym chciała być w domu z nim, a nie siedzieć w robocie...
http://koty-nurmi.blogspot.com - moje kochane kociska :) zapraszam serdecznie do nas!

nurmi

 
Posty: 808
Od: Sob lis 20, 2010 10:14

Post » Śro cze 08, 2011 11:42 Re: Odnaleziony po 7 miesiącach Gucio już z nami!!! Warszawa

Guciu, giganciarzu, kciuki teraz za twoje zdrówko :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 08, 2011 12:36 Re: Odnaleziony po 7 miesiącach Gucio już z nami!!! Warszawa

Jak Gucio-gigant ma robale to odrobacz też równocześnie z nim pozostałe koty ;)
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Śro cze 08, 2011 13:48 Re: Odnaleziony po 7 miesiącach Gucio już z nami!!! Warszawa

Matko!!! Nurmi! co za cudowna wiadomosc!!!
Tez raczej obstawialam opcje, ze ktos go ukradl, a tu prosze! Guciak jest niezlym wyczesem, ze dal sobie rade!
Az mi sie plakac chce z radosci, strasznie sie ciesze, ze jest juz przy Tobie !!! :ok: :ok: :ok:

ef25

 
Posty: 210
Od: Śro gru 22, 2010 11:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 08, 2011 14:52 Re: Odnaleziony po 7 miesiącach Gucio już z nami!!! Warszawa

Niesamowita historia :D :D :D :D
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 08, 2011 15:12 Re: Odnaleziony po 7 miesiącach Gucio już z nami!!! Warszawa

nurmi pisze:Wiecie co, też myślałam, że go ktoś przygarnął, ale Guciak miał na sobie cały czas, przez te 7 miesięcy!!!! swoją obróżkę czerwoną z gumki!!!
Wydaje mi się, że jakby go ktoś przygarnął, to by mu zdjął obróżkę? :)
Nie jest zabiedzony, ale jest chudziutki, taką sierść ma nie błyszczącą, mechatą jak podwórkowce... odpicujemy go na bóstwo znów :)

hm wszystko jedno gdzie był, ważne że JEEEEEST :D już spokojny i bezpieczny w swoim domu :)


Tak się cieszę, bo przecież przetrwać te straszliwe mrozy to nie lada wyczyn.
Na pewno szybko wróci do pełnej formy.

Wspaniała wiadomość, Nurmi!!!

Amelia Poulain

 
Posty: 294
Od: Nie sty 16, 2011 13:58

Post » Śro cze 08, 2011 15:20 Re: Odnaleziony po 7 miesiącach Gucio już z nami!!! Warszawa

ef25 :) ja nie wierzę, że on sam, malutki biedaczek przeżył tą zimę straszną.. musiał sobie jakąś melinę znaleźć chyba :) niestety nigdy się o tym nie dowiem...

ważne, że JEST!

Dziś jak był u weterynarza, przybiegła do niego moja koleżanka, od której wyadoptowałam Gunia :) Też była w szoku, ze po takim czasie się kocur znalazł :) i że jest w całkiem dobrym stanie. Wyściskała go :))
I powiedziała, że te węzły to kwestia jakiejś infekcji (biedaczek, nie dziwię się, że po takim czasie coś złapał, dobrze że był zaszczepiony i pojony tranem od małego!) i że powinny minąć... Tak czy siak zrobimy mu później testy... za 7 dni...
http://koty-nurmi.blogspot.com - moje kochane kociska :) zapraszam serdecznie do nas!

nurmi

 
Posty: 808
Od: Sob lis 20, 2010 10:14

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd i 49 gości