» Wto kwi 24, 2012 17:02
Re: Cytrysia, Kacper, Krecik i .. Życie płynie . Mitka
Jesteśmy po wizycie u dr Neski w Konstancinie, Mruczuś miał zrobiony rozszerzony profil krwi, oraz usg nerek i pęcherza. Niestety pobranie moczu z pęcherza było bardzo trudne , był 10 krotnie kłuty bo niestety pęcherz bardzo skurczony i na dodatek prawie pusty. Po godz czasu udało się pobrać na ogólne i na posiew. Pani dr przemiła i wogóle obsługa super.
Badania krwi wszystkie dobre, mocznik w górnej normie.
Czeka Mruczka bardzo długie kilkumiesięczne leczenie antybiotykiem uzależnione od posiewu.
Na razie dalej podawać Uroxi-Vet i co 12 godz. No-spa
Dotychczasowe kuracje było skierowane przez wetów na podłoże psychiczne, okazalo się błędne.
Mruczek podróżował razem z Buraczkiem - wolszczakiem, chłopcy byli grzeczni w samochodzie, choc bardzo umęczeni.
Ostatnio edytowano Wto kwi 24, 2012 17:15 przez
meggi 2, łącznie edytowano 1 raz
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."(z I.Krasickiego)