Rosenkranzt szuka DT/DS - natychmiast!!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob sty 16, 2010 13:16 Re: Rosenkranzt w domu stałym. :)

Na pewno tak będzie dla niego lepiej - zdrowiej :roll: Chociaż akurat ten serek ma naturalny skład. Nie myślcie sobie, że daję Kubie jakieś olbrzymie ilości ludzkiego jedzenia. On dostaje tylko malusieńką odrobinkę raz na jakiś czas. Ale ta odrobinka głęboko wryła mu się w pamięć, więc przychodzi codziennie :mrgreen:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Sob sty 16, 2010 14:14 Re: Rosenkranzt w domu stałym. :)

No to obudziłaś moją ciekawość. JAKI TO SEREK? Może i mnie zapadnie w pamięć? :mrgreen:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob sty 16, 2010 20:06 Re: Rosenkranzt w domu stałym. :)

Ten serek to tez moj ulubiony...mniam...

Mi nic w zle gardlo nie wpadlo mmk, tak zesmy sobie tylko porozmawialy jak dorosle osoby :-)

Moja Lilly znowu chora :( Teraz ja znowu czeka, tym razem cala seria, antybiotykow, bo inaczej chyba nie damy rady. Patrze na nia i mi sie serce kroi.

Zeby tylko Wasz Rosenek nie mial jakis powrotow, a to ze troche nadgania z jedzeniem, to sie unormalizuje. Moze w nastepnym czasie sie taka obrzerka jeszcze potwozy, ale nie za czesto.

Ide lapac Lilly, moze mi sie uda kropelki jej dac, zeby do poniedzialku gorzej nie bylo, zanim zapedze do wetki.

Milej nocki Wam zycze!

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Nie sty 17, 2010 14:31 Re: Rosenkranzt w domu stałym. :)

villemo5 pisze:No to obudziłaś moją ciekawość. JAKI TO SEREK? Może i mnie zapadnie w pamięć? :mrgreen:

TEN serek to kozi śmietankowy firmy Danmis. Taki "twarogowy" do smarowania.
Po zafundowaniu nam nocki i poranka pełnego wrażeń i zabaw koty odsypiają :roll: Jakby nie mogły teraz się bawić, a w nocy spać :twisted:
Wieczorem Rosen miał znowu wilczy apetyt. Co chwilę trochę podjadał i swoje i Kuby aż się przejadł. Od tego czasu zachowuje się zupełnie normalnie - je normalne ilości mimo ciągłych zabaw, skakania i biegania! A bawić się to on potrafi! :mrgreen:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Pon sty 18, 2010 12:26 Re: Rosenkranzt w domu stałym. :)

Kuba wyraźnie wyluzował. Jest dużo spokojniejszy. Obserwacje Rosena przyniosły Kubie niespodziwane dla nas zmiany. Zaczął przychodzić po pieszczoty 8O :mrgreen: Trochę nieśmiało, czasem tylko na moment, ale przychodzi :D Za to Rosen stał się bardziej samodzielny - nadal lubi być pieszczony, lubi być blisko nas, ale często woli leżeć przy Kubie niż na naszych kolanach. Koty bardzo się polubiły, szukają swojego towarzystwa, lubią się razem bawić. Nie śpią wtulone w siebie, ale obok siebie dotykając się i z dnia na dzień są coraz bliżej. Czasem zabawy są bardziej "męskie" :roll: ale zwykle szybko wracają do przyjaznego nastawienia.
Witaminy Mikity są najlepszym przysmakiem - dziękujemy za polecenie ich! Rosen nadal łamie wąsy... Uzupełnienie niedoborów musi widocznie potrwać trochę dłużej. Rosen je już normalnie. I przestał tak nachalnie ciumkać 8O To chyba była prośba o lepsze jedzenie, a nie tylko to suche i suche :wink: Czasem trochę pociumka, ale jego zapał zdecydowanie osłabł :)
Rosen jest najkochańszym kotem, jakiego znam. On kocha człowieka. Wydaje się być wdzięczny za wszystko, co się z nim robi, za każde zainteresowanie nim. Dotknięty podczas głębokiego snu mruczy przez moment nie budząc się. Szuka towarzystwa. Zawsze jest w tym pomieszeniu, gdzie jest któreś z nas. Bardzo przyjaźnie traktuje też Kubę (Kuba Rosena też dobrze traktuje, ale to Rosen "zacieśnia więzy"). Jedyne, czego nie lubi to obcinanie pazurków :twisted: O to zwykle jest walka, choć już mamy na niego sposób.

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Pon sty 18, 2010 14:39 Re: Rosenkranzt w domu stałym. :)

U nas też witaminki Mikita - Felvital + tauryna. Uwielbiane przez Zulusa od początku, natomiast przez Nikitę od niedawna. Chyba przez zazdrość, ze Zulciu coś dostaje w końcu sam je też zjada. Ostatnim hitem podjadania są kabanoski :mrgreen: Jak tylko je otwieram to mam zamiast dwóch kocurków dwie surykatki :mrgreen:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Wto sty 19, 2010 9:09 Re: Rosenkranzt w domu stałym. :)

Nazywaja sie u Was te takie cieniutkie kielbaseczki specjalne dla kotow "kabanosy"? Jak tak, to moje stoja na stole i sie w kierunku koszyka przygladaja i miaucza, zeby im dac. A jak juz wyciagne z opakowania, to nie ma sily i sekundy pozniej tego nie ma.

Lilly na poczatku rzadnych smakolykow nie chciala jesc, ale sie od Emila nauczyla i odpatrzyla.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Śro sty 20, 2010 15:49 Re: Rosenkranzt w domu stałym. :)

SecretFire pisze:Nazywaja sie u Was te takie cieniutkie kielbaseczki specjalne dla kotow "kabanosy"?

"Kabanosy" znam dla psów. Nie sądzę, żeby koty to zjadły :wink: Na pewno masz na myśli coś innego. Nie widziałam u nas kabanosów dla kotów :roll:
Kocie pory aktywności zmieniają się u nas każdego dnia, ale jedno jest niezmienne. Wieczorem, kiedy my zmierzamy do łazienki koty zaczynają imprezę :twisted: To jakiś sygnał dla nich chyba jest - "hurra! Idą spać, bedziemy się bawić!". Wcześniej nic nie działa - zabawki ich nie interesują, koty są zmęczone, chcą spać, nie przeszkadzać nam i tyle jest z próby zabawy. Ale jak tylko pójdziemy do łazienki, to momentalnie się rozbudzają :mrgreen: I w łóżku lądują te wszystkie odtrącone chwilę wcześniej zabawki, koty tupią, gruchają, obijają się o meble, biegają po nas :lol: Na szczęście szybko się męczą :wink:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Śro sty 20, 2010 15:51 Re: Rosenkranzt w domu stałym. :)

Kabanosy dla kotów widziałam np. w Rossmannie.

Zróbcie kiedyś koty w jajo i idźcie wcześniej do łazienki :mrgreen:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro sty 20, 2010 15:56 Re: Rosenkranzt w domu stałym. :)

:-) To jednak sie nazywaja kabanosy. Moje sa glupie za tymi smakolykami.
Wiem, wiem, odpowiedzialny wlasciciel by nie dal, ale ja tez czekolade wcinam :ryk:

Kuzyneczko, ich nie idzie w konia zrobic. Nawet w nocy za mna do lazienki chodza... 8O

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Śro sty 20, 2010 16:04 Re: Rosenkranzt w domu stałym. :)

One WIEDZĄ! Nie wiem skąd, ale wiedzą. Wiedzą kiedy idziemy spać, a kiedy tak po prostu do łazienki :twisted: Inteligentne po rodzicach :mrgreen:
Muszę kiedyś spróbować te kabanoski, tylko do Rossmanna mi trochę daleko... Ale kiedyś tam dojadę :wink:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42


Post » Śro sty 20, 2010 19:41 Re: Rosenkranzt w domu stałym. :)

Edel Cat sa z Aldika i moje tez lubia. Te inne to mi sa za drogie a ze moje potrafia tak ze dwa na kota ze mnie na dzien wyskubac, to sobie policzcie...

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Śro sty 20, 2010 19:54 Re: Rosenkranzt w domu stałym. :)

Moje dostają po jednym - dzielonym na 0,5cm kawałeczki kabanosku na głowę raz na kilka dnia...Daję im dzieląc na kawałeczki bo tak fajnie proszą o nie jak surykatki na 2 nóżkach. No i łykają w sekundę! Kiedyś dałam po całym to zwiewały z nimi jak z cygarami w najodleglejszy kąt aby nikt im nie zabrał a ja jestem wstrętna i wolę je tak pomęczyć ciesząc przy tym oko :mrgreen:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Śro sty 20, 2010 19:56 Re: Rosenkranzt w domu stałym. :)

:oops: :oops: :oops:
Nawet zamawiam w tych sklepach czasem, a te kabanoski jakoś nigdy mi nie wpadły w oko :roll: Takie kabanoski, to koty na pewno lubią i jedzą...

Koty postanowiły się wyprowadzić :roll:
Kuba zapakował się do kartonu
Obrazek

Rosen wybrał folię pęcherzykową
Obrazek
Przekonaliśmy je, żeby zostały :mrgreen:

Zabawa dwoma myszkami - bo jedna to za mało
Obrazek

A to gratis :twisted:
Obrazek

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider] i 13 gości