Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Otiskowa Mama pisze:Miała wtedy jeszcze niebieskie oczka
ptaszydło pisze:Otiskowa Mama pisze:Miała wtedy jeszcze niebieskie oczka
A jakie ma teraz? Bo nie mogę się dopatrzeć na zdjęciach...
Otiskowa Mama pisze:a takie zielono-żółte ślepia...a jakie wredne!
ptaszydło pisze:Otiskowa Mama pisze:a takie zielono-żółte ślepia...a jakie wredne!
To tak jak FurKot (takie zielone przy źrenicy i przechodzące w żółte), tylko FurKot ma raczej zdziwione niż wredne (wyraz oczu mówiący: coś się stało? naprawdę? ja nic nie wiem).
ptaszydło pisze:A to mała złośnica! A z tego co pamiętam to miała wyręczać Otisa w siedzeniu na kolankach i podstawianiu się do głaskania.
Otiskowa Mama pisze:ptaszydło pisze:A to mała złośnica! A z tego co pamiętam to miała wyręczać Otisa w siedzeniu na kolankach i podstawianiu się do głaskania.
hehe, ale za to Lucek odwala robotę za całą czwórkę...a wcześniej Bunia:)
ptaszydło pisze:Otiskowa Mama pisze:ptaszydło pisze:A to mała złośnica! A z tego co pamiętam to miała wyręczać Otisa w siedzeniu na kolankach i podstawianiu się do głaskania.
hehe, ale za to Lucek odwala robotę za całą czwórkę...a wcześniej Bunia:)
Czy mi się wydaję czy w takim układzie jesteś skazana na zawsze na tymczasy, żeby mieć kogo przytulać? Gorzej jak się trafią nietykalskie.
ptaszydło pisze:Biedny Otis. Fizycznie mu coś dolega czy tylko psyche zmęczona nadmiarem wrażeń?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1365 gości