Mój Pięciokot. cz.7 (po faceliftingu.) ;))

[kinga w.]

Wiesz... Mnie kosmetyka jest doskonale obca. Cieszę się że choć nie próbuję smarować pyszcza pastą do butów... Ale to chyba tylko dlatego że jest napisane na niej "do butów".

[kalair]

Wiesz... Mnie kosmetyka jest doskonale obca. Cieszę się że choć nie próbuję smarować pyszcza pastą do butów... Ale to chyba tylko dlatego że jest napisane na niej "do butów".

To dobrze, że butem się nie czujesz!
Ja się kosmetyką nie interesuję zanadto..

[kinga w.]

Wiesz... Mnie kosmetyka jest doskonale obca. Cieszę się że choć nie próbuję smarować pyszcza pastą do butów... Ale to chyba tylko dlatego że jest napisane na niej "do butów".

To dobrze, że butem się nie czujesz!
Ja się kosmetyką nie interesuję zanadto..

Ja wcale, toteż jak czasem trzeba coś poużywać to jestem w kropce stając wobec oferty rynku.

[kalair]

Wiesz... Mnie kosmetyka jest doskonale obca. Cieszę się że choć nie próbuję smarować pyszcza pastą do butów... Ale to chyba tylko dlatego że jest napisane na niej "do butów".

To dobrze, że butem się nie czujesz!
Ja się kosmetyką nie interesuję zanadto..

Ja wcale, toteż jak czasem trzeba coś poużywać to jestem w kropce stając wobec oferty rynku.

Ale wiesz, że krem,to krem,żel to żel, itp.. W granicach rozsądku.

[kinga w.]

No.. to wiem. Odróżniam żel pod prysznic od żelu do sracza, choć czasami podobnie pachnie... Podpisany jest to mi się nie myli. Spoko... Obawiam się że większości damskich specyfików nie byłabym w stanie poprawnie nazwać.

[kalair]

No, chyba, że poczułabyś potrzebę kupna czegoś potrzebnego akurat.

[kinga w.]

No, chyba, że poczułabyś potrzebę kupna czegoś potrzebnego akurat.

Tiaaa... I wiedziała jak to wygląda.
Przejaśnia się na polu. Może faktycznie na jutro się rozpogodzi... Miałabym tylko kurs z rana do Krk, a potem dzień w domu. Dłubanko, ale spokojne.

[kalair]

No, chyba, że poczułabyś potrzebę kupna czegoś potrzebnego akurat.

Tiaaa... I wiedziała jak to wygląda.
Przejaśnia się na polu. Może faktycznie na jutro się rozpogodzi... Miałabym tylko kurs z rana do Krk, a potem dzień w domu. Dłubanko, ale spokojne.

Kinga,patrzę na prognozy i jutro jest nadal zapowiedź pięknej słonecznej pogody. Na mur beton.

[kinga w.]

Kinga,patrzę na prognozy i jutro jest nadal zapowiedź pięknej słonecznej pogody. Na mur beton.

No i super! Pojade rano do Krk, podrzucę młodemu mucia, wpadnę do galerii po szkło - tylko oni mają czerwone - i home sweet home!
& kocia tyrania.

[kalair]

Oczywiście!

A co robi Futereczko? Pokaż żabusię!

[kinga w.]

Pilnuje kanapy! Smarkateria pilnuje łóżka, a Hino drapaka. Baaardzo czujnie pilnują. Tylko Miyuki się obija - właśnie ją uczesałam. Kurcze, kołtunka ma na pięcie i nie pozwala sobie oporządzić. Poluję na niego już od dawna i co próbuję go ciachnąć to mam ostry opór, a nie chcę na siłę.

[kalair]

Może utnij w czasie snu?..
A co pilnuje Futerko w kanapie?!

[kinga w.]

NIeee...Futro pilnuje kanapy! A Miyuki nie można zoperować we śnie - ona źle reaguje na dotyk bez uprzedzenia. Jeśli śpi nie należy jej dotykać bo się zrywa, a nawet jak nie śpi, to dotknięta znienacka reaguje gwałtownym unikiem. Po prostu ona musi widzieć zbliżającą się rękę i wtedy jest ok. To jeden z układów z kotem niesłyszącym.

[kalair]

A czemu Futerko pilnuje kanapy?! Chce się ułożyć?
Miyuki jednak nieźle sobie radzi?

[maciejowa]

Dzien dobry kobietonki U mnie pada i zimno. I na dodatek chyba COŚ mnie bierze, bo smarkam i mam gule w gardle. A od jutra próby w kosciele...