Zielonooka Jańcia FIV+ zostaje u kwiatkowej...

[beata1904]

sorki za horloglofy ale klawiatura pisze co chce

[phantasmagori]

poczytałam troszke o tym FIV i powiem wam że Beata ma rację.
Przecież wielu z nas posiadających parę kotów może mieć w domu bezobjawowca wcale o tym nie wiedząc. Koty żyjace pod jednym dachem raczej nie gryzą sie więc ryzyko nie jest az takie duze, tylko na początku trzeba przypilnować aby się poznały.

Ja wam powiem że jeden z moich kocurów wychodzi na dwór od zawsze i żre się z kotami na zewnątrz pilnujac terenu. Też być może kiedyś przyniesie mi fiva i będzie żył dalej z resztą moich zdrowych kotów. Bo przecież go nie wyrzucę prawda?

Trudny temat

[kropkaXL]

Masz rację Phanteczko-trudny i bolesny temat-Beata daje szanse Jańci,decyzja jednak nalezy do założycielki watku i CC.Myślę,że w Boguszycach kicia nie ma najmniejszych szans,a Bea ze swoim ogromnym,goracym sercem zrobi wszystko,by kicia jak najdłużej była zdrowa i szcześliwa,a jak coś sie będzie działo-poda leki i będzie o nią dbała.Czasem miłość -to najlepszy lek!!!
Bea-

[Korciaczki]

Hop hop !!! Może znajdzie się dom malutko zakocony, może z drugim fivowcem !!!

[kropkaXL]

Domek pilnie potrzebny!!!!!
Jańcia juz nie ma czasu-pomocy!!!!!

[kwiatkowa]

Podnoszę Jasię!
Jasia, dzięki cioci pixie, ma nowe śliczne allegro

A dzisiaj Jasi jest gorąco i wykłada się na podłodze gołej i po kątach chowa.
Wody pije jak smok i sporo podjada.
Katar obecny. Gubi sporo sierści, i w końcu zauważyłam, że jednak Jancia wyglądowo się poprawiła od kwietnia - przynajmniej w kwestii futra. Bo boczki dalej nieco zapadnięte...

[kropkaXL]

Do góry Jańciu-niech ten domek wreszcie Cię wypatrzy!!!

[pixie65]

Katar obecny. Gubi sporo sierści, i w końcu zauważyłam, że jednak Jancia wyglądowo się poprawiła od kwietnia - przynajmniej w kwestii futra. Bo boczki dalej nieco zapadnięte...

Oj...nie pomyślałam o Janci wcześniej
Mogłam zamówić i dla niej olej z łososia....

Ciotko Kffiatek ŻWIREK czeka (nie zatargałam bo autobusem jeździłam...)

[kropkaXL]

Tak daleko spadłas Jańciu -hop do góry!!!!

[Cameo]

Jańcia nie może wrócić do tego koszmaru! kto pomoże...?

[kwiatkowa]

Jancia czeka na swojego człowieka...

[kropkaXL]

Dzień dobry Jańciu-może dzisiaj zdarzy się cud???

[kropkaXL]

Nikt tu dzisiaj nie zagląda,a czas się kończy

[Gośkas]

zaglądam, ale poza podrzucaniem nic nie mogę zobić
Jańcia jest przepiękna i bardzo chciałabym jej pomóc, ale jak chyba wszyscy na miau jestem zakocona a rodzice za żadne skarby świata nie chcą brać zwierząt...

[beata1904]

poczytałam troszke o tym FIV i powiem wam że Beata ma rację.
Przecież wielu z nas posiadających parę kotów może mieć w domu bezobjawowca wcale o tym nie wiedząc. Koty żyjace pod jednym dachem raczej nie gryzą sie więc ryzyko nie jest az takie duze, tylko na początku trzeba przypilnować aby się poznały.

Ja wam powiem że jeden z moich kocurów wychodzi na dwór od zawsze i żre się z kotami na zewnątrz pilnujac terenu. Też być może kiedyś przyniesie mi fiva i będzie żył dalej z resztą moich zdrowych kotów. Bo przecież go nie wyrzucę prawda?

Trudny temat

niestety na tym forum nie ma łatwych tematów......
i chyba powstało po to żeby pomóc rozwiązywać trudne....a czasem rozwiązanie to wybranie mniejszego zła......


aczkolwiek tez bym chciała żeby Jasieńka znalazła swój i tylko swój dom....

taki z tylko swoim Dużym kotem i miziankami na własnosć........
chciałabym tego dla każdego z moich też......ale myślę że one by mnie nie zamieniły.....przynajmniej kilka z nich