3-łapek Kacperek - gwiazda kalendarza 2010 :):) Już jest!;)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 16, 2009 16:10

Donoszę, że Kacperek lepiej - nie ma juz problemów z załatwieniem się (tzn. nie kica po katach i nie miauczy, gdy ma się wysikać), sika tylko do kuwety - ciekawa jestem, na ile akurat to wiąże się z leczeniem, a na ile z tym, że przestałam rozkładać mu folie w kącie (lubię ryzyko :wink: ). W każdym razie proces zdrowienia przebiega bezproblemowo :)

Wracając do chwalenia się - wąsy chyba też mu się odbudowały, wcześniej miał ułamane.
MOja rodzina twierdzi, że Kacper ma wydłuzone dolne części tylnych łap (od stóp do kolan) i wygląda jak kangur :lol: A mnie sie wydaje, że on ma straaasznie długi ogon, i do tego, gdy go coś zainteresuje, to wyciąga łebek i szyja mu się wydłuża :ryk: On jest taki smieszny! :lol:
Obrazek

La.heureuse.chatte

 
Posty: 529
Od: Pon mar 16, 2009 18:53
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 16, 2009 17:07

Myslę, że to jednak leczenie. Sikanie poza kuwetą zawsze ma jakąś przyczynę, często jest nią choroba.
Cieszę się, że dochodzi do siebie. Gdyby został schroniskowym rezydentem, to pewnie nie pożyłby dłużej jak dwa lata.
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 16, 2009 17:26

Cieszę się, że się cieszysz ze mną :) Mam nadzieję, że już całkiem wyzdrowieje, zaszczepię go i będzie miał spokój, bez jeżdżenia po lecznicach i stresów.
Obrazek

La.heureuse.chatte

 
Posty: 529
Od: Pon mar 16, 2009 18:53
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 16, 2009 22:01

Bardzo nas cieszy że u Kacperka lepiej :ok:
On jest taki uroczy :1luvu: moc mizianek dla Kacprątka od cioci Agness :lol:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 17, 2009 10:52

Dziękuję, ciociu Agness :love:
Obrazek
Obrazek

La.heureuse.chatte

 
Posty: 529
Od: Pon mar 16, 2009 18:53
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 17, 2009 11:03

Wszystkie zwierzęta kochają Kacperka (poza Kicią):
Obrazek

Kacper, nowy pies przydomowy:
Obrazek
Teraz są dwa:
Obrazek
Obrazek

La.heureuse.chatte

 
Posty: 529
Od: Pon mar 16, 2009 18:53
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 17, 2009 11:26

La.heureuse.chatte pisze:Wszystkie zwierzęta kochają Kacperka (poza Kicią):
Obrazek

Kacper, nowy pies przydomowy:
Obrazek
Teraz są dwa:
Obrazek


Ale z Kacpra zrobił się KAWAŁ kota!! :D :D

Dama Ya

Avatar użytkownika
 
Posty: 6656
Od: Pt sty 30, 2009 21:44
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Post » Śro cze 17, 2009 11:41

Dama Ya pisze:Ale z Kacpra zrobił się KAWAŁ kota!! :D :D

Iiii tam, mały kotecek :wink:
Kawał kota to jest Kicia:
Obrazek
Ona jest od Kacpra dwa razy grubsza, bo jest puchata. I wyglada jak Koko (Coco?), który niedawno został uśpiony w schronie, po wypadku.
Obrazek

La.heureuse.chatte

 
Posty: 529
Od: Pon mar 16, 2009 18:53
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 17, 2009 11:52

Kacperek nie jest gruby, po prostu zmężniał. I jakie ma teraz śliczne futerko :love:
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 17, 2009 12:46

Kicia_ pisze:Kacperek nie jest gruby, po prostu zmężniał. I jakie ma teraz śliczne futerko :love:

Prawda? :love: Jest takie lśniące, miękkie i gładziutkie :love:
Kacper zmężniał i wyprzystojniał, i tyle :wink: (A serio, to kontroluję wage, a on nadal niewiele je - wczesniej 300 g dziennie mokrej karmy, teraz 60 g tego leczniczego RC, suchego, bo saszetki są mega drogie).
Obrazek

La.heureuse.chatte

 
Posty: 529
Od: Pon mar 16, 2009 18:53
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 17, 2009 12:51

La.heureuse.chatte pisze:
Dama Ya pisze:Ale z Kacpra zrobił się KAWAŁ kota!! :D :D

Iiii tam, mały kotecek :wink:
Kawał kota to jest Kicia:
Obrazek
Ona jest od Kacpra dwa razy grubsza, bo jest puchata. I wyglada jak Koko (Coco?), który niedawno został uśpiony w schronie, po wypadku.


O damie nie powinno się mówić, że jest kawał baby, ale Kicia to KAWAŁ BABY. Zupełnie jak moja Beniusia (6kg).

Dama Ya

Avatar użytkownika
 
Posty: 6656
Od: Pt sty 30, 2009 21:44
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Post » Śro cze 17, 2009 14:54

Pozdrowienia dla pięknego zmężniałego Kacpra :lol:
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 17, 2009 15:22

Dama Ya pisze:
La.heureuse.chatte pisze:
Dama Ya pisze:Ale z Kacpra zrobił się KAWAŁ kota!! :D :D

Iiii tam, mały kotecek :wink:
Kawał kota to jest Kicia:
Obrazek
Ona jest od Kacpra dwa razy grubsza, bo jest puchata. I wyglada jak Koko (Coco?), który niedawno został uśpiony w schronie, po wypadku.


O damie nie powinno się mówić, że jest kawał baby, ale Kicia to KAWAŁ BABY. Zupełnie jak moja Beniusia (6kg).

Ojej, 6 kg to rzeczywiście wielka kocica! A teraz Cię zdziwię - bo Kicia waży 4 kg, jest lżejsza od Kacpra - a wygląda, jakby go mogła zjeśc na śniadanie! 8) Ona ma bardzo puchata sierść.
Obrazek

La.heureuse.chatte

 
Posty: 529
Od: Pon mar 16, 2009 18:53
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 17, 2009 15:26

Mruczeńka1981 pisze:Pozdrowienia dla pięknego zmężniałego Kacpra :lol:

Pozdrowienia dla cioci Mruczeńki! :D :love:
Obrazek

La.heureuse.chatte

 
Posty: 529
Od: Pon mar 16, 2009 18:53
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob cze 20, 2009 19:17

Muszę się trochę pochwalić, jakim Kacperek jest dzielnym łobuzem :)

Dzisiaj wyprowadził razem ze mna jamnika na spacer :D
Kacper jest zawsze tam, gdzie ja, w domu lub w ogrodzie, moi rodzice mają bardzo duży ogród i to mu wystarcza, nie próbuje nigdzie wychodzić, tak jak we Wrocławiu. Ale gdy widzi, że ja wychodzę z jamnikiem, zawsze biegnie za mną, a ja go zawracam. A dziś się nie dał zawrócić i poszliśmy na spacer - pies na smyczy, bo nieposłuszny, a Kacperek kicał sobie koło mnie, taki mądry kocio :love: Poszliśmy do lasku i z powrotem, Kacper zawsze max 2 metry ode mnie, troche się zmęczył i zaliczył mały zgon po powrocie :wink:
Obrazek

Ale nie na długo, bo potem poczuł potrzebę wchodzenia na drzewa w ogrodzie. Oczywiście, wejśc, to nie to samo, co zejść, więc po chwili donośny miaukot oznajmiał mi, że mogę juz podejśc i zdjąć kotecka :wink:
Obrazek

I on jest taki zazdrosny! Gdy jamnik jest bardzo natarczywy i pcha mi się na kolana, to Kacper wskakuje między nas i pomiaukuje. Gdy pies robi jeszcze krok, dostaje w łeb :wink: Wczoraj wieczorem nie wpuścił tak psa do mojego pokoju - lał go do skutku :wink: :strach:

A dziś Kicia i Kacper powąchali sobie noski bez warczenia i jeżenia sie, więc może jednak będzie love forever, a przynajmniej przestaną się nienawidzić.
Obrazek

La.heureuse.chatte

 
Posty: 529
Od: Pon mar 16, 2009 18:53
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 15 gości